UWAGA!

----

Błękitni liderem na półmetku (piłka nożna)

 Elbląg, Błękitni liderem na półmetku (piłka nożna)
Fot. Wojciech Charyton

Błękitni Orneta zimę spędzą na fotelu lidera ligi okręgowej. Tuż za nimi plasuje się drugi nasz przedstawiciel na tym szczeblu Barkas Tolkmicko, który lepszym bilansem bezpośrednich spotkań wyprzedza Unię Susz. Błękitni w ostatnim meczu mistrzowskim w 2008 roku pokonali 2:0 GLKS Jonkowo, a Barkas wygrał 1:0 z silną Olimpią Olsztynek. Zobacz fotoreportaż z meczu Barkasa.

Zasłużony lider
     W obecnym sezonie ekipa z Ornety spisuje się bardzo dobrze pod przywództwem Janusza Buczkowskiego. Błękitni przegrali tylko dwukrotnie - z Ewingami Zalewo i GKS Stawiguda. W ostatnim meczu potwierdzili, że są najlepszą i najrówniej grającą drużyną ligi okręgowej, pokonując pewnie 2:0 GLKS Jonkowo. Bramki dla gospodarzy zdobyli Daniel Kogut i Paweł Zajączkowski.
     
     Ciężkie boisko
     Miejscowym nie przeszkodził w żaden sposób fakt, że spotkanie toczyło się w bardzo trudnych warunkach, przy padającym deszczu i zalegającym na boisku błocie. Lepiej te warunki znieśli gracze z Ornety, którzy górowali nad rywalami w każdym aspekcie futbolowego rzemiosła. Pierwszy gol to trójkowa akcja Wojciech Sylwester - Zajączkowski - Kogut. Ten ostatni znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, którego wymanewrował zwodem i skierował piłkę do pustej bramki. Wynik 1:0 utrzymał się do przerwy.
     W drugiej połowie spotkanie się wyrównało z uwagi na to, że bardziej otwartą piłkę zagrali goście z Jonkowa. W 61. minucie defensywa przyjezdnych popełniła jednak błąd, piłkę w polu karnym przejął Zajączkowski i uderzył bez namysłu na bramkę, podwyższając wynik. Do ostatniego gwizdka gospodarze kontrolowali grę, nie pozwalając na zbyt wiele gościom, mogli podwyższyć wynik, ale w dobrych sytuacjach przestrzelali Wojciech Czerniewicz, Sylwester i Zajączkowski.
     
     Błękitni Orneta - GLKS Jonkowo 2:0 (1:0)
     1:0 - Kogut (20.), 2:0 - Zajączkowski (61.)
     Błękitni: Sidorowicz (88. Boryczka) - Gromek, Mianowski, Kowalski, Zajączkowski, Werhun, Dublanka (58. Nędzi), Sylwester (62. Żmijewski), Kogut, Gołębiowski, Czerniewicz
     
     Zwycięstwo na wagę drugiego miejsca
     Pojedynek dwóch czołowych ekip ligi okręgowej wzbudził spore zainteresowania kibiców, którzy przez cały mecz głośno i kulturalnie dopingowali Barkas (główna zasługa tzw. grupa kadyńska). Od początku spotkania przewagę osiągnęli gospodarze, którzy górowali doświadczeniem nad młodą drużyną z Olsztynka (w pierwszym składzie Olimpii pojawiło się aż ośmiu młodzieżowców), która ograniczyła się do przerywania akcji tolkmiczan. Licznie zgromadzeni kibice ręce w geście triumfu unieśli w 25. minucie meczu. Wówczas to gola dla Barkasu zdobył Krzysztof Bieliński, który wykorzystał nieporadność olsztyneckiej defensywy i w zamieszaniu bramkowym umieścił piłkę w bramce. Po zdobytej bramce gospodarze niepotrzebnie cofnęli się i w 28. minucie o mały włos nie stracili gola. Na szczęście dla Barkasu piłkę z linii bramkowej zdołał wybić Kacper Mostowiec. Do końca pierwszej części przeważali goście, ale Barkas umiejętnie się bronił.
     Po zmianie stron gospodarze zmarnowali stuprocentową okazję do podwyższenia prowadzenia - w 52. minucie Michał Niesiobędzki przestrzelił rzut karny (za zagranie obrońcy ręką), trafiając piłką w słupek. To nieudane zagranie wzmogło nerwowość na boisku, goście nie przebierali w środkach, przez co zostali ukarani przez sędziego aż 4 żółtymi kartkami. Barkas szukał swoich szans w kontrataku, ale marnował kolejne stwarzane sytuacje. Najpierw Jacek Pszczołowski po podaniu Mostowca nie trafił czysto w piłkę, przez co ułatwił interwencję bramkarzowi, potem Karol Rutkowski, będąc sam na sam z bramkarzem, przegrał pojedynek biegowy z obrońcami Olimpii. W 85. minucie bardzo groźnie było pod bramką Barkasu - Sebastiana Szaro stracił w prosty sposób piłkę, przez co w znakomitej sytuacji znalazł się napastnik z Olsztynka. Na szczęście dla gospodarzy zbyt mocno lobował bramkarza i piłka przefrunęła również nad poprzeczką. Już w doliczonym czasie gry Olimpia dwa razy pod rząd wykonywała rzuty rożne, po których pod bramką gospodarzy zrobiło się bardzo niebezpieczne. W pierwszym wypadku bardzo dobrą interwencją popisał się Robert Grabowski, który uchronił zespół przed stratą bramki. W drugiej sytuacji piłka po strzale z 18. metra trafiła w poprzeczkę i wyszła na aut bramkowy. Spotkanie trzymało w napięciu do ostatniego gwizdka, emocji nie zabrakło, również tych niesportowych - tuż przed końcem spotkania sędzia usunął z boiska jednego z zawodników gości za krytykowanie orzeczeń arbitra. Wynik już się nie zmienił, Barkas zgarnął komplet punktów i awansował na drugie miejsce w tabeli.
     
     Trener o meczu
     Paweł Karpowicz (trener Barkasu Tolkmicko): - Mecz można podzielić na takie trzy części - do momentu strzelenia gola graliśmy fajnie, posiadaliśmy inicjatywę. Potem, po bramce, przewagę osiągnęli goście, ale po przerwie znów my dominowaliśmy. Ogromne podziękowania dla kibiców, których wsparcie czuliśmy przez cały mecz. W imieniu zawodników dziękuję za doping i oprawę spotkania. Wciąż popełniamy za dużo błędów w ustawieniu, przez to dziś mogliśmy stracić kilka goli, na nasze szczęście skończyło się na strachu. Na wyróżnienie zasługuje bardzo dobra dyspozycja naszego bramkarza i kapitana Roberta Grabowskiego. Mamy pozycję wicelidera, ale przed nami dużo pracy, szczególnie nad poprawieniem rozegrania piłki w ataku pod bramką, brakuje nam tego spokoju, do tego musimy więcej i częściej uderzać z dystansu. Dziś cieszymy się wszyscy ze zwycięstwa i czekamy na wiosnę.
     
     Barkas Tolkmicko - Olimpia Olsztynek 1:0 (1:0)
     1:0 - Krzysztof Bieliński
     Barkas: R. Grabowski - Gruszka, M. Grabowski, Niesiobędzki, Bieliński, Kacała (70. Szaro), Jernat, Brzeziński, Mostowiec, Hryckiewicz (83. Rutkowski), Pszczołowski (90.+2 Polanin)
     
     Komplet wyników 15. kolejki ligi okręgowej gr. II warmińsko-mazurskiej: Błękitni Orneta - GLKS Jonkowo 2:0, Barkas Tolkmicko - Olimpia Olsztynek 1:0, Iskra Narzym - GKS Stawiguda 2:2, Warmiak Łukta - Orzeł Janowiec Kościelny 2:2, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Ewingi Zalewo 1:1, Ossa Biskupiec Pomorski - Wel Lidzbark Welski 5:0, Grunwald Gierzwałd - GLKS Miłakowo 2:2, Osa Ząbrowo - Unia Susz 0:2.
     
     Zobacz tabele
BAR

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama