
W ostatnich dniach piłkarki nożne Elwo Etna Elbląg rozegrały dwa spotkania sparringowe, w których dwukrotnie gromiły swoje rywali. Najpierw elblążanki okazały się zdecydowanie lepsze od olsztynianek z połączonej drużyny Wyższej Szkoły Pedagogicznej i Akademii Rolniczo-Technicznej, zwyciężając 10:1. W kolejnym meczu sprawiły nie lada niespodziankę wygrywając efektownie 17:6 z Checzą Gdynia.
Elblążanki na chwilę inauguracją rozgrywek I Polskiej Ligi Futsalu Kobiet (6 stycznia – przyp. BAR) pokazały, że znajdują się w bardzo dobrej dyspozycji. O ile wysoka wygrana nad łączoną ekipą z Olsztyna nie może dziwić, wszak zespół trenera Piotra Sieńczaka od ponad roku sumiennie trenują, o tyle wysoka wygraną z utytułowanym zespołem Checzy zasługuje na słowa uznania. Kluczem do wygranej z gdyniankami była duża dyscyplina taktyczna, realizacja przedmeczowych założeń i odpowiednia koncentracja od samego początku spotkania. To pozwoliło na błyskawiczne objęcie trzybramkowego prowadzenia (hattrick Karoliny Orłowskiej – przyp. BAR), którego to prowadzenia elblążanki nie oddały już do końca meczu. Co więcej, w trakcie godzinnego pojedynku piłkarki Elwo Etny zaaplikowały przeciwniczkom jeszcze 14 bramek, ostatecznie zwyciężając z ekipą, która w kobiecej piłce nożnej rywalizuje od lat, aż 17:6.
Trener pełen wiary w swoje podopieczne
– Moje zawodniczki w ataku potrafią zagrać niesamowicie skutecznie, zrobić z piłką praktycznie wszystko. Najwięcej mankamentów w naszej grze dostrzegam w defensywie. Ostatnie treningi poświęciliśmy właśnie na wyeliminowanie tych wszystkich niedociągnięć i wierzę, że stworzymy zespół, który będzie się liczył w walce o medal w nadchodzącym sezonie. Gra w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju jest dla nas wielkim wyzwaniem i mam nadzieję, że temu podołamy – powiedział trener Elwo Etny Piotr Sieńczak.

Bramki dla Elwo Etna w meczu z Olsztynem zdobyły: Karolina Orłowska (4), Katarzyna Czarnecka (3), Pamela Chyła (2), Pamela Otrzonsek (1).
Bramki dla Elwo Etna w meczu z Checzą Gdynia zdobyły: Karolina Orłowska (6), Maja Znamirowska (4), Natalia Skierkowska (3), Dorotka Proch (3), Katarzyna Czarnecka (1).
Manager: sukces murowany
- Wszystkie nasze dziewczyny zasługują na słowa uznania. Z każdym treningiem grają lepiej i takie wyniki, jak ostatnie wysokie zwycięstwo z Checzą pokazują, że Elwo Etna idzie w dobrym kierunku, a zawodniczki się rozwijają. Mnie osobiście najbardziej cieszą bramki zdobywane przez najmłodszą w zespole, 13-letnią Dorotkę Proch. Bardzo dobrze spisuje się również pozyskana specjalnie na sezon halowy Maja Znamirowska .Do celnych trafień pozostałych zdążyłem się już przyzwyczaić, dlatego poprzestanę na tych dwóch wyróżnieniach (śmiech). Zespół powolutku zaczyna tworzyć monolit, zarówno na boisku, jak i poza nim. Powtórzę więc z całą stanowczością to, co mówiłem niespełna półtora roku temu - one są skazane na sukces – stwierdził manager zespołu Zbigniew „Osama” Urbaniak.
Skład Elwo Etna Elbląg: Małgorzata Gawryołek, Emilia Althoff, Katarzyna Czarnecka(kap.), Agata Klettke, Marlena Zaleszczenko, Aleksandra Stachewicz, Pamela Otrzonsek, Magdalena Narloch, Dorota Proch, Natalia Skierkowska, Pamela Chyła, Karolina Orłowska, Maja Znamirowska. Trener Piotr Sieńczak, kierownik Zbigniew Urbaniak.