UWAGA!

Concordii lider niestraszny

 Elbląg, Concordii lider niestraszny
(fot. Anna Dembińska, archiwum portEl.pl)

Do sensacyjnego wręcz rezultatu doszło na boisku lidera Pogoni Grodzisk Mazowiecki. Outsider trzeciej ligi Concordia Elbląg wygrała 1:0 i tym samym odniosła pierwsze wyjazdowe zwycięstwo.

Od początkowych fragmentów gry widać było brak kompleksów ze strony pomarańczowo-czarnych. Concordia wyszła na spotkanie z jasno zdefiniowanym pomysłem, który wykluczał jedynie rozpaczliwą obronę własnej bramki. Aktywny był Radosław Bukacki, który wrócił po przymusowej pauzie spowodowanej nadmiarem żółtych kartek. Po kwadransie, po jego zagraniu, było blisko otwarcia wyniku, ale ostatecznie bramkarz gospodarzy uporał się z zagrożeniem.

W 19. minucie nastąpiła jednak konsternacja w szeregach Pogoni. Concordia przeprowadziła kontratak, w którym najpierw Łukasz Kopka zagrał do Joao Augusto, a następnie piłka trafiła pod nogi Eryka Jarzębskiego. Po chwili sytuacja wymarzona, sam na sam z bramkarzem. Próba nerwów ostatecznie wygrana przez pomocnika elbląskiej drużyny i sensacyjne otwarcie wyniku stało się faktem.

Stracona bramka zadziałała na gospodarzy mobilizująco. Rzucili się na przeciwników jak wściekły byk. Ewidentnie marzyli o szybkim wyrównaniu, ale uwypuklała się znakomita dyspozycja Concordii. Jakaś nadzieja na korzystniejszy wynik pojawiła się w 27. minucie, ale po chwili radości Kacper Imiołek z pokorą musiał przyjąć decyzję sędziego, który stwierdził, że przed zdobytą bramką doszło do faulu.

W przerwie zapewne w szatni Pogoni padły mityczne "męskie" słowa, po których następuje kolejny zryw. Trzy minuty po wznowieniu Aleksander Gajgier strzelał głową, ale na posterunku był Jakub Wąsowski. Pogoń dominowała, ale ataki przypominały walenie głową w mur. Concordia imponowała wyrachowaniem i pewnością w obronie. Najdogodniejszą okazją na wyrównanie wydaje się ta z 81. minuty. Wówczas Michał Strzałkowski znalazł się sytuacji oko w oko z bramkarzem Concordii, ale jego zamiary powstrzymał Jakub Wąsowski.

Ostatecznie w spotkaniu padła jedna bramka. Ze zwycięstwa cieszą się podopieczni trenera Adriana Żurańskiego i tym samym Concordia wydłużyła serię meczów bez porażki do trzech spotkań. Nastąpiła także lekka poprawa w tabeli. Pomarańczowo-czarni awansowali na 17. miejsce.

 

Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Concordia Elbląg 0:1 (0:1)

0:1 - Eryk Jarzębski (19. min.)

 

Concordia: Wąsowski – Jońca, Weremko, Szawara, Rękawek (75' Pelc), Drewek (75' Nowicki), Bukacki, Szmydt, Jarzębski, Kopka, Joao Augusto

qba

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama