Elbląskie WOPR powołało do życia klub pod nazwą „Elbląskie Włóczy-Kije”. W każdą sobotę i niedzielę jego członkowie maszerują po Bażantarni z popularnymi na całym świecie kijkami uprawiając tzw. Nordic Walking. EL WOPR chce w ten sposób propagować nie tylko pływanie, ale w ogóle aktywny, prozdrowotny styl życia.
Spacery to najbardziej naturalna aktywność ruchowa. W przypadku Nording Walking wzbogacona o specjalnie zaprojektowane kije, które umożliwiają odciążanie kręgosłupa i stawów. Popularność Nording Walking można wytłumaczyć tym, że jest to dyscyplina prosta, dla ludzi w każdym wieku i do uprawiania praktycznie w każdym klimacie. Inicjatorką powołania Klubu „Elbląskie Włóczy-Kije” jest szefowa elbląskiego WOPR-u Bożena Ruszkowska , która jako instruktor rekreacji fizycznej jest propagatorką nie tylko pływania, ale w ogóle rekreacji.
Jak sama podkreśla jej celem jest promowanie aktywnego wypoczynku.
- Chcę rozruszać ludzi, bo wyznaję żelazną zasadę: żaden lek nie zastąpi ruchu, ale ruch może zastąpić lek - mówi.
Członkowie klubu spotykają się w każdą sobotę i niedzielę o godz.10 przy muszli koncertowej w Bażantarni i stamtąd wyruszają w swoje marszowe wyprawy. Dla początkujących istnieje na miejscu możliwość wypożyczenia potrzebnego sprzętu.
Jeżeli chodzi o nadchodzący świąteczny weekend, to członkowie klubu „Elbląskie Włóczy-Kije” spotkają się tylko w sobotę. W niedzielę - jak każdy - będą świętować, ale już po Wielkanocy wrócą do regularnych sobotnio-niedzielnych spotkań, na które zapraszają wszystkich chętnych.
Z inicjatorką powołania Klubu "Elbląskie Włóczy-Kije " Bożena Ruszkowską rozmawiała Marta Hajkowicz.
Jak sama podkreśla jej celem jest promowanie aktywnego wypoczynku.
- Chcę rozruszać ludzi, bo wyznaję żelazną zasadę: żaden lek nie zastąpi ruchu, ale ruch może zastąpić lek - mówi.
Członkowie klubu spotykają się w każdą sobotę i niedzielę o godz.10 przy muszli koncertowej w Bażantarni i stamtąd wyruszają w swoje marszowe wyprawy. Dla początkujących istnieje na miejscu możliwość wypożyczenia potrzebnego sprzętu.
Jeżeli chodzi o nadchodzący świąteczny weekend, to członkowie klubu „Elbląskie Włóczy-Kije” spotkają się tylko w sobotę. W niedzielę - jak każdy - będą świętować, ale już po Wielkanocy wrócą do regularnych sobotnio-niedzielnych spotkań, na które zapraszają wszystkich chętnych.
Z inicjatorką powołania Klubu "Elbląskie Włóczy-Kije " Bożena Ruszkowską rozmawiała Marta Hajkowicz.
MH