UWAGA!

----

Teraz ja - Taka szkoła już jest

W Elblągu mieszkam od 21 lat. Gdy tu zamieszkałam, mój syn miał ponad rok. Mój syn jest osobą niesłyszącą. Gdy był w wieku szkolnym, w Elblągu nie było placówki, która mogłaby kształcić dzieci z wadą słuchu. Teraz jest szkoła z odziałem dla dzieci niesłyszących.

W ten sposób i rodzicom, i ich dzieciom jest znacznie łatwiej żyć. Proszę sobie wyobrazić 7-letnie dziecko z dala od domu.
       Cieszę się, że mój syn wyrósł na dobrego, wrażliwego człowieka i że mam z nim dobry kontakt. Spotykaliśmy się w weekendy, wakacje i w święta. Dni powszednie spędzaliśmy z dala od siebie.
       Chciałabym podziękować tym, którzy dostrzegli problem dzieci niesłyszących i uruchomili w Elblągu miejsce kształcenia tych dzieci. Dziękuję w imieniu swoim i osób niesłyszących. Lata dzieciństwa i młodości dziecko powinno spędzać z rodzicami w domu, a nie w szkole z internatem. Ja to wiem i mój dorosły syn również.
       Pozdrawiam wszystkich.
      
      
Autor Teraz Ja
Liczba publikacji: 1
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
6.0 16 5

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • To cudne, że są osoby, które interesują się problemem edukacji dzieci niesłyszących, nawet jeśli on ich już bezpośrednio nie dotyczy. Pamiętajcie rodzice, zawsze możecie być dumni ze swoich dzieci, bez względu na stopień niepełnosprawności. Ta mama jest tego najlepszym dowodem.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tusia75(2010-03-23)
  • Niestety, nie tylko Elbląg nie posiada specjalnej szkoły dla niesłyszących. Warto by było zauważyć, że problem szkolnictwa specjalnego jest dosyć duży. Owszem są ośrodki dla dzieci, młodzieży i osób z upośledzeniem umysłowym, ale grupy są zazwyczaj przepełnione i trudno jest skupić się na pracy w kategorii "jeden na jeden", która jest niezwykle istotna. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie ilość szkół specjalnych będzie proporcjonalna do potrzeb społeczeństwa. Pozdrawiam!
  • Ilość komentarzy do tego artykułu świadczy o tym, jakie mamy społeczeństwo. Niewrażliwe na potrzeby osób niepełnosprawnych. Chociaż porównując lata 2000 teraz to i tak jest znacznie lepiej. Znam tego chłopca z artykułu i jego mamę. To super chłopak, zaradny, grzeczny, radzi sobie w życiu. Szkoda, że ta szkoła dla niesłyszących jest dopiero od kilku lat w naszym mieście.
  • Myślę, że takie tematy powinny być poruszane dużo częściej! Może wtedy ludzie staliby się bardziej tolerancyjni i otworzyli oczy na potrzeby osób niepełnosprawnych! Podziwiam Mamę z artykułu. Zapewne mając tak wielkie serce świetnie wychowała swoje dziecko!!! Pozdrawiam!
  • Myślę, że takie tematy powinny być poruszane dużo częściej! Może wtedy ludzie staliby się bardziej tolerancyjni i otworzyli oczy na potrzeby osób niepełnosprawnych! Podziwiam Mamę z artykułu. Zapewne mając tak wielkie serce świetnie wychowała swoje dziecko!!! Pozdrawiam!
Reklama