
Pielęgniarki, lekarze, policja, wojsko, strażacy to dziś nasi herosi. Codziennie stają oko w oko z nowym nieprzewidywalnym wrogiem. Codziennie narażają swoje zdrowie i życie, by walczyć z epidemią. Są jednak inne niedoceniane grupy zawodowe, które w nie mniejszym stopniu poświęcają swoje zdrowie, żebyśmy mogli jakoś żyć. O nich nikt nie mówi. To nasi cisi bohaterowie.
Spadek obrotów raczej im nie grozi, bo jak sami przyznają, klientów jest tyle samo, a nawet więcej niż przed epidemią. Na drzwiach sklepu mięsnego wisi kartka z prośbą o trzymanie między sobą odstępu i aby w sklepie przebywało maksymalnie trzech klientów. Zapytane o to, czy boją się kontaktu z koronawirusem, sprzedawczynie jednego ze sklepów mięsnych odpowiadają zgodnie: - Bać to się nie boimy. Człowiek o tym nie myśli. Mamy pracę do wykonania, to ją wykonujemy.

Jedyne co nam przeszkadza to to, że klienci nie zawsze stosują się do naszych wytycznych. Nie zachowują odstępu albo wchodzą grupami do sklepu. Jedynie o co prosimy, to przestrzeganie naszych próśb.
Kontakt z ludźmi jest w świecie handlu nieunikniony. W wielu sklepach wprowadzono przy kasach specjalne przegrody z pleksi, by uniknąć bezpośredniego kontaktu z klientem. - Czy się boimy? Trochę się boimy – mówi sprzedawczyni z warzywniaka. - Jednak staram się nie oglądać telewizji i nie słuchać radia, by się nie nakręcać.
Również tutaj obroty nie spadły, ludzie przychodzą i kupują. W osiedlowym markecie klientów również jest sporo. Dzień jak co dzień. To jednak tylko pozór, ponieważ ekspedientki obawiają się tu o swoje zdrowie. - Boimy się – przyznają zgodnie sprzedawczynie. - Nie wiadomo, na kogo się trafi. Uważam, że powinni wprowadzić ograniczenia w pracy sklepów tak jak to jest teraz w innych krajach. Powinny być one otwarte w godz. 10-12 i tyle.
Czy takie obostrzenia wprowadzi rząd, czas pokaże. Na tę chwilę zakupy możemy robić o dowolnej porze dnia. My chcemy tylko pokazać, jak ważną do tej pory niedocenianą pracę wykonują sprzedawcy. Życzymy im wytrwałości, zdrowia i mniej stresów w pracy!