UWAGA!

Zostań dawcą szpiku

 Elbląg, Zostań dawcą szpiku
fot. Anna Dembińska

22 września mieszkańcy Elbląga i okolic będą mogli zarejestrować się jako potencjalni dawcy szpiku kostnego. W godz. 11 - 17 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym przy ul. Królewieckiej, pracownicy Laboratorium Immunologii Klinicznej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku przeprowadzą rekrutację potencjalnych dawców. Przyjdź, zgłoś się i uratuj komuś życie.

Ośrodek w Gdańsku od wielu lat współpracuje z Poltransplantem i Centralnym Rejestrem Niespokrewnionych Dawców Szpiku i Krwi Pępowinowej (CRNDS i KP). Osoby, które się zgłoszą będę miały pobraną próbkę krwi i tym samym staną się potencjalnym dawcą szpiku kostnego - ich nazwisko znajdzie się w Banku Dawców Szpiku.
      
       Kto może być dawcą szpiku?
       Dawcą szpiku może być zdrowa, pełnoletnia osoba, która nie przekroczy a 50 roku życia, jest spokrewniona genetycznie (rodzice, rodzeństwo) lub osoba obca niespokrewniona z biorcą. Zgodnie z prawami dziedziczenia tylko, co czwarty chory może otrzymać szpik od dawcy spokrewnionego. Pozostali chorzy muszą oczekiwać na znalezienie niespokrewnionego dawcy o identycznych antygenach HLA w Bankach Dawców Szpiku. Im więc więcej potencjalnych niespokrewnionych dawców szpiku jest zarejestrowanych w Bankach Dawców, tym większe są szanse znalezienia identycznego dawcy niespokrewnionego. Na znalezienie odpowiedniego dawcy niespokrewnionego wpływa częstość występowania podobnych antygenów HLA w określonej populacji. Dlatego najłatwiej jest znaleźć dawcę w tym
       samym obszarze etnicznym – dla Polaka w Polsce.
      
oprac. mk

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jak wiem jest to bolesny zabieg. Ludzie raczej nie są zainteresowani dawaniem ot tak za darmo. Co innego gdyby płacono dawcom za szpik. Mocny finansowy argument działa cuda.
  • no i oczywiście pierwszy komentaż dotyczy pieniedzy. .. nie wiem skąd tacy ludzie się biorą co przeliczają ludzkie życie na pieniądze. Poboli poboli i przestanie. .. a życie komus można uratować. Szkoda, że niby człowiek to istota rozymna a nie potrafi zrozumieć cierpienia drugiego człowieka. Tylko pieniądze się liczą? Jeżeli dla niektórych ludzi kasa jest najważniejsza to współczuje takim osobom bo nie wiedzą co tracą będąc zapatrzonym tylko w materialne aspekty życia
  • Wszystko ładnie pięknie, sam jestem chętny zostać dawcą ale niestety organizacja rejestracji jest tragiczna. Raptem kilka godzinek czynne, raz na jakieś chyba pół roku, kolejka jak z tond do stamtąd, skutecznie odstrasza od oddania szpiku. Powinni częściej takie akcje organizować, albo na stałe otworzyć punkt rejestracji.
  • Akcja ratowania faceta dody ???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Pajak12(2010-09-09)
  • Owszem jestem praktyczny. A myślisz że ci co się rejestrują, tak nie myślą ? Wiem o tym i pisano na internecie że jak znajdzie się dawca to rodzina po cichu mu zapłaci, bo taka jest prawda. Mało jest ludzi bezinteresownych.
  • Widać, że Pan z pierwszego komentarza nie ma pojęcia o procedurze pobierania szpiku kostnego. To, że towarzyszy temu ból jest zwykłym mitem powtarzanym najczęściej przez ludzi, którzy wszystkiego się boją. Zapraszam do zapoznania się z fachowa lekturą na ten temat.
  • superowo czekalam na ten dzien:)napewno sie wybiore na akcje:):) mi to nie zaszkodzi a komus moge uratowac zycie:)pozdrawiam i zachecam wszystkich:)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    angelika19(2010-09-09)
  • A ja zamiast stać w kolejce w szpitalu polecam stronę internetową fundacji dkms. pl i zarejestrować się po czym wysyłają materiały wraz z pałeczkami którymi pobieramy ślinę z ust i odsyłamy listem poleconym. .. Mogę komuś oddać drugi komplet materiałów bo wysyłają dwa. Mój gg8989237
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czekolada(2010-09-09)
  • Państwo z nas zdziera ja będę zdzierał z Państwa. Za dobrego laptopa tak abym mógl w bad company 2 zagrać na full detalach szpik będę oddawał przez miesiąc co dwa dni. Nie ma za darmo jak przyjdzie co do czego nikt Ci za darmo nie da. Gówno mnie to obchodzi kto co pode mną napisze tak więc knage w to wbijam; )
  • Bla bla bla taa bezbolesne pobieranie szpiku:) baju baju, od kiedy to robi się znieczulanie kości ? Moja kuzynka miała pobierany szpik i tydzień ją bolało.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rozsądny(2010-09-09)
  • Wcale nie takie bezbolesne Skopiowane z www Biopsja szpiku Badający odkaża skórę okolicy wykonywania nakłucia spirytusem i jodyną. Następnie, dokładnie w miejscu, w którym będzie przeprowadzona biopsja szpiku, nakłuwa cienką igłą (zwykle kilka razy) tkankę podskórną oraz okostną (silnie unerwioną czuciowo błonę pokrywającą kość), podając ze strzykawki środek do znieczulenia miejscowego (np. lignokainę). W trakcie znieczulania okostnej pacjent może odczuwać niewielki ból. Po kilku minutach (czas potrzebny do znieczulenia tkanki podskórnej i okostnej) badający wprowadza do jamy szpikowej specjalną igłę biopsyjną, która posiada ogranicznik chroniący przed zbyt głębokim wprowadzeniem igły do jamy szpikowej. Po upewnieniu się, że koniec igły biopsyjnej znajduje się w jamie szpikowej wyjmuje z niej zatyczkę (element ten zamykał światło igły podczas ruchu nakłuwania) i dołącza strzykawkę. Poprzez cofnięcie tłoka strzykawki wytwarza się w niej podciśnienie i miazga krwiotwórcza przedostaje się do jej wnętrza. Moment zasysania (aspiracji) miazgi jest bolesny, lecz trwa bardzo krótko. Ból ten pacjent może znacznie zmniejszyć poprzez głębokie oddychanie. > Bolesność musi być mocna jeśli trzeba głęboko oddychać, miałem czyszczone bez znieczulenia ropne rany, bolało jak jasny gwint i tak samo mi kazali >głęboko oddychać > To ja wolał bym narkozę.
  • Pojawiło się sporo informacji, które w najmniejszym stopniu nie są zgodne z prawdą. Polecam stronę www.szpik.info a także link www.dctk.wroc.pl Gdyby oddanie szpiku było tak niebezpieczne i bolesne nie byłoby w światowym rejestrze dawców szpiku 14 milionów osób....Sama bym się nie zgłosiła, gdyby było inaczej Metody pobrania szpiku: a) Z krwi obwodowej: Dawca otrzymuje przez 4 lub 5 dni lek (np. Neupogen) zwiększający liczbę komórek krwiotwórczych krążących we krwi. Lek podaje się raz lub dwa razy dziennie, podskórnie. Następnie komórki krwiotwórcze są pobierane z krwi obwodowej w trakcie procedury nazywanej aferezą. Zabieg ten jest wykonywany w specjalistycznym ośrodku przy użyciu separatora komórkowego i nie wymaga znieczulenia ogólnego. Krew pobierana jest w sposób ciągły z jednej żyły, następnie w separatorze komórkowym oddzielane są komórki krwiotwórcze, a krew pozbawiona tych komórek wraca do dawcy przez igłę umieszczoną w drugiej żyle. Z technicznego punktu widzenia jest to dokładnie taki sam zabieg jak standardowe pobieranie płytek krwi wykonywane rutynowo w stacjach krwiodawstwa. Różnica polega właściwie na tym jaki rodzaj komórek ulega oddzieleniu. b)Przez wiele lat szpik kostny pozyskiwano metodą wielokrotnych nakłuć górnej, tylnej części kości biodrowej, na sali operacyjnej, w znieczuleniu ogólnym. Obecnie zabieg ten stosuje się rzadziej.
Reklama