Co roku przy okazji Wszystkich Świętych członkowie Elbląskiego Klubu Nestora fundują pamiątkową tablicę na grobie jednej z zasłużonych dla elbląskiego sportu osób. W tym roku postanowili upamiętnić Bogusława Strembskiego, który przez prawie 40 lat kierował klubem Olimpia Elbląg. Zobacz więcej zdjęć.
- Dzięki Bogusławowi Strembskiemu miałem przyjemność służyć temu klubowi i sportowi elbląskiemu przez 37 lat. Był niezwykle oddany Olimpii i na dobre, i na złe. Były i takie czasy, że brakowało pieniędzy na wypłaty dla pracowników, a ponieważ Bogusław Strembski był bardzo lubiany, zawsze udało mu się pozyskać dodatkowe wsparcie. Potrafił walczyć o interesy sportowców tam, gdzie dla wielu drzwi były zamknięte – wspominał Zygmunt Prokop, jeden z członków Elbląskiego Klubu Nestora.
Członkowie klubu odsłonili pamiątkową tablicę, zapalili znicze i wspominali zmarłego kilka lat temu prezesa Olimpii. - Jestem dumny z mojego taty – mówił Lech Strembski, znany w Elblągu trener piłki nożnej. - Dzisiaj młodym ludziom trudno znaleźć autorytety, a ja miałem to szczęście, że autorytet miałem w domu – mówił. - Dziękuję klubowi Nestora za to upamiętnienie. Każdy kto przejdzie koło tego grobu, z pewnością zauważy tę tabliczkę, zwłaszcza że jest na niej znaczek ukochanego przez mojego tatę klubu, co ma również ogromne znaczenie.
Bogusław Strembski zmarł w 2013 roku w wieku 87 lat. Przez prawie 40 lat był prezesem Olimpii Elbląg, a na emeryturze – współzałożycielem Elbląskiego Klubu Nestora. Za wybitną działalność sportową wielokrotnie odznaczany, otrzymał m.in. Srebrny Krzyż Zasługi, Złoty Medal Polskiego Związku Bokserskiego, nagrodę prezydenta Elbląga, wyróżnienie dla zasłużonego działacza Olimpii Elbląg, brązową odznaką PZPN „za wybitne osiągnięcia dla rozwoju piłki nożnej”.