
Kto nie zna tajemniczych miejsc w Elblągu, o których krążą plotki i legendy? Jest ich na pewno dużo, czy mity związane z tymi miejscami są prawdziwie? Ostatnio zainteresowałem się sprawą bunkrów, których w Elblągu jest nie mało.
W internecie znalazłem kilka miejsc: naprzeciwko parku Kajki, niedaleko lotniska, w okolicach stacji Elbląg Zdrój czy na Gęsiej Górze. Sam odnalazłem jeden taki okaz w naszym mieście, w okolicach ulicy Sadowej. Budowla ta wyraźnie przypomina bunkier z czasów II wojny światowej. Bunkier jest co prawda bardzo mocno zdewastowany i w środku podpalony, lecz jego miejsce, budowa i przeznaczenie to jedna wielka zagadka.
Być może ktoś z czytelników Portelu wie więcej na ten temat?
Być może ktoś z czytelników Portelu wie więcej na ten temat?