Firma Punta powstała z zamiłowania do drewna i w tym roku obchodzi swoje dziesięciolecie. Specjalizuje się w sprzedaży zarówno elektronarzędzi jak i narzędzi oraz osprzętu do maszyn CNC. Już 12 października w godz. 10-14 firma zaprasza zarówno swoich klientów jak i wszystkich zainteresowanych do swojej siedziby przy ulicy Piaskowej 6, gdzie będzie można przetestować narzędzia firmy Festool i wygrać cenne nagrody. Tego dnia, do firmy Punta przyjedzie ciężarówka pokazowa Festool, wypełniona narzędziami dla fachowców z branży stolarskiej, ciesielskiej oraz remontowo budowlanej. Zobacz zdjęcia.
Robert Malinowski, właściciel firmy Punta: - Wraz z żoną zaczynałem od sprzedaży narzędzi do obróbki drewna tj. frezów, głowic, pił i wierteł. Na początku głównymi klientami firmy były duże fabryki krzeseł, mebli, okien i drzwi. Widząc jednak potrzebę dywersyfikacji sprzedaży i jednocześnie zmieniającą się na rynku sytuację wprowadziliśmy do oferty również elektronarzędzia. Będąc w branży drzewnej wiele lat, uważałem, że uzasadnionym wyborem jest rozpoczęcie współpracy właśnie z firmą Festool.
- Wychodzicie naprzeciw potrzebom Waszych klientów. Czy pana dziadek i ojciec, fachowcy w branży stolarskiej, pomagają Wam rozwijać ten biznes?
- Mój dziadek jest stolarzem od 1952 roku, ojciec pracuje w branży meblowej od 30 lat, więc od zawsze jestem mocno związany z tą branżą. Praca z fachowcami z tej dziedziny jest dla nas przyjemnością i myślę, że i nasi klienci darzą nas zaufaniem, bo znamy się na tym, co robimy. Rozumiemy ich potrzeby i problemy codziennej pracy. Wiemy, w jaki sposób dobrać narzędzia do tego, co planują wykonać. Przez te 10 lat wypracowaliśmy sobie duże grono lojalnych klientów, które każdego dnia się powiększa. A dziadek? Uczymy się od siebie nawzajem, on uczy nas rozumienia sztuki stolarskiej, a my jemu pokazujemy, jak rozwinęła się technologia i jak można szybciej i precyzyjniej wykonać pewne zadania.
- Czyli narzędzia odgrywają ważną rolę w pracy stolarza?
- Zdecydowanie! Elektronarzędzia Festool ułatwiają i przyspieszają pracę. Firma stawia na wysoką jakość, innowacyjność i bezpieczeństwo oraz oferuje bardzo dobry serwis. Jest cenioną marką wśród fachowców dlatego i my polecamy pracę właśnie tymi narzędziami. Podczas najbliższego Festool Roadshow każdy będzie mógł zobaczyć i przetestować narzędzia tej firmy. Gorąco zapraszamy!
- Wydarzenie, na które zaprasza pan 12 października, czyli przyjazd ciężarówki pokazowej Festool, to jakiś przełom w pana działalności?
- Przełom to może nie, ale kolejny etap. Staramy się systematycznie rozwijać, a dowodem na to jest fakt, iż firma Festool wybrała nas do zorganizowania swojego Roadshow. Cieszy nas, że nasi klienci jak i wszyscy zainteresowani będą mogli zobaczyć zarówno tę imponującą ciężarówkę jak i niemalże cały asortyment. Tego dnia będzie również do wygrania wiele nagród, a każdy będzie mógł porozmawiać z doradcami technicznymi Festool oraz zobaczyć nowe rozwiązania jakie proponuje firma Festool.
- Z początkiem działalności pana firmy wiąże się także powstanie wystawy narzędzi związanych z obróbką drewna?
- Tak. Ta wystawa to takie wspólne dzieło, nasze i naszych klientów. Zaczęło się od tego, że kupiłem stuletni stół stolarski, a dziadek dołożył kilka strugów i wiertarek ręcznych. Pomysł spodobał się naszym klientom, którzy uzupełniają wystawę również swoimi, już nieużywanymi narzędziami. Teraz przywożę różne eksponaty z targów czy giełd i ekspozycja wciąż się powiększa.
- A więc do zobaczenia 12 października w godz. 10-14?
- Oczywiście! Zapraszamy wszystkich zainteresowanych elektronarzędziami, szczególnie fachowców z branży stolarskiej, ciesielskiej ale także remontowo budowlanej, bo dla tej grupy firma Festool również ma bardzo dobre rozwiązania. Myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie, a przy okazji będzie miał okazję wygrać cenne nagrody. Do zobaczenia 12 października w godzinach 10:00-14:00.
----- artykuł sponsorowany -----
