W grudniu ubiegłego roku rozpoczęła się „Kampania na rzecz głodujących polskich dzieci LudzieDobrejWoli.pl”, którą prowadzi Stowarzyszenie „Podaj rękę”. W regionie elbląskim Stowarzyszenie pomogło już 170 rodzinom, w których żyje 579 dzieci.
Stowarzyszenie zgromadziło już i przekazało potrzebującym blisko 20 ton żywności. Pomoc żywnościowa dotarła do 1230 rodzin, w tym ok. 4500 dzieci w woj. pomorskim (Kaszuby, Żuławy), woj. warmińsko-mazurskim (Olsztyn, Ostróda, Elbląg i tereny wiejskie wokół tych miast), woj. podlaskim (Suwalszczyzna) i woj. kujawsko-pomorskim (Bydgoszcz, Toruń i wiejskie tereny wokół tych miast).
Koordynatorem akcji w Elblągu i na Żuławach jest Marek Olechnowicz, a prowadzą ją wolontariusze, głównie studenci.
- Dożywiane są dzieci z rodzin wielodzietnych i o najtrudniejszej sytuacji materialnej – mówi Marek Olechnowicz. - Z żywnością docieramy bezpośrednio do domów, zazwyczaj po południu, kiedy wszystkie dzieci są już w domu, gdyż nie chcemy ryzykować „gospodarki wymiennej” prowadzonej w sytuacjach pomocy społecznej przez zaradnych rodziców. Cała żywność trafia bezpośrednio do rąk dzieci.
W samym tylko regionie elbląskim pomoc odbiera 170 rodzin, w których żyje 579 dzieci w wieku od roku do 15 lat. W grudniu wiele tych rodzin otrzymało także odzież w ramach prezentów mikołajkowych.
- Stale odbieramy od naszych darczyńców nowe produkty spożywcze, które wykorzystujemy do przygotowania posiłków bądź przekazujemy do poszczególnych rodzin wielodzietnych – opowiada Marek Olechnowicz. – Najliczniejsza, jak dotąd, rodzina, do której dotarliśmy, liczy 13 dzieci. Często jesteśmy zszokowani rozmiarami biedy, z którą się stykamy, tym bardziej motywuje nas to do dalszych działań.
Koordynatorem akcji w Elblągu i na Żuławach jest Marek Olechnowicz, a prowadzą ją wolontariusze, głównie studenci.
- Dożywiane są dzieci z rodzin wielodzietnych i o najtrudniejszej sytuacji materialnej – mówi Marek Olechnowicz. - Z żywnością docieramy bezpośrednio do domów, zazwyczaj po południu, kiedy wszystkie dzieci są już w domu, gdyż nie chcemy ryzykować „gospodarki wymiennej” prowadzonej w sytuacjach pomocy społecznej przez zaradnych rodziców. Cała żywność trafia bezpośrednio do rąk dzieci.
W samym tylko regionie elbląskim pomoc odbiera 170 rodzin, w których żyje 579 dzieci w wieku od roku do 15 lat. W grudniu wiele tych rodzin otrzymało także odzież w ramach prezentów mikołajkowych.
- Stale odbieramy od naszych darczyńców nowe produkty spożywcze, które wykorzystujemy do przygotowania posiłków bądź przekazujemy do poszczególnych rodzin wielodzietnych – opowiada Marek Olechnowicz. – Najliczniejsza, jak dotąd, rodzina, do której dotarliśmy, liczy 13 dzieci. Często jesteśmy zszokowani rozmiarami biedy, z którą się stykamy, tym bardziej motywuje nas to do dalszych działań.
PD