UWAGA!

Kajakarze pojadą na mistrzostwa świata!

 Elbląg, Kajakarze pojadą na mistrzostwa świata!
fot. Michał Skroboszewski, arch. portEl

W dniach 7-9 czerwca w Bydgoszczy odbyły się regaty eliminacyjne juniorów i młodzików do reprezentacji Polski oraz mistrzostw Polski. W regatach uczestniczyło 15 zawodników z ZKS Olimpia Elbląg. Elblążanie zajęli wysokie lokaty i w nagrodę będą reprezentować  Polskę podczas mistrzostwach świata i Europy.

 To, co zrobili elbląscy zawodnicy, to niebywały i wielki wynik. Kajakarz Olimpii Przemek Rojek wywalczył sobie awans do finału A na 1000 m, w który zajął pierwsze miejsce.
       - 1000 m to koronny dystans Przemka. Od samego początku poprzez przedbieg i półfinał wygrywał każdą konkurencję. W finale pokazał klasę i wygrał co najmniej o półtora łodzi z drugim zawodnikiem. Wygrana dała mu przepustkę do reprezentacji. Jest to zawodnik sumienny, pracowity i waleczny. W lipcu weźmie udział w mistrzostwach Europy w czeskich Racicach, a na początku sierpnia w mistrzostwach świata w Rumunii - informuje Wojciech Załuski, trener elbląskich kajakarzy.
       Oprócz Przemka z świetnej strony pokazał się Paweł Krause, który wygrał finał A na 1000 m w konkurencji junior młodszy. - Paweł to nasze małe objawienie. Nie spodziewałem się tak wysokich rezultatów z jego strony. To również zawodnik pracowity i waleczny, ale nie tak sumienny jak Przemek. On doskonale wie, nad czym musi pracować. Obydwaj mają niesamowite rezerwy. Uważam, że to dopiero początek ich świetnych rezultatów - dodaje trener Załuski.
       Pozostali czołowi elbląscy zawodnicy, czyli Adam Witkowski Igor Komorowski i Gabriel Gładykowski, również zajęli wysokie miejsca w finałach A. Trzeba przyznać, że ich wynik jest zdumiewający – to elita w juniorskich kajakach. Młodzicy pokazali pazur i zajęli czołowe miejsca w swoich finałach - dodaje trener. 
       Jest jedna rzecz, której drugiemu klubowi według klasyfikacji punktowej z mistrzostw Polski brakuje. To druga motorówka. - Zainteresowanie elbląskimi kajakami rośnie. Jest wielu zawodników, którym trzeba poświecić czas i zapewnić bezpieczeństwo. Podzieleni są na dwie grupy, które jednocześnie powinny realizować program treningowy. Jest to niemożliwe ze względu na to, że posiadamy tylko jedną motorówkę. Potrzeba nam jeszcze jednej, a to koszt rzędu 30 tys. zł. Klubu w obecnej chwili na to nie stać. W związku z tym prosimy miasto i wszelkich sponsorów o wsparcie - apeluje trener. 
      
inf. nadesłana

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama