UWAGA!

Lublin zdobyty (piłka ręczna)

 Elbląg, Lublin zdobyty (piłka ręczna)

Po raz pierwszy od 10 lat piłkarki ręczne Startu Elbląg zdołały wygrać w Lublinie. W sobotę elblążanki pokonały SPR 30:28 (15:13) i tym samym umocniły się na pozycji lidera.

Elblążanki trapione kontuzjami i urazami na pewno nie były faworytkami tego spotkania. W sobotnim meczu nie zagrały kontuzjowane: rozgrywająca Urszula Lipska oraz bramkarka Izabela Zwiewka, a na dodatek nie w pełni sił były Iwona Błaszkowska oraz Monika Pełka. Dokładając do tego fakt, że nasz zespół wyjechał na to spotkanie w dniu meczu i z powodu korków na drodze dotarł na halę w Lublinie dopiero na godzinę przed spotkaniem, mogło się wydawać, że gospodynie bez najmniejszych problemów odniosą kolejne ligowe zwycięstwo. Nasze piłkarki udowodniły jednak, że nie przez przypadek zajmują pierwsze miejsce w tabeli i że w tym sezonie ich celem jest zdobycie medalu.
     Spotkanie rozpoczął nasz zespół, który za sprawą bramki Iwony Błaszkowskiej wyszedł na prowadzenie 1:0. Lublinianki jednak szybko wyrównały, a chwilę później po rzucie Małgorzaty Roli objęły prowadzenie 2:1. W kolejnych minutach nieco lepiej na parkiecie spisywały się gospodynie, które po szybkich kontrach Inny Silantievy i Sabiny Włodek w 10 minucie wygrywał już 6:3. Trzy minuty później przewaga SPR wzrosła do czterech oczek i na tablicy widniał wynik 8:4. Lublinianki chyba zbyt szybko uwierzyły, że ten mecz zdołają łatwo wygrać, pozwoliły sobie na przestój w grze, który skrzętnie wykorzystały nasze zawodniczki. Wystarczyły zaledwie cztery minuty, by Start doprowadził do remisu 8:8. Kolejne akcje przynosiły bramki raz jednej raz drugiej drużynie, a wynik oscylował wokół remisu. Dopiero dwa z rzędu trafienia Elżbiety Olszewskiej sprawiły, że w 25. min. nasz zespół prowadził 12:10. Chwilę później Start wygrywał już 13:10 i trener SPR Edward Jankowski, widząc niefrasobliwość swoich zawodniczek, poprosił o czas. Jego uwagi na niewiele się jednak zdały, bo nadal stroną przeważającą były elblążanki. Nasze zawodniczki do końca pierwszej połowy nie oddały już prowadzenia, schodząc na przerwę z zapasem dwóch bramek.
     Po zmianie stron gospodynie wzięły się za odrabianie strat i w 34 min. po bramce Sabiny Włodek mieliśmy kolejny remis w tym spotkaniu 16:16. Kolejny kwadrans to bardzo wyrównana walka. Raz prowadził Start, raz SPR, a przewaga nigdy nie była większa niż 1 bramka. Ostatni remis w meczu notowaliśmy w 48. min., kiedy to na tablicy widniał wynik 23:23. Od tego momentu elblążanki zaczęły udany finisz. Dobrymi interwencjami popisywała się w naszej bramce Natalia Charłamowa, która poderwała swoje koleżanki do ostatecznego natarcia. W 55 min. Start prowadził 27:24 i był bliski odniesienia zwycięstwa w jaskini lwa. Gospodynie starały się odmienić losy tego pojedynku, ale popełniały zbyt dużo błędów, które wykorzystywały elblążanki. Na dwie minuty przed końcem Start prowadził 29:26 i stało się jasne, że tego meczu nasze zawodniczki na pewno już nie przegrają, a nawet nie zremisują. Nieco rozluźnione pozwoliły rywalkom zdobyć dwie bramki, ale cały mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Startu 30:28.
     Teraz elbląski zespół czeka kolejne trudne spotkanie. Już w najbliższą sobotę Start we własnej hali zmierzy się z mistrzyniami Polski - Natą Gdańsk.
     
     SPR Lublin - Start Elbląg 28:30 (13:15)
     Start: Charłamowa - Szklarczuk 6, Polenz 5, Olszewska 5, Pełka 4, Błaszkowska 4, Korowacka 3, Stelina 2, Migdaliova 1.
     SPR: Chemicz - Włodek 10, Silantieva 9, Rola 3, Damięcka 2, Hipnarowicz 2, Svatko 1, Malczewska.
     
     Komplet wyników 8. kolejki: Sośnica Gliwice - Gościbia Sułkowice 31:27 (19:9), Pogoń 1922 Żory - Vitaral Jelfa Jelenia Góra 18:30 (9:13), Zgoda Ruda Śląska - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 30:22 (15:10), Zagłębie Lubin - AZS Politechnika Koszalin 27:22 (15:11), SPR Lublin - Start Elbląg 28:30 (13:15), Nata AZS AWFiS Gdańsk - Łącznościowiec Szczecin 27:26 (15:14).
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • No proszę, ale pięknie. Byłem nie na czasie z wynikiem, ale teraz jestem mile zaskoczony. Myślę, że po takim wyniku ( i to na wyjeździe ) należy stwierdzić, że Dziewczyny zaczynają się liczyć w realnej walce o mistrzostwo Polski. Czekam i pozdrawiam cały skład.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Arbiter Elegancji(2004-11-02)
  • Jesteście ostatnią stroną, która pisze o meczu Startu. Jesteście wolniejsi niż jakiekolwiek inne medium. To jest tragedia, mecz był w sobotę!!!!! I jeszcze jedno dzisiaj pierwsza zamieszczona relacja była z meczy IV ligi jakiś śmiesznych piłkarzyków. Jest chyba jakaś różnica pomiedzy 2 miejscem w IV lidze i 1 w I lidze. Jest czy nie droga redakcjo!
  • Redakcjo! Olo ma racje
  • Wielkie gratulacje za ten sukces!!! Jestem mile zaskoczony tylko prosze zeby ten sen trwał nadal. Teraz koniecznie musimy wygrać z Natą!!! i jedziemy na Mistrza :-) A co do tak późnego zamieszczenia tego artykułu to widać że ten portal pracuje tylko od poniedziałku-piątku wyłączajac świeta:-) Nie chce być złośliwy Krzysiu ale jezeli Start prowadził 29:26 i sie troche rozluźnil w wyniku czego stracił 4 bramki w takim razie był by remis :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Rysiek(2004-11-02)
  • Jeżeli chcecie mieć szybkie i wyczerpujace informacje o wynikach meczów to korzystajcie z portelu www.reczna.pl Jest tam bardzo duzo ciekawych informacji i dokladnie opisywane przebiegi meczów. Kibice z Lublina twierdza, że nam pomogla para sedziów z Warszawy. Moim zdaniem z relacji wynika, że cały zespół zagrał wspaniale i zasługuje na wyróżnienie. Piłkarki z Lublina popełniały dużo własnych błędów i to zaważyło na wyniku. Piłka ręczna jest właśnie grą błędów: zespół który popełnia ich mniej wygrywa i tym zespołem były nasze dziewczyny. Gratuluję i życze powodzenia w meczu z Natą. Zapewniam, że przyjdzie na mecz bardzo wielu kibiców i mam nadzieję, że nasze panie nie sprawia nam niemiłej niespodzianki.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    magbeth(2004-11-02)
  • Czyżby to Krzysiu F. pisał tą relacje? Tragedia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Zdegustowany(2004-11-02)
  • Zdegustowany dziękuję za słowa uznania. :-) Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szefcio stronki(2004-11-03)
  • Olo a ja myślę że robisz burzę w szklance wody. Skoro na tej stronie informacja o meczu ukazała się najpóźniej to nie wiem po co tu wchodziłeś?? Pewnie już wcześniej znałeś wszystkie fakty więc ta relacja niewiele ci dała. Ja np. wchodzę na portel z przyzwyczajenia. Nie szukam usilnie informacji w całym necie aby szybko (bo to nie wyścigi) tylko wiem że jak w poniedziałek w pracy znajdę chwilę czasu to usiądę do komputera i poczytam sobie wszystkie informacje sportowe. Natomiast tobie Olo proponuję, że jeśli bulwersuje cię temat o którym pisałeś to tu po prostu nie wchodź. A jak jesteś to zabierał głos na temat danego tekstu a nie piszesz o tym co ci się podoba o co nie. Bo mi się np. wiele rzeczy nie podoba a mimo tego nie użalam się na forum.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sympatyczny sympatyk(2004-11-03)
  • Ale sie rozpisałeś Sympatyczny. Nie robie burzy w szklance wody wydawało mi się, że internet to najszybsze źródło informacji ale widocznie nie w Elblągu. Może Start pomyslałby o swojej stronie internetowej i szybszych relacjach z meczów. Przecież o kibiców trzeba dbać. I jeszcze jedno może to też sie komuś nie spodoba ale przy takiej polityce klubu wobec kibiców to pełna hala bedzie na ostatnim meczu. Pod warunkiem, że Start bedzie grał o mistrzostwo Polski. Pozrdowienia dla szyskich kibiców i zawodniczek. TAK TRZYMAĆ!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    brat ola(2004-11-04)
  • Czy ktoś się orientuje, czy U. Lipska wyleczyła kontuzję, i czy zagra przeciwko Nacie? A jak zdrowie pozostałych zawodniczek?
  • Witam, U. Lipska nie zagra przeciwko Nacie. A teraz tak nie wiem co niektórzy maja na myśli piszac "jezeli taka będzie polityka klubu to pełna hala bedzie na ostatnim meczu...." prosił bym o wyjasnienie tego.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kibic N.(2004-11-04)
  • kibic N; dziękuję za szybką informację. Szkoda, tylko, że niezbyt pomyślna.
Reklama