
Na zaproszenie klubu sportowego w norweskim mieście Rørvik piłkarki ręczne reprezentujące Gimnazjum nr 1 im. Noblistów Polskich oraz Zespołu Szkół w Ryjewie wyjechały do Norwegii.
Zawodniczki spędziły tu tydzień (od 10 do 15 września) biorąc między innymi udział w zawodach sportowych. Pomimo napiętego programu wizyty, udało się także zobaczyć również piękno tego kraju.
Wyladowaliśmy koło Trondheim. Następnego dnia zwiedzaliśmy miejscowość Levanger, a także gościliśmy w szkole średniej, która specjalizuje się aż w pięciu programach sportowych. Największe sukcesy odnoszą właśnie piłkarki ręczne, które są jedną z najlepszych drużyn w kolejnych rocznikach w tej części Norwegii. Niespodzianką okazał się wspólny trening, który prowadzony był przez Björna Blomquista, głównego trenera klubu w Levanger. Polscy trenerzy uważnie przypatrywali się metodom trenera, porównywali umiejętności zawodniczek. Wieczorem odbył się pierwszy mecz towarzyski, który niestety nasz zespół przegrał bardzo wysoko.
W kolejnych dniach gościliśmy w szkole w Levanger, gdzie wszyscy uczestniczyli w lekcji języka angielskiego. Zadaniem nauczycieli i uczniów obu krajów było przeprowadzenie wywiadu w grupach na temat życia codziennego typowego nastolatka bądź osoby dorosłej w Polsce i Norwegii. Porównaliśmy oba systemy edukacyjne i z wielkim żalem stwierdziliśmy, jaka to wielka szkoda, że wiele bardzo fajnych i ciekawych rozwiązań nie można wprowadzić do polskich szkół…
Tego samego dnia, późnym popołudniem dotarliśmy do miasta Rørvik, gdzie następnego dnia rozpoczął się turniej w piłce ręcznej. Tym razem nasze zawodniczki nie dały żadnej szansy swoim przeciwniczkom i wygrały wszystkie mecze. Należy też tutaj wspomnieć o ogromnej roli naszych trenerów (Dariusza Lotkowskiego oraz Sławomira Lewalskiego), którzy dzielnie i z poświęceniem motywowali dziewczyny do walki. Nasze zawodniczki otrzymały w ciągu tego turnieju wiele indywidualnych nagród, w tym za największy talent, najlepsza rozgrywająca.
W przedostatni dzień wizyty to istna walka z nerwami. Okazało się, że ostatni mecz (już poza turniejem) zawodniczki rozegrają jedną z najlepszych drużyn w swoim przedziale wiekowym z klubu sportowego w Levanger, z tą samą drużyna, z którą dziewczyny przegrały pierwszy mecz! Spotkanie zapowiadało się naprawdę niesamowicie. Kibice z Rørvik, którzy przyszli na tę ostateczną walkę miedzy Polską i Norwegią, bardzo gorąco kibicowali naszym zawodniczkom. Dużym zaskoczeniem było również to, że wśród kibiców znalazła się dość spora grupa Polaków na stałe mieszkający w Norwegii. Oni też mocno podgrzewali atmosferę. Pierwszą połowę dziewczyny wygrały, wprawiając w osłupienie co nie co trenerów norweskich, jak i całą drużynę. Druga połowa meczu to była piękna choć i agresywna walka o piłkę. Mecz zakończył się przegraną naszej drużyny, ale tym razem z minimalną stratą trzech piłek.
Ostatniego dnia w rytmie szumu fal, śpiewu ptaków, opadającej mgły z fiordów zakończyliśmy wizytę w Rørvik i wróciliśmy do Levanger, gdzie kibicowaliśmy podczas meczu zespołów lokalnej Super Ligii LEVANGER – NORDSTRAND.
Nasza współpraca nie jest jednorazowa i zamierzamy ją kontynuować, a skorzystają na tym teraźniejsi oraz przyszli uczniowie klas sportowych Gimnazjum nr 1 oraz Zespołu Szkół w Ryjewie.
Dziękujemy organizatorom naszego wyjazdu, a w szczególności Andrzejowi Drużkowskiemu (od lat trener w klubie Rørvik, a wcześniej nauczyciel i trener piłki ręcznej w Gimnazjum nr 1 w Elblągu) oraz jego żonie Annie. Dziękujemy także Sveinowi Nygård (nauczyciel i trener piłki ręcznej), który przygotował program całej wizyty, turniej oraz przez cały nasz pobyt dzielnie nami opiekował się, a także całej rzeszy pozostałych osób, które sprawiły, że ten wyjazd jest i będzie niezapomniany.
Wyladowaliśmy koło Trondheim. Następnego dnia zwiedzaliśmy miejscowość Levanger, a także gościliśmy w szkole średniej, która specjalizuje się aż w pięciu programach sportowych. Największe sukcesy odnoszą właśnie piłkarki ręczne, które są jedną z najlepszych drużyn w kolejnych rocznikach w tej części Norwegii. Niespodzianką okazał się wspólny trening, który prowadzony był przez Björna Blomquista, głównego trenera klubu w Levanger. Polscy trenerzy uważnie przypatrywali się metodom trenera, porównywali umiejętności zawodniczek. Wieczorem odbył się pierwszy mecz towarzyski, który niestety nasz zespół przegrał bardzo wysoko.
W kolejnych dniach gościliśmy w szkole w Levanger, gdzie wszyscy uczestniczyli w lekcji języka angielskiego. Zadaniem nauczycieli i uczniów obu krajów było przeprowadzenie wywiadu w grupach na temat życia codziennego typowego nastolatka bądź osoby dorosłej w Polsce i Norwegii. Porównaliśmy oba systemy edukacyjne i z wielkim żalem stwierdziliśmy, jaka to wielka szkoda, że wiele bardzo fajnych i ciekawych rozwiązań nie można wprowadzić do polskich szkół…
Tego samego dnia, późnym popołudniem dotarliśmy do miasta Rørvik, gdzie następnego dnia rozpoczął się turniej w piłce ręcznej. Tym razem nasze zawodniczki nie dały żadnej szansy swoim przeciwniczkom i wygrały wszystkie mecze. Należy też tutaj wspomnieć o ogromnej roli naszych trenerów (Dariusza Lotkowskiego oraz Sławomira Lewalskiego), którzy dzielnie i z poświęceniem motywowali dziewczyny do walki. Nasze zawodniczki otrzymały w ciągu tego turnieju wiele indywidualnych nagród, w tym za największy talent, najlepsza rozgrywająca.
W przedostatni dzień wizyty to istna walka z nerwami. Okazało się, że ostatni mecz (już poza turniejem) zawodniczki rozegrają jedną z najlepszych drużyn w swoim przedziale wiekowym z klubu sportowego w Levanger, z tą samą drużyna, z którą dziewczyny przegrały pierwszy mecz! Spotkanie zapowiadało się naprawdę niesamowicie. Kibice z Rørvik, którzy przyszli na tę ostateczną walkę miedzy Polską i Norwegią, bardzo gorąco kibicowali naszym zawodniczkom. Dużym zaskoczeniem było również to, że wśród kibiców znalazła się dość spora grupa Polaków na stałe mieszkający w Norwegii. Oni też mocno podgrzewali atmosferę. Pierwszą połowę dziewczyny wygrały, wprawiając w osłupienie co nie co trenerów norweskich, jak i całą drużynę. Druga połowa meczu to była piękna choć i agresywna walka o piłkę. Mecz zakończył się przegraną naszej drużyny, ale tym razem z minimalną stratą trzech piłek.
Ostatniego dnia w rytmie szumu fal, śpiewu ptaków, opadającej mgły z fiordów zakończyliśmy wizytę w Rørvik i wróciliśmy do Levanger, gdzie kibicowaliśmy podczas meczu zespołów lokalnej Super Ligii LEVANGER – NORDSTRAND.
Nasza współpraca nie jest jednorazowa i zamierzamy ją kontynuować, a skorzystają na tym teraźniejsi oraz przyszli uczniowie klas sportowych Gimnazjum nr 1 oraz Zespołu Szkół w Ryjewie.
Dziękujemy organizatorom naszego wyjazdu, a w szczególności Andrzejowi Drużkowskiemu (od lat trener w klubie Rørvik, a wcześniej nauczyciel i trener piłki ręcznej w Gimnazjum nr 1 w Elblągu) oraz jego żonie Annie. Dziękujemy także Sveinowi Nygård (nauczyciel i trener piłki ręcznej), który przygotował program całej wizyty, turniej oraz przez cały nasz pobyt dzielnie nami opiekował się, a także całej rzeszy pozostałych osób, które sprawiły, że ten wyjazd jest i będzie niezapomniany.
Łukasz Pacholski, Gimnazjum nr 1