Postanowiłem napisać do redakcji portEl w pewnej śmieciowej sprawie. Niby nic nadzwyczajnego, bo każdy z nas, mieszkańców Elbląga, produkuje śmieci. Ale... problem ten istnieje od ponad roku.
Śmieci widoczne na zdjęciu leżą sobie w najlepsze, ubogacając krajobraz przy ul. Chopina przy garażach. Wielokrotnie już interweniowaliśmy w Urzędzie Miejskim, dzwoniliśmy też do Straży Miejskiej. Niedawno na zebraniu wspólnoty mieszkaniowej obiecano nam, że śmieciami tymi, a konkretnie ich uprzątnięciem, zajmie się zarządca nieruchomości przy ul. Krzyżanowskiego 3. Niestety, bez efektu. Owszem, kilkakrotnie przyjeżdżał pan samochodem do wywozu śmieci dużych gabarytów z firmy Cleaner. Przyjechał, wysiadł z auta, popisał coś w zeszycie, wypalił papierosa i... odjechał, a śmieci pozostały i nadal ich przybywa. W części te śmieci pochodzą także od właścicieli garaży.
Jeśli tak ma funkcjonować w rzeczywistości ta "super ustawa śmieciowa" i podwyżki cen wywozu śmieci w Elblągu, to może pan prezydent Wróblewski zabierze sobie te śmieci osobiście, skoro podniósł opłaty ?
Jedyna nadzieja w redakcji portEl.pl by nagłośnić problem, bo do dziś dnia, od ponad roku, nikt tych śmieci nie zabrał. A skoro tak, to może gdy przestaniemy płacić za wywóz śmieci, Urząd Miejski zauważy problem?
Od redakcji: Publikujemy list Czytelnika z nadzieją, że to wystarczy, by śmieci zniknęły. Wysłaliśmy też pytania w tej sprawie do Urzędu Miejskiego.
Jeśli tak ma funkcjonować w rzeczywistości ta "super ustawa śmieciowa" i podwyżki cen wywozu śmieci w Elblągu, to może pan prezydent Wróblewski zabierze sobie te śmieci osobiście, skoro podniósł opłaty ?
Jedyna nadzieja w redakcji portEl.pl by nagłośnić problem, bo do dziś dnia, od ponad roku, nikt tych śmieci nie zabrał. A skoro tak, to może gdy przestaniemy płacić za wywóz śmieci, Urząd Miejski zauważy problem?
Mirosław Floryński
Od redakcji: Publikujemy list Czytelnika z nadzieją, że to wystarczy, by śmieci zniknęły. Wysłaliśmy też pytania w tej sprawie do Urzędu Miejskiego.