Po nieudanej, przegranej 0:3 rywalizacji z ŁKS UKS 179 z Łodzi o utrzymanie się w II lidze, siatkarki drużyny E. Leclerc Orzeł podejmą bój o uniknięcie degradacji z zespołem AZS BPTS z Białegostoku na własnym boisku. Dwa pierwsze mecze w tej batalii rozegrane będą w sobotę i niedzielę w hali sportowej SP 12 przy ul. Zajchowskiego.
Siatkarki z Białegostoku są w identycznej sytuacji jak elblążanki. Także przegrały trzy pojedynki z OTPS „Nike” Ostrołęka i będą szukały ostatniej szansy na utrzymanie się w II lidze w pojedynkach z elblążankami. Wzmocniony przez doświadczone zawodniczki AZS Białystok postawił na swoim boisku twarde warunki siatkarkom z Ostrołęki. Ostrołęczanki w decydującym spotkaniu przegrały dwa pierwsze sety, ale ostatecznie przechyliły szalę zwycięstwa na swoją stronę i zakończyły sezon na siódmym miejscu.
W elbląskiej ekipie siatkarek pełna mobilizacja. Do zespołu wróciła już Anna Tracz, ale zabraknie młodych zawodniczek z MKS Truso, bo wyjechały na turniej do Łeby. Nie zagra także Ewelina Frąszczak, która ma skręcony staw skokowy. Trener Andrzej Jewniewicz nie ukrywa celu, który chce osiągnąć z drużyną. – Musimy wygrać te mecze u siebie i powalczyć skutecznie o zwycięstwo w trzecim spotkaniu na wyjeździe – mówi. – Zdajemy sobie sprawę z ciężaru odpowiedzialności jaki przyjęliśmy decydując się na uczestnictwo w rozgrywkach II ligi. I musimy utrzymać się na tym poziomie siatkówki w kolejnym sezonie. W przypadku wygrania trzech meczów z Białymstokiem, o naszym utrzymaniu zadecyduje pojedynek z drugą drużyną, wyłonioną po finałowym turnieju barażowym o awans do II ligi – informuje.
Mecze z Białymstokiem rozegrane zostaną o godz. 17 w sobotę i o godz. 11 w niedzielę w hali SP 12 przy ul. Zajchowskiego. Zachęcamy kibiców, dla których wstęp jest wolny, do wspierania elbląskich siatkarek dopingiem podczas obu spotkań.
W elbląskiej ekipie siatkarek pełna mobilizacja. Do zespołu wróciła już Anna Tracz, ale zabraknie młodych zawodniczek z MKS Truso, bo wyjechały na turniej do Łeby. Nie zagra także Ewelina Frąszczak, która ma skręcony staw skokowy. Trener Andrzej Jewniewicz nie ukrywa celu, który chce osiągnąć z drużyną. – Musimy wygrać te mecze u siebie i powalczyć skutecznie o zwycięstwo w trzecim spotkaniu na wyjeździe – mówi. – Zdajemy sobie sprawę z ciężaru odpowiedzialności jaki przyjęliśmy decydując się na uczestnictwo w rozgrywkach II ligi. I musimy utrzymać się na tym poziomie siatkówki w kolejnym sezonie. W przypadku wygrania trzech meczów z Białymstokiem, o naszym utrzymaniu zadecyduje pojedynek z drugą drużyną, wyłonioną po finałowym turnieju barażowym o awans do II ligi – informuje.
Mecze z Białymstokiem rozegrane zostaną o godz. 17 w sobotę i o godz. 11 w niedzielę w hali SP 12 przy ul. Zajchowskiego. Zachęcamy kibiców, dla których wstęp jest wolny, do wspierania elbląskich siatkarek dopingiem podczas obu spotkań.
M