UWAGA!

„Niepodległość nie jest dana raz na zawsze”

 Elbląg, „Niepodległość nie jest dana raz na zawsze”
fot. Mikołaj Sobczak

77 lat temu hitlerowskie Niemcy podpisały akt bezwarunkowej kapitulacji, który kończył II wojnę światową w Europie. Przy Grobach Aliantów na elbląskim cmentarzu Agrykola odbyły się miejskie uroczystości rocznicowe. Zobacz zdjęcia.

7 maja o godzinie 2:41 w kwaterze głównej Alianckich Sil Ekspedycyjnych w Reims (Francja) Niemcy podpisały tzw. „wstępny protokół kapitulacji”. Zgodnie z nim działania wojenne w Europie miały zakończyć się do 8 maja, do godziny 23:01. Aliantów reprezentowali: generałowie Walter Bedell, Iwan Susłoparow i François Sevez. Pokonaną III Rzeszę - gen. Alfred Jodl.

Ze względów prestiżowych sowiecki dyktator zażądał bardziej oficjalnych uroczystości i ponownego podpisania aktu kapitulacji. W nocy z 8 na 9 maja w podberlińskim Karlshorst Niemcy ponownie podpisały kapitulację. Aliantów reprezentowali: marszałek Georgij Żukow oraz generałowie Arthur Tedder, Jean de Lattre de Tessigny i Carl Spaatz. Niemcy – feldmarszałek Wilhelm Keitel i gen. Hans Jurgen-Stumpf.

Dziś (8 maja) na elbląskim cmentarzu Agrykola przy grobach żołnierzy alianckich odbyły się miejsce uroczystości rocznicowe.

- To był największy i najbardziej krwawy konflikt zbrojny w dziejach ludzkości, w którym zginęło kilkadziesiąt milionów ludzi. W Polsce II wojna światowa oznaczała niemiecką i sowiecką okupację, wyniszczenie polskiego społeczeństwa, eksterminację Polaków i Żydów w niemieckich obozach koncentracyjnych, zbrodnię katyńską i ogromne, niemożliwe do całkowitego oszacowania straty materialne. Trauma tej wojny aż do początku tego roku była podstawą tworzenia nowego porządku w Europie, by podobny konflikt nigdy się już nie powtórzył. Ten porządek jeszcze niedawno wydawał się nam czymś oczywistym. Jednak dziś w związku z brutalną i haniebną agresją Rosji na Ukrainę uświadamiamy sobie, że pokój na naszym kontynencie to w dalszym ciągu aktualna potrzeba – mówił Michał Missan, wiceprezydent Elbląga.

- Kapitulacja Niemiec dała kres II wojnie światowej w Europie. Trwająca sześć lat wojna rozpoczęła się atakiem III Rzeszy na Polkę 1 września 1939 r. Była poprzedzona podpisaniem 23 sierpnia 1939 r paktem Ribentrop – Mołotow, który dzieł Europę środkową i wschodnią na strefy okupacyjne. Zakończenie II wojny światowej na terenie Europy nie oznaczało tego samego dla reszty świata. Dopiero kapitulacja Japonii 2 września 1945 r. przyniosła faktyczny kres działań zbrojnych. Dziś w sposób szczególny pamięć o II wojnie światowej jest przywoływana. Za naszą granicą, w Ukrainie toczy się wojna, w której giną niewinni ludzie – dodał Antoni Czyżyk, przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej.

- Ten majowy dzień 1945 r. zamknął to, co rozpętało się we wrześniu 1939 r. Wtedy to rozpoczął się okrutny rozdział w dziejach naszego kraju, Europy i świata. Zaledwie po 21 latach od zakończenia I wojny światowej rozpoczęła się druga. Dla Polski szczególnie bolesna, bowiem ponownie utraciliśmy wywalczoną po 123 latach zaborów, niepodległość Jak wskazuje historia, która teraz przypomina o sobie donośnym hukiem wybuchów za wschodnią granicą, niepodległość jest wartością niezwykle cenną i niestety nie daną nikomu raz na zawsze. Dlatego tak ważna jest prawda o czasach II wojny światowej, o jej wyjątkowym, ludobójczym charakterze. Dzień zakończenia wojny, to czas składania hołdu i dziękowania tym, którzy walczyli o niepodległość naszej Rzeczpospolitej. Wspominamy wszystkich, którzy oddali w tej walce życie – mówił Edward Pietrulewicz, dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego w Elblągu.

Po przemówieniach odbył się Apel Poległych. Delegacje środowisk kombatanckich, samorządowców, parlamentarzystów, służb mundurowych złożyły wieńce i kwiaty na Grobach Aliantów.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Apropos ruskich
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    7
    F. F. F(2022-05-08)
  • Walki na froncie europejskim zakończyły się w maju 1945 roku, gdy przedstawiciele hitlerowskich Niemiec podpisali bezwarunkową kapitulację. Tymczasem wojna na Pacyfiku trwała do 2 września 1945 roku i dopiero kapitulacja Japonii przesądziła o całkowitym zakończeniu konfliktu.
  • skonczy sie jakimis kataklizmammi ze nie będzie winnego
  • Dyktatura=wojna, uważajcie na Pis.
  • w USA jest dyktatura nad swiatem ?
  • Na europejskim froncie wschodnim kapitulacja wojsk niemieckich nie wszędzie nastąpiła w dniu 8 maja. Mianowicie tereny na Dolnym Śląsku m. in. Jelenia Góra skapitulowały 9 maja, 10 maja zakończyły się walki zachodnich Czechach, gdzie walczyli żołnierze II Armii Wojka Polskiego. Natomiast na Mierzei Wiślanej ostatnie jednostki garnizonu niemieckiego poddały się w godzinach rannych 14 maja m. in.9 maja wojska Armii Czerwonej zajęły Sztutowo wraz z obozem koncentracyjnym. W Kołobrzegu w dniu 10 maja 1945 roku akt kapitulacji złożył garnizon niemiecki broniący się na Bornholm.
  • dla Polaków II wojna zakończyła się dopiero w 1991 toku gdy skończyła się ruska okacja, na pewno 8 maja 1945 roku Polska nie była wolna, wojna trwała jeszcze 46 lat
  • Wojna dla Polski skończyła się jak Upadł komunizm tj 1989.Taka prawda.
  • Ale opozycja Totalna robi wszystko by POLSKA utraciła tą niepodległość ! Ostatnio nawet zagłosowali za karaniem finansowym Polski !!!
  • @Nie zajazony - taaa bo w tv o tym powiedzieli, a te same geby przy korycie tylko zmiana warty
  • wojna trwała jeszcze militarne w Polsce długie lata, niestety polscy kolaboranci robili Rosjsnom robotę jeszcze 50 lat od 1945 roku, za pieniądze, stanowiska teodzyli tzw PRL czyli pseudopanstwo udające Polskę, nigdy tych ludzi nie rozliczono z kolaboracji z okupantem,
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    5
    The c(2022-05-08)
  • Mój wujek został wcielony jak 17-letni chłopak do wojska hitlerowskiego i walczył poza granicami Polski, uciec nie było łatwo bo wszyscy do tego munduru strzelali i nie znał języka. O końcu wojny dowiedział się po 2 czy 3 miesiącach od oficjalnego zakończenia będąc gdzieś w Kanadzie.
Reklama