Młodzieżowa reprezentacja Polski (U-21) pomyślnie rozpoczęła eliminacje do mistrzostw Europy w piłce nożnej. Polacy pokonali 3:1 Gruzję, a bramki biało-czerwonych bronił Bartosz Białkowski, wychowanek elbląskiej Olimpii.
Trener reprezentacji Andrzej Zamilski po meczu chwalił Białkowskiego za dobrą postawę w bramce. Gorsze recenzje zebrali jego koledzy, którzy zbyt szybko tracili siły. Do przerwy Polacy prowadzili 1:0 (Pawłowski - 8 min.), a w 56 min. było już 2:0 (Ćwielong). Gruzini zdobyli bramkę kontaktową w 67 min. Białkowski był na posterunku, lecz piłka zmieniła kierunek, ocierając się o polskiego obrońcę, i wpadła do siatki jego bramki. Gruzini mieli szansę na wyrównanie z rzutu wolnego, lecz piłka minęła światło bramki. Trzecia bramka dla Polski została zdobyta w 83 min. przez Majewskiego. W doliczonym czasie Gruzini mogli zmniejszyć rozmiary przegranej, ale zapobiegł temu Bartosz Białkowski, piąstkując kąśliwy strzał rywala. Gruziński trener Petar Segrt, gratulując Zamilskiemu zwycięstwa, podkreślił świetną postawę Białkowskiego w bramce.
Przypominamy, że Bartosz Białkowski bramkarskiego rzemiosła uczył się w elbląskiej Olimpii, skąd trafił do Górnika Zabrze. Po rozegraniu siedmiu meczów w barwach Górnika udał się na podbój Anglii. W styczniu 2006 roku trafił do klubu angielskiej Championship. Z klubem Southampton ma podpisany kontrakt do lata 2010 roku.
Przypominamy, że Bartosz Białkowski bramkarskiego rzemiosła uczył się w elbląskiej Olimpii, skąd trafił do Górnika Zabrze. Po rozegraniu siedmiu meczów w barwach Górnika udał się na podbój Anglii. W styczniu 2006 roku trafił do klubu angielskiej Championship. Z klubem Southampton ma podpisany kontrakt do lata 2010 roku.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska