W minioną niedzielę (15 grudnia) w hali Szkoły Podstawowej nr 8 odbył się mecz Ekstraligi Futsalu Kobiet, w którym zmierzyły się zespoły ELWO ETNA Elbląg i LKS RB Kocur Głogówek.
Zespół przyjezdny to od wielu lat etatowy medalista Mistrzowskich rozgrywek, posiadający w swoim składzie kilka reprezentantek kraju, który w obecnym sezonie jest jednym z faworytów rozgrywek.
Początek meczu to uważna gra obu zespołów tocząca się przede wszystkim w środkowej strefie boiska. Całe nieszczęście elblążanek zaczęło się od pierwszej przypadkowo straconej bramki, kiedy to wychodząca poza boisko piłka otarła się o jedną z elblążanek i niespodziewanie dla wszystkich wpadła do bramki. Gol ten podłamał miejscowe, które jeszcze do przerwy straciły trzy bramki. Na nic zdała się w przerwie ostra reprymenda trenera Chwoszcza, piłkarki ELWO ETNA często traciły piłkę, a piłkarki z Głogówka po szybkich kontrach strzelały kolejne bramki, na które nasze panie potrafiły odpowiedzieć tylko golem Pauli Kamińskiej. Elblążanki , które rozegrały najgorszy mecz w obecnym sezonie (a właściwie w całej historii drużyny) przegrały niedzielną potyczkę 10:1 i aby poprawić humory swoich sympatyków przed świętami będą musiały 22 grudnia w Gnieźnie poszukać ligowych punktów.
Skład ELWO ETNA Elbląg: Małgorzata Gawryołek (kap.), Nina Michalska, Agnieszka Krauze, Laura Wacławska, Magdalena Stankiewicz, Kinga Siuciak, Aleksandra Rucińska, Paula Kamińska, Magdalena Narloch, Julita Głąb, Karolina Orłowska, trener Maciej Chwoszcz, kierownik Jacek Zdziech
Początek meczu to uważna gra obu zespołów tocząca się przede wszystkim w środkowej strefie boiska. Całe nieszczęście elblążanek zaczęło się od pierwszej przypadkowo straconej bramki, kiedy to wychodząca poza boisko piłka otarła się o jedną z elblążanek i niespodziewanie dla wszystkich wpadła do bramki. Gol ten podłamał miejscowe, które jeszcze do przerwy straciły trzy bramki. Na nic zdała się w przerwie ostra reprymenda trenera Chwoszcza, piłkarki ELWO ETNA często traciły piłkę, a piłkarki z Głogówka po szybkich kontrach strzelały kolejne bramki, na które nasze panie potrafiły odpowiedzieć tylko golem Pauli Kamińskiej. Elblążanki , które rozegrały najgorszy mecz w obecnym sezonie (a właściwie w całej historii drużyny) przegrały niedzielną potyczkę 10:1 i aby poprawić humory swoich sympatyków przed świętami będą musiały 22 grudnia w Gnieźnie poszukać ligowych punktów.
Skład ELWO ETNA Elbląg: Małgorzata Gawryołek (kap.), Nina Michalska, Agnieszka Krauze, Laura Wacławska, Magdalena Stankiewicz, Kinga Siuciak, Aleksandra Rucińska, Paula Kamińska, Magdalena Narloch, Julita Głąb, Karolina Orłowska, trener Maciej Chwoszcz, kierownik Jacek Zdziech
Elbląskie Towarzystwo Promocji Futsalu Elwo Etna