UWAGA!

----

Concordia nie dała rady liderowi

 Elbląg, foto arch MS
foto arch MS

Bez punktów wrócą do Elbląga piłkarze Concordii. Mimo dobrej gry w drugiej połowie, pomarańczowo-czarni okazali się słabsi od lidera grupy pierwszej III ligi. ŁKS Łódź - Concordia Elbląg 2:1 (1:0). Bramkę dla elbląskiej drużyny strzelił Michał Kiełtyka.

13. kolejka III ligi nie była szczęśliwa dla piłkarzy Concordii. W meczu z liderem tabeli, ŁKS Łódź, nic za „Słoniami” nie przemawiało. Łódzka drużyna w 12 kolejkach straciła tylko trzy bramki (w tym dwie w derbach Łodzi z Widzewem) i jeszcze w tym sezonie nie przegrała. Tymczasem Concordia przez cały sezon walczy o oderwanie się od okolic strefy spadkowej.
       Piłkarze Łukasza Nadolnego wyszli na boisko z nastawieniem na bezbramkowy remis. W pierwszej połowie na palcach jednej ręki można było policzyć groźne sytuacje zespołu Concordii. Najbliżej strzelenia bramki był Hubert Otręba, który w 42. minucie nie wykorzystał sytuacji w polu karnym gości.
       Wyrazy uznania pomarańczowo-czarnym należą się za grę w obronie. Edil de Souza Barros kilkakrotnie wślizgami nie dopuszczał do groźnych strzałów łodzian. Elblążanie bronili się niemal całą drużyną i przez pierwsze 20 minut taka taktyka zdawała egzamin.
       W 20. minucie plan zespołu Concordii na ten mecz się rozsypał. Kamil Rozmus z końcowej linii boiska podaje do Jewhena Radionowa, który z 11 metra umieścił piłkę w bramce bez zarzutu do tej pory sprawującego się Przemysława Matłoki. Utrata bramki nie zmobilizowała jednak pomarańczowo-czarnych do bardziej śmiałych ataków. To ŁKS prowadził grę i miał więcej sytuacji do podwyższenia wyniku. Na szczęście, brakowało dokładności i defensywa gości zagrała jedno z lepszych spotkań. W 35. minucie Concordia powinna przegrywać 2:0. Strzał Jewhena Radionowa z linii bramkowej zdołał wybić obrońca Concordii. Trzeba zwrócić uwagę na zdecydowaną grę bramkarza gości Przemysława Matłoki. Jego zdecydowane interwencje kilkakrotnie uchroniły elbląski zespół przed stratą bramki.
       Po przerwie nie mający nic do stracenia goście przystąpili do bardziej zdecydowanych ataków. W 52. minucie Paweł Pelc w polu karnym został powstrzymany wślizgiem przez Pawła Pyciaka. Pięć minut później elblążanie cieszyli się z wyrównującej bramki. Z rzutu wolnego dośrodkował Patryk Burzyński, do piłki dobiegł Michał Kiełtyka i z bliska nie dał szans bramkarzowi ŁKS. Trener gospodarzy zareagował natychmiast wprowadzając Dawida Sarafińskiego. Ten zawodnik okazał się jokerem w talii łódzkiego klubu. Potrzebował sześciu minut, aby z powrotem wyprowadzić swój zespół na prowadzenie. Podobny manewr zrobił trener Concordii. Za Pawła Pelca wszedł Mariusz Pelc, a za Patryka Burzyńskiego - Rafał Bujnowski. Niestety, wprowadzeni zawodnicy pomarańczowo-czarnych nie skopiowali wyczynu Dawida Sarafińskiego.
       - Zabrakło nam minut, żeby wyrównać - mówił po meczu Przemysław Matłoka, bramkarz Concordii Elbląg.
        Ostatnie 20 minut spotkania obfitowało w groźne sytuacje zarówno zespołu gości, jak i gospodarzy. Ostatecznie Concordia przegrywa 1:2 i wpada do strefy spadkowej tabeli.
      
       ŁKS Łódź – Concordia Elbląg 2:1 (1:0) 1:0 Radionow (20 min.), 1:1 Kiełtyka (57 min.), 2:1 Sarafiński (64 min.)
      
       Concordia: Matłoka – Powszuk, Kamiński, Barros (89' Essomba), Tomczuk, Otręba, Szmydt, M. Pelc (68' P. Pelc), Kiełtyka, Pietrewicz (29' Lewandowski), Burzyński (68'. Bujnowski)
      
       Pozostałe wyniki grupy 1. III ligi
      
       Ursus Warszawa – Pelikan Łowicz 1:0
       Huragan Wołomin - ŁKS 1926 Łomża 2:0
       Jagiellonia II Białystok – Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:2
       Huragan Morąg – Widzew Łódź 3:0
       MKS Ełk – Motor Lubawa 6:1
       Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie – Świt Nowy Dwór Mazowiecki 1:2
       Sokół Ostróda – Sokół Aleksandrów Łódzki 1:0
       Ruch Wysokie Mazowieckie – Legia II Warszawa mecz trwa
      
      
Sebastian Malicki

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No to lecimy na dno tabeli buuuhhaaaaa condonia
  • Sorry ze z innej beczki! A czy ktoś mi wyjaśni co się dzieje ze szkoleniem w Olimpii? Juniorzy w łeb w Olsztynie! Junior mlodszy w połowie tabeli, trampkarz to samo! Czy pomysł na szkolenie młodzieży się wyczerpał! Niech ksiądz zbiera na tacę a nie składki!
  • Z innej beki. Nie przepraszaj condoniarzu. Siej ferment wsród swoich ale na stadiionie lekkoatletycznym przy Krakusa.
  • Brawo Conka. LKS stracil do tej pory 4 bramki w tym jedna strzelila Conka i to wyrownujaca wynik meczu. Artykul napisany bezpciowo. Gdyby to grala OALIMPIA byloby to rewelacyjne spotkanie w ktorym olimpia o maly wlos by wygrala ale miala pecha.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    5
    wiliamwallace(2016-10-23)
  • Przestancie pisac o tych bezdomnych z okolic Elblaga. Wystarczy że głupoty pisze ich medialny wasza konkurencja. Tam można sie usmiac na temat co pisza o condonii. Albo honorowa przegrana albo o małego słonia, albo, albo.
  • za tydzien z moragiem w leb i spadek
  • Nie przejmujcie się tymi idiotycznymi wpisami tylko grajcie swoje lecz zdecydowanie skuteczniej, a będzie wszystko OK. Jesteście w większości elblążanami, a to jest w tym wszystkim najistotniejsze co zaprocentuje na koniec sezonu. Porażka z LKS-em faworytem do awansu to żadna ujma, a raczej bramka zdobyta na wyjeździe to jest osiągnięcie, którego nie mogli zrobić w meczu z Rozwojem kopacze z A8.
  • zelkom najlepiej idzie picie?!
  • jakis typek w trakcie leczenia w fromborku wkradl sie z- a8? milego leczonka-puknij sie w sam srodek glowy ale pieta!!! mocno!!!
  • w elblagu tylko concordia!!!
Reklama