
Postawa czterech mieszkańców Elbląga przyczyniła się do zatrzymania sprawcy kradzieży na elblążance oraz zatrzymania dwóch sprawców napadu na placówkę banku. Zasługują oni na szczególną pochwałę - tego zdania jest prezydent miasta oraz Komendant Miejski Policji w Elblągu.
Dziś (2 września) w gabinecie szefa elbląskich policjantów insp. Marka Osika odbyło się spotkanie, podczas którego nagrodzono trzy kobiety i mężczyznę, którzy przyczynili się do zatrzymania przestępców. Nagrodzeni elblążanie pragną pozostać anonimowi. Prezentują różne zawody: informatyk, urzędnik, handlowiec, wśród nich jest również studentka.
Przypominamy, pierwsze zdarzenie miało miejsce 24 sierpnia około godziny 17.20 przy ulicy Wigilijnej. Do 78-letniej kobiety idącej chodnikiem podbiegł młody mężczyzna, który wyrwał jej kosz wiklinowy z zakupami, w którym były też dokumenty i pieniądze. Następnie przewrócił kobietę i uciekł. Świadkiem zdarzenia była 69-letnia siostra pokrzywdzonej, która podniosła alarm zwracając uwagę dwóch
kobiet, które w tym czasie jechały samochodem i widziały dwóch uciekających mężczyzn. 19-latka wyskoczyła z auta i pobiegła za złodziejem, jej 51-letnia matka śledziła go samochodem. Na wysokości ulicy Sopockiej zajechała mu drogę. Wskoczyła z samochodu i złapała sprawcę za koszulkę krzycząc "Oddaj to co ukradłeś.".
W tym samym momencie złodziej rzucił wszystko na ziemię i na wyraźne polecenie kobiety posłusznie opróżnił kieszenie. Niestety, po słowach "Teraz pójdziesz ze mną na policję" wyrwał się i uciekł. Chwilę później policjanci zabrali na pokład radiowozu kobietę, która rozpoznała jednego z mężczyzn stojącego w okolicy przy wejściu do klatki schodowej.
Do policyjnego aresztu trafił 17-letni Piotr R., który nie przyznał się do współudziału w kradzieży. Był jednak wcześniej notowany za pobicie i groźby karalne. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci znają już tożsamość złodzieja, który uciekł. Jego zatrzymanie to wyłącznie kwestia czasu. Wszystkie rzeczy trafiły do pokrzywdzonej 78-latki.
Drugie zdarzenie, którego sprawcami byli dwaj mężczyźni, miało miejsce 27 sierpnia. Sprawcy usiłowali dokonać napadu na agencję bankową na osiedlu Nad Jarem. Przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną zastraszyli pracownicę żądając wydania pieniędzy. Dzięki postawie postronnych osób udało się odciąć sprawcom drogę ucieczki. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Sąd Rejonowy w Elblągu, na wniosek policji i prokuratury, zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Mężczyznom może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli nie jest Państwu obca chęć polepszenia, wraz z elbląską Policją, stanu bezpieczeństwa w naszym mieście, przypominamy o możliwości informowania nas o spostrzeżeniach, które uznajecie Państwo za niepokojące pod numery alarmowe Policji 997, 112, 230-15-55. Informujemy również, że na stronie internetowej elbląskiej policji - www.elblag.policja.gov.pl, istnieje link - "przekaż informację", gdzie w sposób anonimowy można przekazać informację o przestępstwach i ich sprawcach.
Przypominamy, pierwsze zdarzenie miało miejsce 24 sierpnia około godziny 17.20 przy ulicy Wigilijnej. Do 78-letniej kobiety idącej chodnikiem podbiegł młody mężczyzna, który wyrwał jej kosz wiklinowy z zakupami, w którym były też dokumenty i pieniądze. Następnie przewrócił kobietę i uciekł. Świadkiem zdarzenia była 69-letnia siostra pokrzywdzonej, która podniosła alarm zwracając uwagę dwóch
kobiet, które w tym czasie jechały samochodem i widziały dwóch uciekających mężczyzn. 19-latka wyskoczyła z auta i pobiegła za złodziejem, jej 51-letnia matka śledziła go samochodem. Na wysokości ulicy Sopockiej zajechała mu drogę. Wskoczyła z samochodu i złapała sprawcę za koszulkę krzycząc "Oddaj to co ukradłeś.".
W tym samym momencie złodziej rzucił wszystko na ziemię i na wyraźne polecenie kobiety posłusznie opróżnił kieszenie. Niestety, po słowach "Teraz pójdziesz ze mną na policję" wyrwał się i uciekł. Chwilę później policjanci zabrali na pokład radiowozu kobietę, która rozpoznała jednego z mężczyzn stojącego w okolicy przy wejściu do klatki schodowej.
Do policyjnego aresztu trafił 17-letni Piotr R., który nie przyznał się do współudziału w kradzieży. Był jednak wcześniej notowany za pobicie i groźby karalne. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci znają już tożsamość złodzieja, który uciekł. Jego zatrzymanie to wyłącznie kwestia czasu. Wszystkie rzeczy trafiły do pokrzywdzonej 78-latki.
Drugie zdarzenie, którego sprawcami byli dwaj mężczyźni, miało miejsce 27 sierpnia. Sprawcy usiłowali dokonać napadu na agencję bankową na osiedlu Nad Jarem. Przy użyciu przedmiotu przypominającego broń palną zastraszyli pracownicę żądając wydania pieniędzy. Dzięki postawie postronnych osób udało się odciąć sprawcom drogę ucieczki. Wezwani na miejsce policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Sąd Rejonowy w Elblągu, na wniosek policji i prokuratury, zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Mężczyznom może grozić kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli nie jest Państwu obca chęć polepszenia, wraz z elbląską Policją, stanu bezpieczeństwa w naszym mieście, przypominamy o możliwości informowania nas o spostrzeżeniach, które uznajecie Państwo za niepokojące pod numery alarmowe Policji 997, 112, 230-15-55. Informujemy również, że na stronie internetowej elbląskiej policji - www.elblag.policja.gov.pl, istnieje link - "przekaż informację", gdzie w sposób anonimowy można przekazać informację o przestępstwach i ich sprawcach.
Jakub Sawicki, zespół prasowy KMP w Elblągu