
Elblążanin, zawodnik Elwo Etna Elbląg Daniel Baran był najlepszym zawodnikiem polskiego zespołu w starciu z aktualnymi wicemistrzami świata Włochami. Polacy w meczu Pucharu Europy w Rzymie pokonali gospodarzy 4:3, a Baran strzelił trzy gole i asystował przy czwartym trafieniu dla biało-czerwonych.
Turniej z Rzymie był debiutem wychowanka Olimpii Elbląg w koszulce z orzełkiem na piersi.
- Rozegraliśmy trzy mecze, dwa pierwsze, z Portugalią i Rosją, zakończyły się naszymi porażkami, ale w trzecim ograliśmy utytułowaną ekipę Italii. Cieszę się, że udało mi się pokazać z dobrej strony, a moje bramki przyczyniły się do zwycięstwa. Czy pomogą mi one w zadomowieniu się w kadrze na dłużej? O tym chyba za wcześnie jeszcze mówić - powiedział po powrocie do Elbląga bohater polskiej drużyny.
- To nie jest dla mnie żadne zaskoczenie. Od razu, gdy dowiedziałem się o powołaniu dla Daniela, wiedziałem, że sobie poradzi i godnie będzie reprezentował Elbląg na arenie międzynarodowej. Najważniejsze w tej chwili jest to, by omijały go kontuzje. Wówczas Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej Plażowej będzie miała z niego wiele pociechy - powiedział Zbigniew Urbaniak, menager Elwo Etna Elbląg.
- Rozegraliśmy trzy mecze, dwa pierwsze, z Portugalią i Rosją, zakończyły się naszymi porażkami, ale w trzecim ograliśmy utytułowaną ekipę Italii. Cieszę się, że udało mi się pokazać z dobrej strony, a moje bramki przyczyniły się do zwycięstwa. Czy pomogą mi one w zadomowieniu się w kadrze na dłużej? O tym chyba za wcześnie jeszcze mówić - powiedział po powrocie do Elbląga bohater polskiej drużyny.
- To nie jest dla mnie żadne zaskoczenie. Od razu, gdy dowiedziałem się o powołaniu dla Daniela, wiedziałem, że sobie poradzi i godnie będzie reprezentował Elbląg na arenie międzynarodowej. Najważniejsze w tej chwili jest to, by omijały go kontuzje. Wówczas Reprezentacja Polski w Piłce Nożnej Plażowej będzie miała z niego wiele pociechy - powiedział Zbigniew Urbaniak, menager Elwo Etna Elbląg.
BAR