
Kolejny sparing mają za sobą zawodnicy Concordii. W sobotę pomarańczowo-czarni rywalizowali z Powiślem Dzierzgoń. Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1 (1:0).
To był czwarty mecz kontrolny podopiecznych trenera Łukasza Nadolnego. W poprzednich sparingach pomarańczowo-czarni najpierw wygrali 2:1 z Olimpią Grudziądz, a w ostatnią środę przegrali 3:4 z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie i pokonali 2:0 Pomezanię Malbork. W sobotnie południe elblążanie rozpoczęli rywalizację z czwartoligowym Powiślem Dzierzgoń.
W sparingu z piątą drużyną pomorskiej IV ligi szkoleniowiec Concordii nie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników. Z powodu zatrucia pokarmowego nie wystąpił Dawid Załucki, a przeziębienie sprawiło, że w najbliższych dniach do gry nie będzie zdolny Jean-Claude Essomba. Mimo to podopieczni Łukasza Nadolnego zagrali ciekawe spotkanie. W pierwszej połowie, grając z wiatrem, często gościli pod polem karnym rywali. Elblążanie wyszli na prowadzenie w 31 min., po tym jak Patryk Burzyński zaskoczył zarówno bramkarza jak i pozostałych zawodników Powiśla i zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego.
Ten sam zawodnik już w drugiej połowie podwyższył wynik na 2:0. Pomocnik gospodarzy wykorzystał prostopadłe podanie, znalazł się sam na sam z bramkarzem rywali i technicznym strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce. Przyjezdni odpowiedzieli tylko raz. W 73 min. po składnej akcji z prawej strony w pole karne wpadł Patryk Galeniewski i skierował piłkę do siatki, tuż obok bezradnie interweniującego golkipera Concordii.
W kolejnym meczu kontrolnym pomarańczowo-czarni będą rywalizowali z Bałtykiem Gdynia. Pojedynek odbędzie się na boisku przy Skrzydlatej w sobotę 6 lutego.
Concordia Elbląg – Powiśle Dzierzgoń 2:1 (1:0)
1:0 - Burzyński (31.), 2:0 - Burzyński (65.), 2:1 - Galeniewski (73.).
Concordia I połowa: Matłoka - Lubiejewski, Niburski, M. Pelc Tomczuk, Szymanowski, Styś, zawodnik testowany, Burzyński, Strach, Sieńczak. II połowa: Sominka - Lubiejewski, Niburski, P. Pelc, Miecznik, zawodnik testowany (66’ Tomczuk), Lewandowski, Weber. Burzyński (66’ Styś), Strach, Michnowski.
W sparingu z piątą drużyną pomorskiej IV ligi szkoleniowiec Concordii nie mógł skorzystać ze wszystkich swoich zawodników. Z powodu zatrucia pokarmowego nie wystąpił Dawid Załucki, a przeziębienie sprawiło, że w najbliższych dniach do gry nie będzie zdolny Jean-Claude Essomba. Mimo to podopieczni Łukasza Nadolnego zagrali ciekawe spotkanie. W pierwszej połowie, grając z wiatrem, często gościli pod polem karnym rywali. Elblążanie wyszli na prowadzenie w 31 min., po tym jak Patryk Burzyński zaskoczył zarówno bramkarza jak i pozostałych zawodników Powiśla i zdobył gola bezpośrednio z rzutu rożnego.
Ten sam zawodnik już w drugiej połowie podwyższył wynik na 2:0. Pomocnik gospodarzy wykorzystał prostopadłe podanie, znalazł się sam na sam z bramkarzem rywali i technicznym strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce. Przyjezdni odpowiedzieli tylko raz. W 73 min. po składnej akcji z prawej strony w pole karne wpadł Patryk Galeniewski i skierował piłkę do siatki, tuż obok bezradnie interweniującego golkipera Concordii.
W kolejnym meczu kontrolnym pomarańczowo-czarni będą rywalizowali z Bałtykiem Gdynia. Pojedynek odbędzie się na boisku przy Skrzydlatej w sobotę 6 lutego.
Concordia Elbląg – Powiśle Dzierzgoń 2:1 (1:0)
1:0 - Burzyński (31.), 2:0 - Burzyński (65.), 2:1 - Galeniewski (73.).
Concordia I połowa: Matłoka - Lubiejewski, Niburski, M. Pelc Tomczuk, Szymanowski, Styś, zawodnik testowany, Burzyński, Strach, Sieńczak. II połowa: Sominka - Lubiejewski, Niburski, P. Pelc, Miecznik, zawodnik testowany (66’ Tomczuk), Lewandowski, Weber. Burzyński (66’ Styś), Strach, Michnowski.
ppz