UWAGA!

Pięć bramek Sylwii Lisewskiej

 Elbląg, Sylwia Lisewska
Sylwia Lisewska (fot. Grzegorz Jędrzejewski)

Reprezentacja Polski rozegrała dziś (21 marca) w Gdyni mecz z Czarnogórą w ramach eliminacji do mistrzostw Europy 2018. W kadrze nie zabrakło piłkarki Kram Startu Sylwii Lisewskiej, która rzuciła rywalkom pięć bramek.

Biało-czerwone dowodzone przez Leszka Krowickiego walczą o awansu do mistrzostw Europy, które zostaną rozegrane we Francji. Polki w swojej grupie rywalizują z Włoszkami, Słowaczkami oraz Czarnogórkami. Przed dzisiejszą potyczką miały już na swoim koncie dwa zwycięstwa, nad Słowacją 29:20 i Włochami 40:13, dzięki czemu zajmowały pierwsze miejsce w grupie. Pojedynek z silną Czarnogórą zapowiadał się o wiele trudniej. Kadrowiczki liczyły, ze uda im się pokonać rywalki i zachować pozycję lidera, niestety były bardzo nieskuteczne, czego nie można powiedzieć o bramkarce Marinie Rajcić.
       Elbląska piłkarka pojawiła się na boisku w 19. minucie, kiedy to Polki przegrywały dwiema bramkami. Sylwia Lisewska świetnie rozpoczęła mecz, posyłając piłkę nie do obrony. Chwilę później nasza rozgrywająca trafiła po raz drugi i w 23. minucie było 8:9. Niestety najlepszą strzelczynię PGNiG Superligi potrafiła zatrzymać Rajcić. Do końca pierwszej odsłony zawodów biało-czerwone dorzuciły tylko jedną bramkę, rywalki natomiast pięć i ekipy udały się na przerwę przy wyniku 9:14. Zawodniczka Kram Startu ponownie pojawiła się na boisku w 44. minucie i popisała się ładną asystą. Niestety dwie kolejne próby umieszczenia piłki w siatce wyczuła golkiperka Czarnogóry. Ostatnie minuty meczu to małe show zawodniczki EKS, która w krótkim czasie rzuciła trzy bramki. Sylwia Lisewska najpierw nie pomyliła się z linii 7. metra, minutę później popisała się niezłym rzutem z biodra, by dołożyć jeszcze kolejne trafienie, tym razem z drugiej linii. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wygraną Czarnogóry 26:20. Elbląska zawodniczka zakończyła mecz z dorobkiem pięciu goli, tyle samo rzuciła jedynie Karolina Kudłacz- Gloc. Okazję do kolejnych bramek w kadrze nasza piłkarka będzie miała już w najbliższą sobotę (24 marca), kiedy to Polki znów zmierzą się z Czarnogórą, tym razem na wyjeździe.
      

  Elbląg, Polki w Gdyni wspierali także kibice z Elbląga
Polki w Gdyni wspierali także kibice z Elbląga (fot. Grzegorz Jędrzejewski)


       Polska - Czarnogóra 20:26 (9:14)
       Polska:
Płaczek, Kordowiecka - Lisewska 5, Kudłacz-Gloc 5, Grzyb 3, Achruk 3, Drabik 1, Szarawaga 1, Urtnowska 1, Kozłowska 1, Janiszewska, Górna, Michałów, Górna, Zawistowska, Zych, Roszak.
       Czarnogóra: Raičić, Nenezić - Raičević 9, Mehmedović 6, Radičević 4, K.Bulatović 3, Jauković 2, Grbić 1, Pavićević 1, Ujkić, Premović, Despotović, Brnović, A. Klikovac.
      
      

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama