Za nami XX finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W całej Polsce trwa liczenie zebranych pieniędzy, które w tym roku zostaną przekazane na zakup najnowocześniejszych urządzeń dla ratowania życia wcześniaków oraz pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą. Tymczasem chciałbym wspomnieć o tych, bez których akcja nie mogłaby istnieć. Mowa oczywiście o wolontariuszach.
To oni brali aktywny udział w przygotowaniach do XX finału, a w dniu wczorajszym blisko 400 wolontariuszy wyszło na ulice naszego miasta aby bezinteresownie wesprzeć szczytny cel. Nie straszna była im panująca pogoda. Najważniejszą wartością dla takich osób jest dobro drugiego człowieka. Taka postawa niewątpliwie zasługuje na pochwałę.
Wolontariusze WOŚP to nie tylko osoby, które chodziły po mieście z puszkami. To także szereg osób pracujących nad zorganizowaniem akcji. Mam na myśli zarówno organizatorów (Centrum Wolontariatu) jak i przedsiębiorstwa z naszego miasta, którzy aktywnie uczestniczyli w XX finale WOŚP.
Jakby to powiedział Jurek Owsiak „Wielkie dzięki. Siema !”
Wolontariusze WOŚP to nie tylko osoby, które chodziły po mieście z puszkami. To także szereg osób pracujących nad zorganizowaniem akcji. Mam na myśli zarówno organizatorów (Centrum Wolontariatu) jak i przedsiębiorstwa z naszego miasta, którzy aktywnie uczestniczyli w XX finale WOŚP.
Jakby to powiedział Jurek Owsiak „Wielkie dzięki. Siema !”