
NIK przyjrzał się wydatkom Lasów Państwowych w latach 2020-2024. Pod lupą kontrolerów znalazło się 14 nadleśnictw, w tym również Nadleśnictwo Elbląg i organizowane działania promocyjno-wizerunkowe.
Dobra wiadomość to ta, że Najwyższa Izba Kontroli nie dopatrzyła się uchybień w zakresie gospodarowania majątkiem i środkami funduszu leśnego w Nadleśnictwie Elbląg. Nieprawidłowości kontrolerzy wykazali natomiast w obszarze finansów.
- Najwyższa Izba Kontroli negatywnie oceniła działalność w obszarze gospodarowania środkami finansowymi. Nadleśniczy w ramach współpracy z Dyrektorem CILP (Centrum Informacyjne Lasów Państwowych) przy organizacji wydarzeń promocyjno-edukacyjnych nie podjął rzetelnej weryfikacji celowości takich działań, nie opracowano metod oceny spodziewanej rzeczywistej efektywności tych przedsięwzięć oraz zasadności poniesienia przewidywanych wydatków - czytamy w wystąpieniu pokontrolnym Najwyższej Izby Kontroli.
Zdaniem NIK Nadleśnictwo Elbląg na organizację siedmiu wydarzeń promocyjno-edukacyjnych (kontrolą objęto 23), finansowanych środkami z CILP, poniosło niezasadne koszty w wysokości ponad 550 tys. zł. Były to: „Ptasie Pikniki” w 2020 r., 2021 r., 2022 r., 2023 r., na które otrzymano z CILP ponad 100 tys. zł, produkcja i emisja programu „Alfabet Lasu” w 2022 r. i w 2023 r. za ponad 239 tys. zł, wsparcie wydarzenia i produkcja płyty Elbląskiej Orkiestry Kameralnej w 2022 r. za ponad 24 tys. zł, trening siatkarski Marcina Możdżonka (były siatkarz, obecnie prezes Naczelnej Rady Łowieckiej) w lesie w 2023 r. za ponad 80 tys. zł, dodatek do gazety Olsztyńskiej i Dziennika Elbląskiego pt. „Mierzeja Wiślana – nowe okno na świat” w 2022 r. za ponad 67 tys. zł, wydarzenie „Drzewko za surowce wtórne” w 2023 r. za ponad 38 tys. zł oraz „Święto pieczonego dzika” w 2023 r. za ponad 6 tys. zł.
Według kontrolerów te wydarzenia, z wyjątkiem Ptasiego Pikniku, nie były związane z gospodarką leśną i nie służyły wykonywaniu zadań publicznych Lasów Państwowych, zaś żadne z tych wydarzeń nie zostało przez Nadleśnictwo Elbląg przeanalizowane pod względem celowości i zasadności kosztów poniesionych w związku z ich przeprowadzeniem.
- Na etapie poprzedzanym zawarcie porozumień z CILP oraz organizację ww. wydarzeń, jak również w ramach dalszej współpracy z tą jednostką nie podjęto rzetelnych działań na rzecz weryfikacji celowości ich organizacji oraz zasadności poniesienia z tego tytułu kosztów. Nie planowano i nie mierzono też efektów oddziaływania tych wydarzeń na zmiany postaw i zachowań wśród docelowej grupy odbiorców – czytamy we wnioskach pokontrolnych NIK.
W dokumentach pokontrolnych możemy też zapoznać się wyjaśnieniami byłego już nadleśniczego Nadleśnictwa Elblągu. Dowiadujemy się z nich, że:
"Oczekiwanym efektem ww. porozumień (z CLIP-red.) było m.in.: zwiększenie liczby uczestników wydarzenia „Ptasi piknik”, produkcja i emisja pięciu odcinków programu pod tytułem "Alfabet Lasu", organizacja treningu siatkarskiego ze znanymi zawodnikami siatkówki Marcinem Możdżonkiem, Krzysztofem Ignaczakiem i Michałem Ruciakiem, gdzie odbyły się zajęcia edukacyjne nt. Lasów Państwowych oraz w zakresie udzielania pierwszej pomocy. Ponadto na łamach gazety "Mierzeja Wiślana - nowe okno na świat" opublikowano cztery strony artykułów na temat Lasów Państwowych, w tym na temat turystyki, historii lasów i zrównoważonej oraz wielofunkcyjnej gospodarki leśnej. W trakcie selektywnej zbiórki odpadów, zainteresowane osoby mogły wymienić przyniesioną makulaturę i małe odpady AGD i RTV na drzewka. Odnośnie wydarzenia ”Święto Pieczonego Dzika” odbyła się degustacja żywności pochodzącej z lokalnych lasów na Mierzei Wiślanej jako promocja dziczyzny".
Najwyższa Izba Kontroli przyjrzała się również darowiznom przekazywanym przez Nadleśnictwo Elbląg. W okresie objętym kontrolą Nadleśnictwo przekazało ponad 357 tys. zł jako darowizny na cele społecznie użyteczne. Nieprawidłowości kontrolerzy doparzyli się w tej przekazanej na rzecz Klasztoru Franciszkanów w Kadynach Prowincji św. Franciszka z Asyżu Zakonu Braci Mniejszych na pokrycie kosztów związanych z remontem drogi dojazdowej do klasztoru na odcinku około 90 m. Wysokość darowizny to 6 tys. zł.
- Były Nadleśniczy wyjaśnił, że remont drogi dojazdowej do Klasztoru Franciszkanów miał na celu naprawienie dojazdu do wieży widokowej Nadleśnictwa (poprawienie warunków udostępniania lasu dla społeczeństwa na potrzeby turystyki, edukacji i promocji) - czytamy w dokumentach pokontrolnych NIK.
Dodajmy, że za klasztorem znajduje się wieża obserwacyjna będąca także elementem ścieżki edukacyjnej.
Cały dokument dotyczący Nadleśnictwa Elbląg do pobrania w linku.