
Złoto i brąz przywieźli kajakarze Silvant Kajak Elbląg z poznańskich Młodzieżowych Mistrzostw Polski. W finale A jedynek na 1000 metrów rywalizowało trzech elblążan.
W sobotę i w niedzielę na poznańskim torze Malta odbyły się Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w kajakarskim sprincie. Nie mogło zabraknąć na nich podopiecznych Wojciecha Załuskiego z elbląskiego klubu Silvant Kajak.
W sobotę (9 września) elblążanie pokazali swoją siłę w jedynkach na 1000 metrów. W pierwszym biegu eliminacyjnym spotkała się trójka elblążan. Wygrał Przemysław Rojek i tym samym zapewnił sobie bezpośredni awans do finału A. Igor Komorowski był czwarty, za nim przypłynął Gabriel Gładykowski i oni swoich szans musieli szukać w półfinałach. Podobnie jak Paweł Krause, który w swoim biegu eliminacyjnym zajął czwarte miejsce.
W półfinałach Igor Komorowski i Paweł Krause wywalczyli sobie miejsce w finale A. Gabriel Gładykowski zakwalifikował się do finału B, gdzie ostatecznie zajął czwarte miejsce, co oznaczało 13. miejsce w zawodach. Warto zauważyć, że czas elblążanina w finale B (4,04,06 minuty) dałby mu ósme miejsce w finale A.
W finale A Silvant Kajak miał trzech kajakarzy. Przemysław Rojek zażartą walkę o złoto stoczył z Przemysławem Korsakiem (GPower Gorzów Wlkp.). Ostatecznie elblążanin pokonał 1000 metrów w czasie 3,45,66 minuty i wyprzedził rywala o 0,42 sekundy. Warto w tym momencie przypomnieć, że poznańskie mistrzostwa były pierwszym poważnym startem Przemysława Rojka po kontuzji. Brązowy medal przypadł Marcinowi Nowackiemu z Posnanii Poznań, który do zwycięzcy stracił 4,23 sekundy. Paweł Krause był szósty (3,55,78 minuty) Igor Komorowski uplasował się na siódmej pozycji (4,01,52 minuty).
Niedzielę elblążanie spędzili na rywalizacji w dwójkach na 500 metrów i czwórce. Osada Przemysław Rojek i Paweł Krause awansowała do finału A wygrywając swój bieg eliminacyjny. Gabriel Gładykowski i Igor Komorowski w swoich eliminacjach zajęli czwarte miejsce i musieli szukać swoich szans w półfinale. Niestety awansu do finału A nie udało się wywalczyć W swoim półfinale elbląska osada zajęła czwarte miejsce (awansowała pierwsza trójka). Do finału A zabrakło 1,45 sekundy.
W finale B elblążanie z czasem 1,53,45 zajęli dziewiąte miejsce, co oznaczało, że mistrzostwa zakończyli na 18. pozycji. Przemysław Rojek i Paweł Krause w finale A zajęli szóste miejsce, 500 metrów pokonali w czasie 1,36,47 minuty tracąc do zwycięzcy (Wiktor Leszczyński, Wojciech Pilarz z MKS Czechowice - Dziedzice) 3,52 sekundy.
Brak medalu w dwójce elblążanie powetowali sobie w rywalizacji czwórek na 500 metrów. W tej konkurencji rozgrywano do razu finał A. Osada Silvant Kajak w składzie: Gabriel Gładykowski, Igor Komorowski, Przemysław Rojek, Paweł Krause z czasem 1,27,28 minuty wywalczyła brązowy medal. Do złota (MKS Czechowice-Dziedzice) zabrakło 2,52 sekundy. Srebrny medal wywalczyła osada Posnanii Poznań.
- Ten sezon był najtrudniejszym sezonem. Wiele się działo z chłopakami, kontuzja, wahania nastroju, matury, poprawki, chęć kończenia... Natomiast suma sumarum udało się scalić grupę, wytworzyć atmosferę i zorganizować na dwa i pol miesiąca przed zawodami. Dzisiaj najtrudniejszym elementem jest właśnie scalić, przekonać zawodnika, sprawić aby pokochać, lub przynajmniej polubić czas przygotowań - napisał Wojciech Załuski, trener Silvant kajak na swoim profilu na Facebooku.
Przemysław Rojek został wybrany najlepszym kajakarzem Młodzieżowych Mistrzostw Europy.