UWAGA!

Olimpia wygrała z Huraganem (piłka nożna)

Żółto-biało-niebiescy długo męczyli się w sobotę z Huraganem Morąg. Jedyną bramkę zdobył na dwadzieścia minut przed końcem pojedynku Kamil Graczyk. Ostatecznie Olimpia wygrała 1:0 (0:0) i umocniła się na pozycji lidera. Zobacz zdjęcia i film.

Jak mówi piłkarskie porzekadło lepiej brzydko wygrać, niż ładnie przegrać. I właśnie takie „brzydkie zwycięstwo” przydarzyło się w sobotę Olimpii. Elblążanie zagrali najsłabszy mecz w tym sezonie i zdołali w nim zdobyć komplet punktów, a właśnie po tym można poznać dobry zespół. Nie kiedy wygrywa gdy gra dobrze, ale po tym, że punktuje, kiedy nie idzie. Kibice zgromadzeni przy Agrykoli czekali na gola przez siedemdziesiąt minut, ale w końcu Kamil Graczyk wpakował piłkę do siatki i żółto-biało-niebiescy umocnili się na pozycji lidera.
       Fani Olimpii liczyli na dominację Olimpii, ale elblążanie od początku pojedynku mieli spore problemy z operowaniem piłką. To Huragan przejął dość niespodziewanie inicjatywę. Goście byli szybsi, dokładniejsi i kto wie jakim wynikiem zakończyłby się mecz, gdyby w 33 min. Paweł Galik zachował się lepiej w sytuacji sam na sam z Wojciechem Danielem. Bramkarz Olimpii obronił strzał z siedmiu metrów i elblążanie nie musieli odrabiać strat. Gospodarze mieli w pierwszej odsłonie dwie szanse na gola, po strzałach Damiana Szuprytowskiego, jednak piłka mijała światło bramki. Gra miejscowych była rwana, zupełnie inna niż w poprzednich spotkaniach i kibice liczyli na lepszy występ żółto-biało-niebieskich w drugiej odsłonie.

  Elbląg, Olimpia wygrała z Huraganem (piłka nożna)
fot. Anna Dembińska


       Po przerwie na boisku pojawił się Kamil Graczyk, który przyznać trzeba rozruszał grę podopiecznych trenera Adama Borosa. Olimpia może nie grała rewelacyjnie, ale elblążanie zaczęli sobie stwarzać bramkowe okazje. Dwa razy szczęścia próbował Radosław Stępień, jednak najpierw piłkę zablokowali obrońcy, a po chwili przeleciała ona nad poprzeczką. Wreszcie na dwadzieścia minut przed końcem meczu po akcji Damiana Szuprytowskiego i mocnym podaniu wzdłuż bramki piłkę w pakował do siatki z bliskiej odległości Kamil Graczyk. Po chwili szansę na wyrównanie miał Galik, ale kolejny raz dobrze obronił Daniel. Elblążanie mogli podwyższyć wynik, jednak po zespołowej akcji i strzale Graczyka udanie interweniował Mateusz Imianowski.
       Olimpia zdobyła komplet punktów i odskoczyła rywalom. Swój mecz wygrał co prawda Sokół Ostróda, lecz punkty straciła Drwęca, która dość niespodziewanie przegrała z Wissą. To właśnie do Szczuczyna pojedzie w najbliższej kolejce nasza drużyna.
      
      
       Olimpia Elbląg – Huragan Morąg 1:0 (0:0)

       Kamil Graczyk 70
      
       Olimpia Elbląg: Daniel – Kubowicz, Stępień, Bukacki, Sokołowski (46' Graczyk), Pietroń, Szuprytowski (70' Bojas), Piceluk (73' Kolosov), Maciążek (60' Koza), Iwanowski, Ressel
       Huragan Morąg: Imianowski – Lipka, Szawara, Podhorodecki, Przybylski, Stefanowicz (77' Kopycki), Galik (77' Szymański), Biedrzycki (70' Witkowski), Milonek, Zajączkowski, Czorniej (74' Chiliński) 
      
       Zobacz tabelę III ligi.
      
       Wyniki 7. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej:

       Wissa Szczuczyn - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 3:1, Olimpia Elbląg - Huragan Morąg 1:0, Znicz Biała Piska - GKS Wikielec 4:1, Rominta Gołdap - Granica Kętrzyn 2:0, KS Wasilków - Warmia Grajewo 1:1, MKS Korsze - Jagiellonia II Białystok 1:4, Sokół Ostróda - Concordia Elbląg 2:1, ŁKS 1926 Łomża - Start Działdowo 3:0, Olimpia Olsztynek - MKS Ełk 1:5.
      
      

Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl jest patronem medialnym Oimpii Elbląg
ppz

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama