W piątek 25 maja w Ratuszu Staromiejskim został rozstrzygnięty pierwszy etap konkursu na projekt logo Elbląga. Kapituła konkursu wyłoniła trzy projekty, które w drugim etapie zostaną poddane pod głosowanie internautów razem z logo zaproponowanym w „Strategii promocji Elbląga na lata 2012-2015”.
- Na konkurs zostało nadesłanych 38 projektów, z czego pięć prac zostało odrzuconych ze względu na uchybienia regulaminowe. Każdy z członków komisji konkursowej mógł oddać trzy głosy na najlepsze jego zdaniem projekty. Z siedmioosobowego składu komisji, dwóch członków wstrzymało się od udziału w głosowaniu motywując swoją decyzję niskim poziomem graficznym projektów - mówi Rafał Gruchalski, dyrektor Departamentu Komunikacji Społecznej.
Najwięcej głosów otrzymał projekt Rafała Szczawińskiego. Na kolejnych miejscach znalazły się propozycje nadesłane przez Paulinę Walter i Jerzego Pawłowicza. Zgodnie z Regulaminem konkursu, te prace trafią do drugiego etapu.
- Swoje głosy można oddawać od 29 maja do 11 czerwca na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Elblągu. Każdy z głosujących będzie mógł oddać tylko jeden głos. Mieszkańcy Elbląga zdecydują, która z czterech propozycji zostanie oficjalnym znakiem promocyjnym miasta. Oficjalne wyniki głosowania poznamy 12 czerwca - dodaje Rafał Gruchalski.
Głosuj tutaj.
Projekty: Pauliny Walter i Rafała Szczawińskiego
W skład komisji konkursowej weszli: prof. Mariusz Dąbrowski – przewodniczący Komisji, ASP w Warszawie, Robert Turlej – sekretarz Komisji, Radny Rady Miejskiej w Elblągu, Piotr Macutkiewicz – Radny Rady Miejskiej w Elblągu, Zbyszek Opalewski – artysta plastyk, Galeria EL, Andrzej Duszyński – dyrektor Grupy Merlin, Piotr Kaczyński – Dyrektor Agencji Reklamowej Contact, Janusz Kozak – grafik, Galeria EL. Zaproszenia do komisji konkursowej nie przyjęli przedstawiciele Klubów Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Prawa i Sprawiedliwości.
Projekt Jerzego Pawłowicza - jakiś taki "rozpadający się" (przekombinowana nazwa miasta), projekt Pauliny Walter - to samo co oficjalne logo (z tzw slimakiem) odpada nazwa "turbocity", moim zdaniem najslabsze logo (ciekawsze oficjalne), i projekt Rafała Szczawińskiego - chyba najciekawsze logo, proste i o to chodzi jedyna zastrzeżenie to kolorystyka (żółte "e" - będzie ginęło w tłumie)
Pełna zgoda z przedmówcą - projekt p. Szczawińskiego najciekawszy z tych trzech wybranych, choć sam napis "elbląg" nie powala na kolana - no i nie rozumiem maniery pisania nazw własnych małą literą
Logo TURBOCITY przypomina odpływ kanalizacyjny lub czarną dziurę, w którą bezproduktywnie wchłaniane są wszystkie nasze pieniądze z podatków, opłat za parkingi, podwyższonych czynszów itp. itd. ..
Patrzę na te loga, i jakoś żadne do mnie nie przemawia. 2 pierwsze nic nie wnoszą, a przy trzecim ta strzałka kojarzy mi się z: uciekajcie z Elbląga bo tu nie ma czego szukać, i Wasz kierunek jest tam ->
Wszystkie są beznadziejne. Żenada. A w dodatku brakuje dużej litery. Raz zapominają ogonka w "ą", raz dużej litery. Logo powinno nawiązywać do historii, bądź architektury miasta to jedna sprawa, a druga - warto przed projektem zapoznać się z najnowszymi trendami i wskazówkami.