Na wodzie królowały smocze łodzie

Rywalizacja smoczych łodzi była na tyle zacięta i emocjonująca, że impreza znacznie przeciągnęła się w czasie. Wystarczy tylko wspomnieć, że o godz. 16, a więc pięć godzin od pierwszego startu, nie był znany jeszcze skład półfinałów. Szkoda jedynie, że Urząd Miejski dopuścił do organizacji na jednym nabrzeżu dwóch imprez - oprócz wyścigów smoczych łodzi po drugiej stronie rzeki trwały też zawody wędkarskie, przez co uczestnicy obu imprez przez trzy pierwsze godziny trochę nawzajem sobie przeszkadzali.
       Tytułu w wyścigach smoczych łodzi bronili żołnierze Pułku Wsparcia Międzynarodowej Dywizji NATO Północny Wschód (w ubiegłym roku jeszcze jako 16. Batalion Dowodzenia), którzy w tegorocznej edycji wystawili aż dwie ekipy. Kolegom z sąsiedniej jednostki najwyraźniej pozazdrościli żołnierze 16. Żuławskiego Batalionu Remontowego, którzy dzisiaj debiutowali na pokładzie smoczej łodzi.
       - Wydawało nam się, że za pierwszym razem będzie lepiej, ale reprezentacja policji była lepsza. Mam nadzieję, że w drugim biegu nadrobimy straty i może jeszcze w tym finale wystąpimy – mówił po debiutanckim starcie chor. Piotr Krasowski, kapitan drużyny 16. Żulawskiego Batalionu Remontowego. – Dotychczas rywalizowaliśmy w wojskowych zawodach sportowych w różnych konkurencjach, teraz chcieliśmy się też pokazać na miejskiej arenie.
       - Było bardzo fajnie, jak co roku. Radośnie i wesoło, każdy ukończył wyścig cały i zdrowy. To jest najważniejsze – mówił Maciej Szulc, kapitan drużyny stowarzyszenia EL Aktywni, złożonej głównie z pań. – Każdy ma swoje tempo i każdy w swoje tempo trafił – śmiał się. – Trochę chaosu było, ale najważniejsze, by dobrze się bawić.

       W gronie 17 drużyn nie mogło zabraknąć załogi złożonej z Czytelników i pracowników Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl W pierwszym wyścigu o niecałe trzy sekundy ulegliśmy ekipie Judo Olimpia Elbląg, w drugim pojedynku dystans ok. 200 metrów pokonaliśmy w minutę i 11 sekund (o dwie sekundy szybciej niż za pierwszym razem i o 15 sekund szybciej niż przed rokiem), to było jednak za mało, by wygrać z ekipą PTTK, organizatorem zawodów. W efekcie osiągnęliśmy dwunasty czas zawodów i musieliśmy pożegnać się ze smoczą łodzią.
       Wyścigi o czołowe miejsca były bardzo emocjonujące. W finale osada Almeva, złożona m.in. z elbląskich kajakarzy pokonała reprezentację Komendy Miejskiej Policji. A trzecie miejsce zdobyli ubiegłoroczni zwycięzcy, czyli Pułk Wsparcia Międzynarodowej Dywizji NATO Północny Wschód, który wygrał z 16. Żulawskim Batalionem Remontowym.
       Wszyscy, którzy chcą, by smocze łodzie na stałe zagościły w Elblągu, mogą oddać swój głos w budżecie obywatelskim na zakup takiego sprzętu , bo łodzie na zawody są co roku wypożyczane z Olsztyna. Głosowanie już wkrótce. 
      
       Ostateczna kolejność: 
      
       1. Almeva
       2. Komenda Miejska Policji w Elblągu
       3. Pułk Wsparcia Dywizji NATO Północny Wschód
       4. 16. Żuławski Batalion Remontowy 
       5. Areszt Śledczy w Elblągu
       6. Studenci i przyjaciele
       7. PTTK
       8. Oko w oko
       9. Pułk Wsparcia Dywizji NATO Północny Wschód (2 załoga)
       10. GE Power
       11. Judo Olimpia
       12. Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
       13. Meble Wójcik
       14. Zespół Szkół Mechanicznych
       15. Ochotnicza Straż Pożarna 
       16. EL Aktywni
       17. RMS