
„Moc pielęgniarek i położnych zmienia świat” – pod takim hasłem świętowano dziś (15 maja) Międzynarodowy Dzień Pielęgniarki i Krajowy Dzień Położnej, elbląskie obchody zorganizowano w Hotelu Młyn. Tradycyjnie przy tej okazji wręczono wyróżnienia i podziękowania za pracę zawodową i w związku z jubileuszami pracy. Wspominano też o tragediach, które dotknęły środowisko medyczne w Polsce w ostatnim czasie. Zobacz zdjęcia.
- Co roku odbywają się takie spotkania, podczas których są prowadzone bardzo ciekawe wykłady, jest to też okazja, by się spotkać i wymienić doświadczeniami – podkreśla Danuta Stanicka, edukator zdrowia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Elblągu. Również ona dzisiaj została wyróżniona w związku ze swoją pracą. – Od ponad 30 lat pracuję w zawodzie, od prawie 20 zajmuję się promocją i profilaktyką zdrowia w w szpitalu wojewódzkim, a także mieście i jego okolicach, organizuję akcje profilaktyczne i to sprawia mi ogromną przyjemność. Cieszę się, że mieszkańcy chętnie w tym uczestniczą. To nie jest łatwa praca, ale to był chyba mój wymarzony zawód od dziecka. Lubię być pielęgniarką i zawsze lubiłam pomagać innym. Dlatego w tym zawodzie trwam, dokształcam się, służę pomocą, także młodym pielęgniarkom, które przygotowujemy na uczelni i które wdrażamy już w codzienną pracę zawodową – podkreśla nasza rozmówczyni.
Czego życzy sobie i pozostałym uprawiającym tę profesję?
– Żeby nie brakowało nam empatii i mieli otwarte serca na pacjentów i ich rodziny oraz żebyśmy czerpali satysfakcję z naszego zawodu.
O dzisiejszym spotkaniu porozmawialiśmy też z przewodniczącą Okręgowej Rady Pielęgniarek i Położnych.
- 8 i 12 maja to ważne daty w życiu każdej pielęgniarki, 8 maja to urodziny Stanisławy Leszczyńskiej i dlatego wtedy obchodzimy Krajowy Dzień Położnej. 12 maja urodziła się Florencja Nightngale i ku jej czci obchodzimy Dzień Pielęgniarki. W tych dniach spotykamy się, żeby wyróżnić pielęgniarki i położne, docenić ich pracę, pokazać jak wygląda nasz zawód, uczestniczyć w wykładach, które dotyczą naszego środowiska... – wymienia Magdalena Budziszewska.
Jakie wyzwania widzi dla tych profesji nasza rozmówczyni?
– W tym roku nasze święta przypadają w cieniu tragedii, to nie tylko ataki na ratowników, którzy jeżdżą na interwencję, ale w ostatnim czasie zabójstwo lekarza w Krakowie czy brutalne pobicie pielęgniarki w szpitalu w Pruszkowie – przyznaje. - W naszym świecie, w naszej pracy cały czas wchodzą nowe technologie, ciągle musimy poznawać i rozszerzać swoją wiedzę. W tym roku świętujemy pod hasłem „Moc pielęgniarek i położnych zmienia świat”. Zmienia, dlatego my musimy nadążać za tym światem – podkreśla przewodnicząca, wskazując na potrzeby prac nad ustawodawstwem w zakresie dokształcania. - Swoim koleżankom i kolegom życzyłabym dziś przede wszystkim bezpiecznych dyżurów, bez agresji, bez przepychania, bez obaw o to, co się może wydarzyć, żeby pacjenci byli w stosunku do nas życzliwi i żebyśmy my sami potrafili być życzliwi wobec siebie – przyznaje. W tym roku Magdalena Budziszewska obchodzi 35-lecie pracy zawodowej. – Czemu wybrałam ten zawód? Moja sąsiadka była pielęgniarką, bardzo podobało mi się to, co robi, pomagałam jej nawet, gdy pracowała w medycynie pracy. To praca wymagająca i ciężka, często niedoceniana – przyznaje.
Dodaje jednak zaraz, że „w pielęgniarstwie każdy może znaleźć coś dla siebie”.
Głos na początku spotkania zabrał m. in. dr n. med. i n. o. zdr. Andrzej Tytuła, który prowadził także jeden z zaplanowanych wykładów.
- Jest moc postępu, moc rozwoju zawodowego pielęgniarek i położnych – stwierdził wiceprezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych. – W tym roku obchodzimy 100-lecie profesjonalnego pielęgniarstwa, które naprawdę zmienia świat, a kompetencje pielęgniarek i położnych również się zmieniają. Pamiętajmy o tym, że to zawód samodzielny w swoich decyzjach – mówił, podkreślając, że w tej profesji podejmuje się decyzje o procesie pielęgnacji i leczenia pacjenta, a teraz także wypisuje recepty. – Z roku na rok coraz więcej w sprawozdaniach widzimy, że pielęgniarki samodzielnie ordynują receptę – podkreślił.
Mówił też o ustawie o pielęgniarkach i położnych, która według niego wymaga aktualizacji.
– Chcemy urealnić te zmiany, które następują w rozwoju zawodowym pielęgniarek i położnych – mówił.