UWAGA!

Lider trochę lepszy (okręgówka)

Tylko dwa zespoły z naszego regionu zdołały w 23. kolejce zdobyć komplet punktów. Najwyższej porażki doznali natomiast Błękitni Orneta przegrywając ze Startem Nidzica aż 0:5.

Szóste zwycięstwo w rundzie wiosennej zanotował MGKS Tolkmicko. Zespół prowadzony przez trenera Adama Borosa tym razem pokonał na własnym stadionie GKS Stawiguda 3:1. Spotkanie rozpoczęło się po myśli gospodarzy, którzy już w 14 min. po bramce Przemysława Brzezińskiego objęli prowadzenie. Niespełna kwadrans później piłkarze MGKS nie ustrzegli się błędu, przez co przyjezdni doprowadzili do remisu 1:1. Tuż przed przerwą znów radość zapanowała wśród piłkarzy z Tolkmicka po tym, jak Maciej Grabowski pokonał bramkarza rywali i dał gospodarzom drugie już w tym meczu prowadzenie. Wynik spotkania na 3:1 ustalił w 82 min. Krzysztof Bukiert.
     Trzy punkty zdobyła także Zatoka Braniewo, która na własnym boisku zmierzyła się z Dziadkiem Ossa Biskupiec Pomorski. Braniewianie bardzo szybko, bo już w 2 minucie po strzale Krzysztofa Sikorskiego, objęli prowadzenie. Mimo stwarzanych sytuacji wynik do przerwy nie uległ już zmianie. Prawdziwe emocje miały miejsce po przerwie. Zaledwie dziesięć minut po wznowieniu gry Skarżyński doprowadził do remisu 1:1. Stracona bramka sprawiła, że podopieczni trenera Stanisława Fijarczyka z minuty na minutę powiększali przewagę, ale nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Za każdym razem ich akcje kończyły się przed polem karnym Dziadka. Wreszcie cztery minuty przed końcem pojedynku zwycięską bramkę dla Zatoki zdobył z rzutu karnego Jacek Gawryś.
     Nie powiodło się tym razem piłkarzom Concordii Elbląg, którzy w sobotę ulegli na wyjeździe liderowi Olimpii Olsztynek 1:3. Pierwszą bramkę w meczu zdobył w 15 min. dla gospodarzy Stankiewicz. Wystarczyło jednak dziesięć minut, by Concordia za sprawą Piotra Paska doprowadziła do remisu. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. Po zmianie stron nadal oglądaliśmy wyrównany pojedynek, ale tylko przez 25 minut. Później do głosu doszli już gospodarze, którzy po bramkach: Rutkowskiego (samobójcza) i Stankiewicza zdobyli trzy punkty.
     Siódmej z rzędu porażki doznała Syrena Młynary, która tym razem uległa na wyjeździe ekipie GKS Wikielec 0:1. Jedyną bramkę w meczu zdobył dla gospodarzy w 22 minucie Korpalski. W drugiej połowie niewielką przewagę posiadali przyjezdni, ale nie zdołali doprowadzić do remisu.
     Tej kolejki do udanych na pewno nie zaliczą także piłkarze Błękitnych Orneta, którzy na wyjeździe przegrali z trzecim w tabeli Startem Nidzica aż 0:5. Festiwal strzelecki otworzył w ekipie Startu już w 10 min. Radzimierski. Trzy kolejne bramki (dwie w I połowie) zdobyła dla gospodarzy Majewski pokonując bramkarza Błękitnych w 19, 45 i 51 minucie. Wynik spotkania na 5:0 ustalił w 75 min. Kosobucki.
     Kolejnych jakże ważnych punktów nie udało się także zdobyć Wałszy, która tym razem musiała uznać wyższość Tęczy Miłomłyn przegrywając 2:3.
     
     Komplet wyników 23. kolejki: Czarni Rudzienice - Grunwald Frygnowy 1:0 (1:0), Olimpia Olsztynek - Concordia Elbląg 3:1 (1:1), MGKS Tolkmicko - GKS Stawiguda 3:1 (2:1), Start Nidzica - Błękitni Orneta 5:0 (3:0), Zatoka Braniewo - Dziadek Ossa Biskupiec Pomorski 2:1 (1:0), GKS Wikielec - Syrena Młynary 1:0 (1:0), Tęcza Miłomłyn - Wałsza Pieniężno 3:2 (2:1), Iskra Narzym - Olimpia Kisielice 4:1 (1:1).
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama