Po drodze powiatowej w środku wsi Kamiennik Wielki w gminie Milejewo chodzi sobie bocian. Tak zwyczajnie chodzi sobie po ulicy i już...
Ma uszkodzone lewe skrzydło, być może nawet złamane. Jeżdżące wolniej samochody osobowe starannie omijają nieszczęśnika, ale ciężarówki i sprzęt rolniczy więcej mają kłopotu, by na wąskiej drodze bezpiecznie ominąć boćka.
Trudno to sobie wyobrazić, ale nikt zająć się bocianem nie chce. Schwytać ptaka i prawidłowo go opatrzyć może wyłącznie fachowiec. Ignorant może tego silnego, dużego ptaka wyłącznie skrzywdzić jeszcze bardziej. Problem w tym, że do kogo by się nie zwrócić, każdy wzrusza bezradnie ramionami.
Można by tylko życzyć i bocianowi, i sobie, by nauczył się chodzić lewą stroną drogi, porósł gęstym pierzem i zebrał wystarczające zapasy żab i myszy na zimę. Być może uda się nam wyhodować nowy gatunek bociana pod nazwą "bocian zimowy".
Polacy zawsze mają pełne gęby frazesów i nierozważnie rzucają publiczne obietnice i hasła o ochronie przyrody. A że przy okazji zdechnie z głodu jakiś bocian albo i tak cierpiący zostanie rozjechany przez rozpędzoną ciężarówkę, no to i co z tego?
Po nas choćby potop.
Trudno to sobie wyobrazić, ale nikt zająć się bocianem nie chce. Schwytać ptaka i prawidłowo go opatrzyć może wyłącznie fachowiec. Ignorant może tego silnego, dużego ptaka wyłącznie skrzywdzić jeszcze bardziej. Problem w tym, że do kogo by się nie zwrócić, każdy wzrusza bezradnie ramionami.
Można by tylko życzyć i bocianowi, i sobie, by nauczył się chodzić lewą stroną drogi, porósł gęstym pierzem i zebrał wystarczające zapasy żab i myszy na zimę. Być może uda się nam wyhodować nowy gatunek bociana pod nazwą "bocian zimowy".
Polacy zawsze mają pełne gęby frazesów i nierozważnie rzucają publiczne obietnice i hasła o ochronie przyrody. A że przy okazji zdechnie z głodu jakiś bocian albo i tak cierpiący zostanie rozjechany przez rozpędzoną ciężarówkę, no to i co z tego?
Po nas choćby potop.
Rozżalona Jola