Osiem medali zdobyli elbląscy kajakarze na mistrzostwach Polski juniorów i juniorów młodszych. Na najwyższym stopniu podium trzy razy stawał Przemysław Rojek. UKS Silvant Kajak w klasyfikacji punktowej uplasował się na trzecim miejscu.
Niesamowicie udany był dla elbląskich kajakarzy z UKS Silvant Kajak start na mistrzostwach Polski Juniorów i Juniorów Młodszych. Zawody odbyły się w weekend na poznańskim torze Malta. Nasi kajakarze wrócili do Elbląga z ośmioma medalami.
Zaczynając od piątku: Przemysław Rojek wygrał K-1 na 500 metrów z czasem 1:41:097 min. Drugiego ma mecie Wojciecha Pilarza z MKS Czechowice-Dziedzice wyprzedził o 2:52 sekundy. Elblążanin nie pozostawił żadnych wątpliwości, kto jest w Polsce najszybszy na tym dystansie: wygrał też swój bieg eliminacyjny i półfinałowy Najlepszy czas uzyskał jednak w decydującym o złocie wyścigu finałowym.
Brązowy medal w dwójce na 500 metrów wywalczyła osada w składzie: Igor Komorowski i Gabriel Gładykowski z czasem 1:41:061. Do zwycięskiej osady zabrakło 1,832 sekundy. Tuż za „brązową” ekipą na metę przypłynęła druga elbląska osada w składzie Paweł Krause i Krzysztof Kownierowicz (1:43:357 min.). Na czwartym miejscu udział w mistrzostwach zakończyła elbląska czwórka juniorów młodszych na 500 metrów: Bartosz Aleksandrowicz, Cyprian Tocha, Damian Kwiatkowski i Sebastian Głowacki.
Sobota przyniosła kolejne medale. Powiedzieć, że elblążanie nie mieli sobie równych na K-1 na 1000 metrów to nic nie powiedzieć. Złoto przypadło Przemysławowi Rojkowi z czasem 3:50:021. Drugi na metę przypłynął jego klubowy kolega Paweł Krause z czasem 3:56:929 minuty. Elblążanie wygrali także swoje biegi eliminacyjne na tym dystansie. Z kolei elbląska dwójka: Igor Komorowski i Gabriel Gładykowski do piątkowego brązu na 500 metrów dołożyli medal tego samego koloru na dystansie dwa razy dłuższym.
Dwójka juniorów młodszych Bartek Aleksandrowicz i Damian Kwiatkowski na 1000 metrów uplasowała się na piątym miejscu w finale A z czasem 3:57:875. Do zwycięzcy zabrakło 10:216 sekund. W tej samej konkurencji piąte miejsce, ale w finale B wywalczyła osada w składzie Cyprian Tocha i Szymon Różalski (4:25:697 minuty).
W niedzielę elblążanie wystartowali po kolejne medale. Złoty medal wywalczyła dwójka na 5000 metrów w składzie Przemysław Rojek i Paweł Krause. Wyścig miał bardzo emocjonujący przebieg. Elbląscy zawodnicy dystans pokonali w czasie 19:43:011 minut, a drugą na mecie osadę z MKS Czechowice-Dziedzice wyprzedzili o 2:210 sekundy. Gabriel Gładykowski w jedynce na 5000 metrów był trzeci z czasem 22:06:864 minut, a do pierwszego miejsca stracił 53:430 sekundy. Srebrny medal wywalczyła dwójka na 200 metrów w składzie Igor Komorowski i Adam Witkowski. Do złota zabrakło 0,6 sekundy.
W klasyfikacji punktowej UKS Silvant Kajak Elbląg zdobył trzecie miejsce. - Gratuluję pozostałym osadom z dzisiejszych wyścigów elbląskich kajakarzy. To piękny weekend, piękna historia. Czas wzruszeń i przemyśleń. Serdeczne dziękuję naszym kibicom – napisał Wojciech Załuski, trener elbląskich kajakarzy na swoim profilu na Facebooku