Interesujący trening terenowy, przy pomocy Elbląskiego Klubu Orienteeringu "Gryf", który działa przy Klubie Pułku Wsparcia Dowodzenia, zorganizował trener elbląskich szczypiornistek Andrzej Niewrzawa. W Bażantarni, po mocnej rozgrzewce, nasze, miejmy nadzieję, przyszłe „złotka” ruszyły na poszukiwania tzw. zielonych punktów kontrolnych.
Zawody odbyły się w formule „scorelauf”, czyli „biegaj i licz”. Dziewczyny startowały w tej samej minucie i miały limit 90 minut aby znaleźć jak najwięcej ZPK, których jest w Bażantarni 30 egz. Potwierdzanie pobytu na punktach kontrolnych odbywało się w tradycyjny sposób, czyli poprzez podbicie perforatorem na karcie startowej. Trzeba było wybrać odpowiedni wariant taktyczny biegu, aby zaliczyć jak najwięcej punktów kontrolnych. Każde spóźnienie powyżej 5 minut skutkowało anulowaniem 1 ZPK.
Wszyscy bawili się bardzo dobrze. Zwyciężyła Aleksandra Garczarczyk /12 ZPK/, drugie miejsce zajęła Milica Rancic a trzecie ex-quo Aliona Shupyk, Barbara Choromańska i Tatiana Trbović. Poziom rywalizacji był bardzo wyrównany. Uczestniczki doskonaliły samodzielne podejmowanie decyzji. Szybka orientacja w terenie jest tak samo potrzebna, jak na boisku.
Adam Niewrzawa już zapowiedział powtórzenie treningu.
Wszyscy bawili się bardzo dobrze. Zwyciężyła Aleksandra Garczarczyk /12 ZPK/, drugie miejsce zajęła Milica Rancic a trzecie ex-quo Aliona Shupyk, Barbara Choromańska i Tatiana Trbović. Poziom rywalizacji był bardzo wyrównany. Uczestniczki doskonaliły samodzielne podejmowanie decyzji. Szybka orientacja w terenie jest tak samo potrzebna, jak na boisku.
Adam Niewrzawa już zapowiedział powtórzenie treningu.
Bolesław Czechowski, EKO Gryf