
Ma na imię Piotr, jest elblążaninem i cierpi na czterokończynowe porażenie dziecięce. Chłopiec skończył już 17 lat, jednak zawsze będzie potrzebował pomocy najbliższych i codziennej rehabilitacji. Rodzice apelują do ludzi o wielkich sercach o finansowe wsparcie na leczenie syna.
Opieka nad tak schorowanym dzieckiem wymaga nie tylko wielkiego poświęcenia lecz także ogromnych nakładów pieniędzy. Wie o tym pan Tadeusz Dłuszczakowski, ojciec niepełnosprawnego Piotra. - Piotruś jest chory od urodzenia – opowiada. - Urodził się z dziecięcym porażeniem mózgowym – opowiada. - Nie mówi, nie komunikuje się ze światem. Chodzi sam, potrafi zjeść posiłek, jednak już sam się nie ubierze, ponieważ nie ma tyle sił w rękach. Jest całkowicie egzystencjalnie uzależniony od drugiej osoby, wymaga znacznego wsparcia w podstawowych czynnościach życiowych.

By radzić sobie w podstawowych czynnościach życiowych, chłopiec musi być regularnie rehabilitowany, a NFZ tylko w niewielkiej części pokrywa koszty związane z leczeniem.
- Po raz pierwszy jesteśmy zmuszeni prosić ludzi o finansowe wsparcie – dodaje ojciec chłopca. - Narodowy Fundusz Zdrowia w niewielkiej części refunduje leczenie, a chcemy, by syn stawał się, o tyle, o ile to możliwe, bardziej samodzielny. Od dwóch lat ma także problemy urologiczne, przeszedł trzy operacje, a grozi mu kolejna.
Piotr uczęszcza do Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego nr 2 przy ulicy Polnej. Jest także podopiecznym fundacji pomocy osobom niepełnosprawnym Słoneczko, na której konto można przekazać pieniądze na leczenie chłopca.
SBL Zakrzewo 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010
z dopiskiem "Na leczenie i rehabilitację Piotra Dłuszczakowskiego 81/D"
Zachęcamy również do oddania 1 proc. podatku
w zeznaniu PIT należy podać nr KRS 0000186434
cel szczegółowy: Piotr Dłuszczakowski 81/D