W 9. kolejce spotkań III ligi piłkarzy ręcznych szczypiorniści Mebli II Wójcik Elbląg odnieśli niezwykle cenne zwycięstwo. W hali przy ul. Kościuszki elblążanie pokonali Bellator Ryjewo 34:28. Dzięki tej wygranej drużyna Andrzeja Rusznickiego awansowała na drugie miejsce w ligowej tabeli, które jest premiowane awansem do wyższej ligi. Zobacz zdjęcia.
Pojedynek Meblarzy z Bellatorem miał istotne znaczenie dla obu ekip. Wygrana elblążan dawała im awans na drugie miejsce w ligowej tabeli, które teoretycznie gwarantuje prawo gry w II lidze. W poprzedniej rundzie elblążanie przegrali 26:29, dlatego w rewanżu musieli pokonać rywali minimum czterema trafieniami. Mecz do ostatnich minut był bardzo zacięty, jednak szczypiorniści Andrzeja Rusznickiego wytrzymali presję i zdołali zwyciężyć większą różnicą bramek.
Gospodarze podeszli do spotkania bardzo zmotywowani i od początku dyktowali warunki na parkiecie. Meblarze utrzymywali dwu-trzybramkową przewagę, a gdy w 18. minucie do siatki trafił Maciej Borsukowicz, tablica wyników wskazywała 11:7. Co prawda kolejne dwa trafienia zanotowali rywale, jednak na dalsze odrabianie strat Meblarze nie pozwolili. Najpierw z koła trafił Piotr Sadowski, a zaraz po nim piłkę przechwycił Maciej Borsukowicz, który też samodzielnie wykończył akcję. Obrona Dawida Smolińskiego zaowocowała kontrą, po której nie udało się zdobyć gola, ale wywalczyć rzut karny. Ten skutecznie egzekwował Paweł Grynis i było 14:9. Do końca pierwszej połowy przyjezdnym udało się zminimalizować starty do trzech bramek (15:12).
Po wznowieniu gry zawodnicy Ballatora ruszyli do ataku, elblążanie nie byli w stanie zatrzymać Rafała Czyrsona, autora trzech z czterech kolejnych rzutów. Po czasie zarządzonym na prośbę Andrzeja Rusznickiego, gra Wójcika II wróciła na właściwe tory. Niezwykle skuteczny w ataku był Karol Stolarowicz i w 42. minucie gospodarze znów mieli trzy bramki przewagi. Gracze z Ryjewa wykorzystali chwilową słabsza defensywę Meblarzy i doprowadzili do wyrównanaia po 21. Ostatni kwadrans spotkania miał zadecydować która z ekip będzie się cieszyć z drugiego miejsca w ligowej tabeli. Bardziej zdeterminowani okazali się gospodarze, którzy w 54. minucie ponownie wyszli na upragnione czterobramkowe prowadzenie 29:25. W końcowych fragmentach mądrzej grający elblążanie nie dali sobie wydrzeć wygranej i ostatecznie zwyciężyli 34:28.
Andrzej Rusznicki - Zawodnicy zagrali świetny mecz w Kwidzynie z bardzo groźnym rywalem, a dziś udowodnili, że zasłużyli na drugie miejsce. Jestem pełen podziwu dla swojej drużyny, za to co pokazuje na boisku. My się bawimy, zawodnicy sami opłacają składki. Może być tak, że w innych województwach nie będzie rozgrywek III ligi lub nie wyrażą ochoty na grę i wtedy może awansować nawet trzeci zespół jak to było w zeszłym roku. Wszyscy moi zawodnicy pracują zawodowo, trenujemy dwa razy w tygodniu. W zeszłym roku wygraliśmy ligę, zapewniliśmy sobie awans, jednak z powodów finansowych do niej nie przystąpiliśmy. W tym roku sytuacja jest podobna, nie mamy środków, żeby grać w II lidze. Do rozegrania mielibyśmy dwadzieścia sześć spotkań, potrzebowalibyśmy na to około 40-50 tys.
Piotr Sadowski - Teoretycznie zagwarantowaliśmy sobie awans, a praktycznie nie wiemy czy będziemy mieć finanse na zgłoszenie nas do II ligi. Musimy być dobrej myśli. Jak pierwsza drużyna Wójcika awansuje do superligi, to może dla nas znajdą się środki. Młodzież z Truso mogłaby być narybkiem i zapleczem dla Wojcika. Trenujemy we wtorki i czwartki o godz. 20 w hali przy ul Grunwaldzkiej. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcieliby spróbować swoich sił w piłce ręcznej.
Meble II Wójcik Elbląg - Bellator Ryjewo 34:28 (15:12)
Wójcik II: Kozik, Smoliński - Stolarowicz 10, Grynis 8, Grzybek 5, Sadowski 4, Borsukowicz 3, Koteluk 2, Długosz 1, Janowicz 1, Nikoporowicz, Sieńkowski.
Tabela
1 Orkan Ostróda 9 16 309:248
2 Meble Wójcik II Elbląg 9 12 267:241
3 Bellator Ryjewo 8 10 238:231
4 Jeziorak Iława 8 6 239:254
5 MTS Kwidzyn 8 4 188:220
6 Szczypiorniak II Olsztyn 8 2 202:249
Ostatni mecz w sezonie Meblarze rozegrają na własnym parkiecie z zamykającym stawkę Szczypiorniakiem II Olsztyn. Spotkanie odbędzie się prawdopodobnie w niedzielę 24 kwietnia.
Gospodarze podeszli do spotkania bardzo zmotywowani i od początku dyktowali warunki na parkiecie. Meblarze utrzymywali dwu-trzybramkową przewagę, a gdy w 18. minucie do siatki trafił Maciej Borsukowicz, tablica wyników wskazywała 11:7. Co prawda kolejne dwa trafienia zanotowali rywale, jednak na dalsze odrabianie strat Meblarze nie pozwolili. Najpierw z koła trafił Piotr Sadowski, a zaraz po nim piłkę przechwycił Maciej Borsukowicz, który też samodzielnie wykończył akcję. Obrona Dawida Smolińskiego zaowocowała kontrą, po której nie udało się zdobyć gola, ale wywalczyć rzut karny. Ten skutecznie egzekwował Paweł Grynis i było 14:9. Do końca pierwszej połowy przyjezdnym udało się zminimalizować starty do trzech bramek (15:12).
Po wznowieniu gry zawodnicy Ballatora ruszyli do ataku, elblążanie nie byli w stanie zatrzymać Rafała Czyrsona, autora trzech z czterech kolejnych rzutów. Po czasie zarządzonym na prośbę Andrzeja Rusznickiego, gra Wójcika II wróciła na właściwe tory. Niezwykle skuteczny w ataku był Karol Stolarowicz i w 42. minucie gospodarze znów mieli trzy bramki przewagi. Gracze z Ryjewa wykorzystali chwilową słabsza defensywę Meblarzy i doprowadzili do wyrównanaia po 21. Ostatni kwadrans spotkania miał zadecydować która z ekip będzie się cieszyć z drugiego miejsca w ligowej tabeli. Bardziej zdeterminowani okazali się gospodarze, którzy w 54. minucie ponownie wyszli na upragnione czterobramkowe prowadzenie 29:25. W końcowych fragmentach mądrzej grający elblążanie nie dali sobie wydrzeć wygranej i ostatecznie zwyciężyli 34:28.
Andrzej Rusznicki - Zawodnicy zagrali świetny mecz w Kwidzynie z bardzo groźnym rywalem, a dziś udowodnili, że zasłużyli na drugie miejsce. Jestem pełen podziwu dla swojej drużyny, za to co pokazuje na boisku. My się bawimy, zawodnicy sami opłacają składki. Może być tak, że w innych województwach nie będzie rozgrywek III ligi lub nie wyrażą ochoty na grę i wtedy może awansować nawet trzeci zespół jak to było w zeszłym roku. Wszyscy moi zawodnicy pracują zawodowo, trenujemy dwa razy w tygodniu. W zeszłym roku wygraliśmy ligę, zapewniliśmy sobie awans, jednak z powodów finansowych do niej nie przystąpiliśmy. W tym roku sytuacja jest podobna, nie mamy środków, żeby grać w II lidze. Do rozegrania mielibyśmy dwadzieścia sześć spotkań, potrzebowalibyśmy na to około 40-50 tys.
Piotr Sadowski - Teoretycznie zagwarantowaliśmy sobie awans, a praktycznie nie wiemy czy będziemy mieć finanse na zgłoszenie nas do II ligi. Musimy być dobrej myśli. Jak pierwsza drużyna Wójcika awansuje do superligi, to może dla nas znajdą się środki. Młodzież z Truso mogłaby być narybkiem i zapleczem dla Wojcika. Trenujemy we wtorki i czwartki o godz. 20 w hali przy ul Grunwaldzkiej. Zapraszamy wszystkich chętnych, którzy chcieliby spróbować swoich sił w piłce ręcznej.
Meble II Wójcik Elbląg - Bellator Ryjewo 34:28 (15:12)
Wójcik II: Kozik, Smoliński - Stolarowicz 10, Grynis 8, Grzybek 5, Sadowski 4, Borsukowicz 3, Koteluk 2, Długosz 1, Janowicz 1, Nikoporowicz, Sieńkowski.
Tabela
1 Orkan Ostróda 9 16 309:248
2 Meble Wójcik II Elbląg 9 12 267:241
3 Bellator Ryjewo 8 10 238:231
4 Jeziorak Iława 8 6 239:254
5 MTS Kwidzyn 8 4 188:220
6 Szczypiorniak II Olsztyn 8 2 202:249
Ostatni mecz w sezonie Meblarze rozegrają na własnym parkiecie z zamykającym stawkę Szczypiorniakiem II Olsztyn. Spotkanie odbędzie się prawdopodobnie w niedzielę 24 kwietnia.
Anna Dembińska