UWAGA!

Pierwsze zwycięstwo ZKS Olimpii (piłka nożna)

Niezłą środę mają za sobą nasi czwartoligowcy. W swoich meczach zwyciężyły Zatoka Braniewo i ZKS Olimpia Elbląg. To pierwsza wygrana elblążan w obecnym sezonie. Cenny remis w Ostródzie z silnym Sokołem osiągnęli futboliści pasłęckiej Polonii. W najbliższą sobotę i niedzielę (6 i 7 września) rozegrana zostanie 8. kolejka IV ligi warmińsko-mazurskiej.

Mecz Zatoki z bardzo przeciętną drużyną ze Szczytna nie stał na najwyższym poziomie i kibiców z Braniewa może cieszyć jedynie fakt, że ich pupile sięgnęli po komplet oczek. Do miernej postawy zawodników dostosował się również sędzia, który momentami nie panował nad wydarzeniami na boisku, co wykorzystywali nieprzebierający w środkach gracze MKS Szczytno. Spotkanie rozstrzygnęło się w pierwszej połowie, a bramkę na wagę trzech punktów i awansu na 7. lokatę w tabeli zdobył Marcin Sorkowicz w 28. minucie meczu. W najbliższą sobotę braniewian czeka dużo cięższy pojedynek, bowiem na stadion przy ulicy Botanicznej przyjeżdża Mazur Ełk - wicelider tabeli, ostatnio prezentujący zwyżkową formę (wygrana 6:1 z Romintą Gołdap).
     Skład Zatoki: Łastówka- Wójcik, Wiliński, Ciepliński, Mościbrocki (Michnowicz 50.'), M. Sorkowicz, Jakimczuk, Graczyk, Matelski (Małek 54.), Wolak (Gierko 75.), Podbielski (Ł. Sorkowicz 58.)
     
     W Ostródzie dobry i remis
     Jeden punkt przywieziony przez futbolistów Polonii z Pasłęka należy uznać za dobry wynik. Mecz toczył się pod dyktando gospodarzy, którzy pomiędzy 20., a 30. minutą gry zmarnowali trzy stuprocentowe sytuacje do zdobycie gola. Goście skupieni na obronie własnej bramki z rzadka kontratakowali, ale kiedy to uczynili, od razu cieszyli się ze zdobycia gola. W 40. minucie dośrodkowanie Pawła Wołczeckiego na bramkę zamienił Maciej Rapacki i na stadionie Sokoła zapachniało niespodzianką.
     Podrażnieni takim obrotem sprawy miejscowi ze zdwojonym animuszem ruszyli do skomasowanego ataku i jeszcze przed przerwą dwukrotnie pokonali stojącego pomiędzy słupkami pasłęckiej bramki Piotra Kuklińskiego. W odstępie zaledwie minuty na listę strzelców wpisali się Marek Śnieżawski i Marcin Ciesielczyk.
     W drugiej odsłonie gra wyglądała bardzo podobnie, jak w pierwszej części meczu - nadal sporą przewagę mieli miejscowi, którzy mieli jednak spore problemy ze skutecznym finalizowaniem akcji. Polonia miała za to sporo szczęścia i uśmiechnęło się ono w 68. minucie, kiedy futbolówka po uderzeniu głową Jacka Bykowskiego odbiła się od poprzeczki i spadła tuż za linią bramkową. Remis utrzymał się do ostatniego gwizdka sędziego pomimo zaciekłych ataków ostródzian. Niewiele brakowało, by w samej końcówce poloniści pokusili się o sporego kalibru niespodziankę i wygrali mecz, jednak Bykowski przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Sokoła. Nie zmienia to faktu, że remis w Ostródzie, to bardzo dobry wynik ekipy Jarosława Licznerskiego.
     Skład Polonii: Kukliński - Kurgan, Licznerski, Aftewicz (Żabka), Wołczecki, Suckiel (Paluch), Augustyńczyk, Borysiewicz, Przystasz (Durka), Rapacki, Bykowski
     
     Uciekli z ostatniego miejsca
     Długo, bo aż do siódmej serii spotkań, na pierwszy komplet punktów czekała ZKS Olimpia Elbląg. Zwycięstwo nad bezpośrednim sąsiadem w tabeli Mamrami pozwoliło ZKS Olimpii na opuszczenie ostatniej pozycji w tabeli, a na nią spadł właśnie team z Giżycka. Mecz nie rozpoczął się dobrze dla podopiecznych Dariusza Kaczmarczyka i nic nie zapowiadało końcowej victorii. W 32. minucie defensywę ZKS-u przechytrzył napastnik Dawid Hamernik i zrobiło się 1:0 dla przyjezdnych. Na szczęście dla gospodarzy jeszcze przed przerwą udało się doprowadzić do remisu, a bramkarza gości pokonał Mariusz Dreszler. Po zmianie stron na boisku niepodzielnie panowali już olimpijczycy. Na 2:1 bardzo dobrym uderzeniem (najładniejsza bramka meczu) podwyższył Marek Młynik, który pewnie wykonał rzut wolny z około 23 metrów. Inna sprawa, że przy strzale nie popisał się bramkarz gości, który przepuścił piłkę nad głową. Trzeciego gola dla ZKS po składnej akcji całej drużyny strzałem z 10 metra zdobył Wiesław Korzeb. Strzelanie ZKS Olimpii zakończył Jacek Rosenau, który strzałem głową po raz czwarty zmusił do kapitulacji giżyckiego golkipera. Goście na osłodę w samej końcówce po raz drugi pokonali Dawida Humlę i mecz zakończył się w pełni zasłużonym, dwubramkowym zwycięstwem ZKS Olimpii. Oby był to prognostyk lepszych występów beniaminka z Elbląga i przełamanie passy dotychczasowych niezbyt dobrych występów.
     
     Wyniki i strzelcy bramek w 7. kolejce IV ligi warmińsko-mazurskiej w sezonie 2008/09:
     
     Zatoka Braniewo - MKS Szczytno 1:0 (1:0)
     1:0 M. Sorkowicz (28.)
     
     Sokół Ostróda - Polonia Pasłęk 2:2 (2:1)
     0:1 - Rapacki (40.), 1:1 - M. Śnieżawski (43.), 2:1 - Ciesielczyk (44.), 2:2 - Bykowski (68.)
     
     ZKS Olimpia - Mamry Giżycko 4:2 (1:1)
     0:1 - Hamernik (32.), 1:1 - Dreszler (44.), 2:1 - Młynik (50.), 3:1 - Korzeb (52.), 4:1 - Rosenau (76.), 4:2 - Kydyk (87.)
     
     Mazur Ełk - Rominta Gołdap 6:1 (2:0)
     1:0 Dworzanczyk (42.), 2:0 - Wiśniewski (44.), 3:0 - Sidorowicz (46.), 3:1 - Pietrusewicz (48.), 4:1 - Dworzanczyk (71.), 5:1 - Sidorowicz (74.), 6:1 – Guzowski (86.)
     
     Start Nidzica - GKS Wikielec 0:1 (0:0)
     0:1 - Tomczyk (58.)
     
     Tęcza Biskupiec - Błękitni Pasym 2:2 (1:1)
     0:1 - M. Łukaszewski (6.), 1:1 - Sikorski (18.), 2:1 - Rzońca (62.), 2:2 - M. Łukaszewski (65.)
     
     Tęcza Miłomłyn - Motor Lubawa 0:1 (0:1)
     0:1 - Czerwiński (43.)
     
     MKS Korsze - Granica Kętrzyn 1:1 (1:1)
     0:1 - Kowalewski (29.), 1:1 - Kozłowski (31.)
     
     Płomień Ełk - Zamek Kurzętnik - przełożony na 17.09
     
     Zobacz tabele
BAR

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama