Piłkarze ręczni KS Meble Wójcik Elbląg nie byli w stanie przeciwstawić się jednemu z lepszych zespołów I ligi. Podopieczni Grzegorza Czapli przegrali ze Stalą Gorzów 25:33, ponosząc tym samym pierwszą porażkę przed własną publicznością. Zobacz zdjęcia.
Od pierwszych minut meczu stroną dominującą byli przyjezdni, a wynik remisowy był tylko raz, kiedy to Adam Nowakowski trafił na 1:1. Gospodarze nie radzili sobie zbyt dobrze w obronie, w ataku pojawiły się straty i w 9. minucie przygrywali 3:7. W kolejnych minutach gra się wyrównała, skuteczny w ataku był Kamil Karczewski oraz Marek Boneczko i gospodarze zminimalizowali straty do dwóch goli. Na parkiecie pojawił się Bartłomiej Ławrynowicz, który zaskakiwał gorzowian rzutami z dystansu. Zawodnicy Stali zacieśnili szyki obronne, wyprowadzali kontrataki i znów odskoczyli na cztery trafienia. Między słupkami pojawił się Jakub Dąbrowski, który obronił kilka rzutów i ponownie udało dojść rywala na dwa gole (12:14). Przez siedem kolejnych minut elblążanie nie byli w stanie pokonać bramkarza Cezarego Marciniaka, który znakomicie odczytywał ich intencje. Gorzowianie trafili cztery bramki z rzędu i w 27.minucie prowadzili 18:12. W końcówce przyjezdni popełnili kilka błędów, dwa rzuty obronił Jakub Dąbrowski, a wynik pierwszej połowy na 15:18 ustanowił Adam Nowakowski.
Po wznowieniu elblążanom nie wychodziło praktycznie nic. W 31. minucie na ławkę kar został odesłany Bartłomiej Ławrynowicz, a kilkadziesiąt sekund później Kamil Karczewski. Podopieczni Grzegorza Czapli nie radzili sobie w defensywie, w ataku przydarzały się straty, a goście przeprowadzali kontrataki. Stal zdobyła aż siedem bramek z rzędu, a elblążanie po raz pierwszy po zmianie stron oddali skuteczny rzut dopiero w 43. minucie. Kilka kolejnych akcji kończyło się naprzemiennym zdobywaniem bramek, jednak kolejny błąd elblążan spowodował, że goście, po ładnej wrzutce, odskoczyli już na dwanaście goli (30:18). Gospodarze walczyli o poprawę dorobku bramkowego, do siatki trafiał Kamil Karczewski i Bartłomiej Ławrynowicz. Dwie minuty przed końcem spotkania Marka Boneczko zmienił na kole Kacper Sparzak, który wykorzystując rzut karny zakończył mecz wynikiem 25:33.
KS Meble Wójcik Elbląg - KS Stal Gorzów 25:33 (15:18)
Wójcik: Ram, Dąbrowski, Jaworski - Ławrynowicz 5, Stępień 5, Karczewski 5, Nowakowski 4, Boneczko 3, Ostałowski 1, Sparzak 1, Rundnicki 1, Krawiec, Budzich, Lachowicz.
Stal: Nowicki, Marciniak - Pietrzkiewicz 8, Chełmiński 8, Turkowski 5, Stupiński 5, Kłak 4, Bronowski 1, Gałat 1, Smolarek 1, Śramkiewicz, Pedryc, Gintowt, Marciniak, Maćkowski.
Zobacz tabelę I ligi mężczyzn
Kolejne spotkanie Meblarze zagrają przed własną publicznością 4 grudnia z SMS Gdańsk.