![Elbląg, W środę 21 września elbląska Olimpia zmierzy się z Arką Gdynia Elbląg, W środę 21 września elbląska Olimpia zmierzy się z Arką Gdynia](/newsimg/duze/p523/w-srode-21-wrzesnia-elblaska-olimpia-zmierzy-sie-z-52394.jpg)
W środę 21 września o godz. 15:30 na stadionie przy ul. Agrykola 8 rozpocznie się mecz 1/16 Pucharu Polski, w którym elbląska Olimpia zmierzy się z Arką Gdynia. Na łamach Elbląskiej Gazety Internetowej portEl.pl tekstowa relacja live z tego meczu.
Poniżej oczekiwań, obawa o frekwencję
Oba kluby w lidze spisują się znacznie poniżej oczekiwań, Olimpia po dziesięciu meczach ma na koncie siedem punktów, Arka zaledwie trzy więcej. Słabsza postawa beniaminka pewnie dałaby się jakoś wytłumaczyć, ale od spadkowicza z ekstraklasy, zespołu z jednym z wyższych budżetów w lidze, wymaga się, by nadawał ton ligowej rywalizacji. Tymczasem Arka plasuje się wyżej od Olimpii tylko dlatego, że w 5. kolejce okazała się od niej lepsza na boisku w Gdyni, zwyciężając 3:1. Dlatego środowy mecz pucharu jest dla obu ekip dobrą okazją do przeproszenia się z własnymi kibicami. Szczególnie kiepsko pod tym względem wygląda sytuacja w Elblągu. Stadion miejski podczas meczów Olimpii świecił do tej pory pustkami. Czy będzie w stanie zapełnić się na środowym pojedynku. Nie sprzyja temu na pewno pora rozgrywania meczu, w środku tygodnia, ale taką, a nie inną godzinę determinuje brak odpowiedniej infrastruktury na elbląskim stadionie. Dla kibiców Arki przewidziano początkowo 250 biletów, ale pula ta została zwiększona o 100 procent i na obiekcie będzie mogło zasiąść nawet pół tysiąca fanów z Gdyni. Jeśli elbląscy sympatycy piłkarstwa i tym razem nie dopiszą, może się okazać, że zespół przyjezdny będzie mógł liczyć na głośniejsze wsparcie swoich zwolenników. Ostatni raz taka sytuacja na obiekcie Olimpii miała miejsce w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to elblążanie rywalizowali z gdańską Lechią.
Dodatkowym utrudnieniem dla kibiców, którzy nie uczestniczą we wszystkich meczach, a wybierają sobie tylko niektóre, jest konieczność posiadania kart kibica. Do tej pory klub wydał nieco ponad 2 tysiące takich kart. Wyrobienie karty to koszt 10 zł. Bez karty nie można kupić biletu na mecz Olimpii. Karty będzie można wyrabiać również w dniu meczu pucharowego z Arką. Bilety na mecz w cenie 10 złotych (łuk), 20 złotych (trybuna prosta) i 32 złote (trybuna kryta).
Trenerzy: gramy o awans
Zarówno trener Olimpii Grzegorz Wesołowski, jak i opiekun Arki Petr Nemec zapowiadają, że ich podopieczni będą walczyli o awans do kolejnej rundy. W takim tonie szkoleniowiec Olimpii wypowiedział się na pomeczowej konferencji prasowej po meczu mistrzowskim z Sandecją Nowy Sącz. - W sytuacji w jakiej się dziś znajdujemy, biorąc pod uwagę nasze ambicje i oczekiwania kibiców, ten mecz z Arką jest priorytetem. Chcemy grać tak, by awansować do kolejnej rundy i by do Elbląga przyjechał zespół z ekstraklasy. Dlatego zagramy w optymalnym ustawieniu i będziemy walczyć z maksymalnym zaangażowaniem.
Trener Arki zdradza, że w Elblągu jego zespół wystąpi w nieco innym zestawieniu, jak choćby w ostatnim zremisowanym 1:1 wyjazdowym meczu Kolejarzem Stróże, ale w tych zmianach nie dopatruje się niczego złego. - My z walki w pucharze nie zrezygnujemy, chcemy grać jak najdłużej, najlepiej do samego finału. Zmiany będą, bo być muszą. Mamy bardzo napięty terminarz, ale też szeroką kadrę i właśnie w takich meczach zamierzam z tego korzystać. Nie zgadzam się z twierdzeniami, że jeśli są zmiany kadry w meczu pucharowym, to od razu padają głosy, że odpuszczamy. Nic takiego nie ma miejsca, każdy z zawodników, których mam w drużynie chce grać i każdy zasługuje na szansę. Do Elbląga jedziemy po zwycięstwo i awans – powiedział przed meczem Nemec.
Sytuacja kadrowa Olimpii
Wciąż grać nie może kontuzjowany Andrzej Matwijów, natomiast do kadry meczowej wrócił Adam Banasiak, który z uwagi na uraz kolana opuścił dwa mecze ligowe. W meczu Pucharu Polski może wystąpić natomiast Miloś Budaković, który w ostatnim spotkaniu rezerw zobaczył czerwoną kartkę wykluczającą go z kadry meczowej na niedzielny mecz mistrzowski w Niecieczy. W pełnej dyspozycji jest również Bartosz Iwan, który po jednym ze starć w meczu Sandecją musiał przedwcześnie opuścić plac gry.
Droga do 1/16 pucharu
Do tego, by znaleźć się na tym szczeblu rozgrywek elblążanie musieli rozegrać kilka spotkań, podczas gdy arkowcy dołączają na tym etapie do pucharu, jako zespół, który w minionym sezonie grał w ekstraklasie. Olimpia do tej pory w pokonanym polu ma Ruch Wysokie Mazowieckie (awans bez gry, walkower 3:0), Świt Nowy Dwór Mazowiecki (wygrana 2:0) i Wartę Poznań (w regulaminowym czasie 1:1, awans po rzutach karnych 4:3). Ostatni raz obie drużyny w Pucharze Polski grały ze sobą dziewięć lat temu. Wówczas 28 sierpnia 2002 na stadionie w Elblągu lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli po golach ojca i syna – Adama i Adriana Fedoruków. Jeden z nich, Adam, który jest asystentem pierwszego trenera Grzegorza Wesołowskiego, ma szansę na skopiowanie wyczynu sprzed blisko dekady. Powtórka w środę, jak najbardziej mile widziana.
18-tka Olimpii na mecz z Arką Gdynia
Bramkarze: Krzysztof Stodoła, Miloś Budaković
Zawodnicy z pola: Paweł Wojciechowski, Marcin Pacan, Marcin Staniek, Sławomir Szary, Adam Banasiak, Krzysztof Kaczmarczyk, Mariusz Muszalik, Lubomir Lubenow, Mateusz Kołodziejski, Bartosz Iwan, Robert Sierant, Łukasz Zaniewski, Mykoła Dremluk, Daniel Koczon, Bartłomiej Bartosiak, Damian Pawlak.
Pierwsza niespodzianka
We wtorek rozegrane zostały pierwsze mecze 1/16 pucharu i nie obyło się bez niespodzianki. O ile planowo do kolejnej rundy awansowały ekstraklasowe Górnik Zabrze i Lech Poznań, o tyle do małej sensacji doszłow Limanowej, gdzie miejscowa Limanovia wygrała 1:0 z Lechią Gdańsk, eliminując gdańszczan z dalszej rywalizacji.
Zestaw par 1/16 PP w sezonie 2011/12: Olimpia Elbląg – Arka Gdynia, Puszcza Niepołomice - Polonia Bytom, ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, OKS 1945 Olsztyn - Widzew Łódź, Dolcan Ząbki – Górnik Zabrze 0:1, Gryf Wejherowo - Korona Kielce, Piast Gliwice – Cracovia, Ruch Radzionków - Polonia Warszawa, Chrobry Głogów - Lech Poznań 0:3, Rozwój II Katowice - Legia Warszawa, Okocimski KS Brzesko - Śląsk Wrocław, Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Bełchatów, Ruch Zdzieszowice - Jagiellonia Białystok, Limanovia Limanowa - Lechia Gdańsk, MKS Kluczbork - Zagłębie Lubin, Flota Świnoujście - Wisła Kraków.
Oba kluby w lidze spisują się znacznie poniżej oczekiwań, Olimpia po dziesięciu meczach ma na koncie siedem punktów, Arka zaledwie trzy więcej. Słabsza postawa beniaminka pewnie dałaby się jakoś wytłumaczyć, ale od spadkowicza z ekstraklasy, zespołu z jednym z wyższych budżetów w lidze, wymaga się, by nadawał ton ligowej rywalizacji. Tymczasem Arka plasuje się wyżej od Olimpii tylko dlatego, że w 5. kolejce okazała się od niej lepsza na boisku w Gdyni, zwyciężając 3:1. Dlatego środowy mecz pucharu jest dla obu ekip dobrą okazją do przeproszenia się z własnymi kibicami. Szczególnie kiepsko pod tym względem wygląda sytuacja w Elblągu. Stadion miejski podczas meczów Olimpii świecił do tej pory pustkami. Czy będzie w stanie zapełnić się na środowym pojedynku. Nie sprzyja temu na pewno pora rozgrywania meczu, w środku tygodnia, ale taką, a nie inną godzinę determinuje brak odpowiedniej infrastruktury na elbląskim stadionie. Dla kibiców Arki przewidziano początkowo 250 biletów, ale pula ta została zwiększona o 100 procent i na obiekcie będzie mogło zasiąść nawet pół tysiąca fanów z Gdyni. Jeśli elbląscy sympatycy piłkarstwa i tym razem nie dopiszą, może się okazać, że zespół przyjezdny będzie mógł liczyć na głośniejsze wsparcie swoich zwolenników. Ostatni raz taka sytuacja na obiekcie Olimpii miała miejsce w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to elblążanie rywalizowali z gdańską Lechią.
Dodatkowym utrudnieniem dla kibiców, którzy nie uczestniczą we wszystkich meczach, a wybierają sobie tylko niektóre, jest konieczność posiadania kart kibica. Do tej pory klub wydał nieco ponad 2 tysiące takich kart. Wyrobienie karty to koszt 10 zł. Bez karty nie można kupić biletu na mecz Olimpii. Karty będzie można wyrabiać również w dniu meczu pucharowego z Arką. Bilety na mecz w cenie 10 złotych (łuk), 20 złotych (trybuna prosta) i 32 złote (trybuna kryta).
Trenerzy: gramy o awans
Zarówno trener Olimpii Grzegorz Wesołowski, jak i opiekun Arki Petr Nemec zapowiadają, że ich podopieczni będą walczyli o awans do kolejnej rundy. W takim tonie szkoleniowiec Olimpii wypowiedział się na pomeczowej konferencji prasowej po meczu mistrzowskim z Sandecją Nowy Sącz. - W sytuacji w jakiej się dziś znajdujemy, biorąc pod uwagę nasze ambicje i oczekiwania kibiców, ten mecz z Arką jest priorytetem. Chcemy grać tak, by awansować do kolejnej rundy i by do Elbląga przyjechał zespół z ekstraklasy. Dlatego zagramy w optymalnym ustawieniu i będziemy walczyć z maksymalnym zaangażowaniem.
Trener Arki zdradza, że w Elblągu jego zespół wystąpi w nieco innym zestawieniu, jak choćby w ostatnim zremisowanym 1:1 wyjazdowym meczu Kolejarzem Stróże, ale w tych zmianach nie dopatruje się niczego złego. - My z walki w pucharze nie zrezygnujemy, chcemy grać jak najdłużej, najlepiej do samego finału. Zmiany będą, bo być muszą. Mamy bardzo napięty terminarz, ale też szeroką kadrę i właśnie w takich meczach zamierzam z tego korzystać. Nie zgadzam się z twierdzeniami, że jeśli są zmiany kadry w meczu pucharowym, to od razu padają głosy, że odpuszczamy. Nic takiego nie ma miejsca, każdy z zawodników, których mam w drużynie chce grać i każdy zasługuje na szansę. Do Elbląga jedziemy po zwycięstwo i awans – powiedział przed meczem Nemec.
Sytuacja kadrowa Olimpii
Wciąż grać nie może kontuzjowany Andrzej Matwijów, natomiast do kadry meczowej wrócił Adam Banasiak, który z uwagi na uraz kolana opuścił dwa mecze ligowe. W meczu Pucharu Polski może wystąpić natomiast Miloś Budaković, który w ostatnim spotkaniu rezerw zobaczył czerwoną kartkę wykluczającą go z kadry meczowej na niedzielny mecz mistrzowski w Niecieczy. W pełnej dyspozycji jest również Bartosz Iwan, który po jednym ze starć w meczu Sandecją musiał przedwcześnie opuścić plac gry.
Droga do 1/16 pucharu
Do tego, by znaleźć się na tym szczeblu rozgrywek elblążanie musieli rozegrać kilka spotkań, podczas gdy arkowcy dołączają na tym etapie do pucharu, jako zespół, który w minionym sezonie grał w ekstraklasie. Olimpia do tej pory w pokonanym polu ma Ruch Wysokie Mazowieckie (awans bez gry, walkower 3:0), Świt Nowy Dwór Mazowiecki (wygrana 2:0) i Wartę Poznań (w regulaminowym czasie 1:1, awans po rzutach karnych 4:3). Ostatni raz obie drużyny w Pucharze Polski grały ze sobą dziewięć lat temu. Wówczas 28 sierpnia 2002 na stadionie w Elblągu lepsi okazali się gospodarze, którzy zwyciężyli po golach ojca i syna – Adama i Adriana Fedoruków. Jeden z nich, Adam, który jest asystentem pierwszego trenera Grzegorza Wesołowskiego, ma szansę na skopiowanie wyczynu sprzed blisko dekady. Powtórka w środę, jak najbardziej mile widziana.
18-tka Olimpii na mecz z Arką Gdynia
Bramkarze: Krzysztof Stodoła, Miloś Budaković
Zawodnicy z pola: Paweł Wojciechowski, Marcin Pacan, Marcin Staniek, Sławomir Szary, Adam Banasiak, Krzysztof Kaczmarczyk, Mariusz Muszalik, Lubomir Lubenow, Mateusz Kołodziejski, Bartosz Iwan, Robert Sierant, Łukasz Zaniewski, Mykoła Dremluk, Daniel Koczon, Bartłomiej Bartosiak, Damian Pawlak.
Pierwsza niespodzianka
We wtorek rozegrane zostały pierwsze mecze 1/16 pucharu i nie obyło się bez niespodzianki. O ile planowo do kolejnej rundy awansowały ekstraklasowe Górnik Zabrze i Lech Poznań, o tyle do małej sensacji doszłow Limanowej, gdzie miejscowa Limanovia wygrała 1:0 z Lechią Gdańsk, eliminując gdańszczan z dalszej rywalizacji.
Zestaw par 1/16 PP w sezonie 2011/12: Olimpia Elbląg – Arka Gdynia, Puszcza Niepołomice - Polonia Bytom, ŁKS Łódź - Ruch Chorzów, OKS 1945 Olsztyn - Widzew Łódź, Dolcan Ząbki – Górnik Zabrze 0:1, Gryf Wejherowo - Korona Kielce, Piast Gliwice – Cracovia, Ruch Radzionków - Polonia Warszawa, Chrobry Głogów - Lech Poznań 0:3, Rozwój II Katowice - Legia Warszawa, Okocimski KS Brzesko - Śląsk Wrocław, Podbeskidzie Bielsko-Biała - GKS Bełchatów, Ruch Zdzieszowice - Jagiellonia Białystok, Limanovia Limanowa - Lechia Gdańsk, MKS Kluczbork - Zagłębie Lubin, Flota Świnoujście - Wisła Kraków.
OK