Takie pytanie zadają sobie od kilku tygodni sympatycy I-ligowej drużyny Wójcik Meble Techtrans, która w rundzie rewanżowej w niczym nie przypomina walecznej ekipy z drugiej połowy ubiegłego roku. Seria porażek elblążan z niżej notowanymi zespołami wzbudza niepokój o przyszłość męskiej piłki ręcznej w mieście.
Na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu z awansu do ekstraklasy cieszą się kibice Nielby Wągrowiec. Wielkopolska na takie wydarzenie czekała 7 lat, bo po raz ostatni z najlepszymi w kraju rywalizował Metalplast Oborniki.
Elbląski spadkowicz z ekstraklasy, obecnie drużyna Wójcik Meble Techtrans w niczym już nie przypomina zespołu z taką przeszłością. Przy niefortunnym zbiegu okoliczności może nawet pożegnać I ligę. Przed ostatnim meczem w sezonie na własnym boisku nie można mieć pewności co do postawy drużyny w meczu z Warszawianką z Warszawy. Przegrane przed tygodniem spotkanie z walczącym o utrzymanie Wolsztyniakiem nie napawa optymizmem przed kolejnym pojedynkiem. Warszawianka w pierwszej rundzie sezonu pokonała elblążan 27:26 na własnym parkiecie. W tabeli jest o oczko wyżej od gospodarzy sobotniego spotkania, bo plasuje się na piątym miejscu z 20 punktami. Elblążanie mają ich 18 i do pełni spokoju potrzebny jest przynajmniej jeszcze jeden punkt. Czy drużynę po serii przegranych stać jeszcze na mobilizację, będzie można się przekonać, obserwując sobotni mecz w hali Centrum Sportu i Biznesu w Elblągu. O godz. 17 Wójcik Meble Techtrans rozpocznie mecz z Warszawianką.
Elbląski spadkowicz z ekstraklasy, obecnie drużyna Wójcik Meble Techtrans w niczym już nie przypomina zespołu z taką przeszłością. Przy niefortunnym zbiegu okoliczności może nawet pożegnać I ligę. Przed ostatnim meczem w sezonie na własnym boisku nie można mieć pewności co do postawy drużyny w meczu z Warszawianką z Warszawy. Przegrane przed tygodniem spotkanie z walczącym o utrzymanie Wolsztyniakiem nie napawa optymizmem przed kolejnym pojedynkiem. Warszawianka w pierwszej rundzie sezonu pokonała elblążan 27:26 na własnym parkiecie. W tabeli jest o oczko wyżej od gospodarzy sobotniego spotkania, bo plasuje się na piątym miejscu z 20 punktami. Elblążanie mają ich 18 i do pełni spokoju potrzebny jest przynajmniej jeszcze jeden punkt. Czy drużynę po serii przegranych stać jeszcze na mobilizację, będzie można się przekonać, obserwując sobotni mecz w hali Centrum Sportu i Biznesu w Elblągu. O godz. 17 Wójcik Meble Techtrans rozpocznie mecz z Warszawianką.
M