Za dwa tygodnie tenisiści stołowi Mlexera Elbląg rozpoczną kolejny sezon w II lidze. Celem drużyny ma być awans na zaplecze ekstraklasy. W III lidze zagra druga drużyna elbląskiego klubu z zadaniem ewentualnego włączenia się do walki o awans.
Pingpongiści Mlexera walkę o awans na zaplecze ekstraklasy rozpoczną w niedzielę (2 października). Przeciwnikiem elblążan będzie beniaminek II ligi UWM English Perfect Olsztyn.
- W ubiegłym sezonie zabrakło nam punktu, by zakwalifikować się do czołowej czwórki walczącej o awans – wspomina Mirosław Kozłowski, rzecznik prasowy LKS Mlexer Elbląg.
Awans ma zapewnić czterech doświadczonych tenisistów: Georgij Rubinstein, Piotr Garbino, Wojciech Tebecio i Ryszard Grzelak wspartych Tomaszem Liburą, Krzysztofem Ćwiklińskim i Radosławem Cieślińskim. O sile wyjściowej czwórki elbląskiej drużyny świadczą wyniki uzyskanie na pierwszych zawodach z cyklu Grand Prix Polski Weteranów, które odbyły się w ubiegły weekend w Lidzbarku Warmińskim. Georgij Rubinstein zdobył na tych zawodach drugie miejsce, Ryszard Grzelak trzecie, a Wojciech Tebecio był siódmy. Żeby awansować trzeba po rundzie zasadniczej (22 mecze) znaleźć się w pierwszej czwórce tabeli. Potem wystarczy wygrać play-offy (każdy z każdym; mecz i rewanż) w gronie najlepszych czterech zespołów i można zameldować się na zapleczu ekstraklasy. W swojej grupie drugiej ligi elblążanie zmierzą się z zespołami z województwa warmińsko – mazurskiego i mazowieckiego.
- Najgroźniejszymi przeciwnikami w walce o pierwszą ligę będą zespoły warszawskie: druga drużyna Spójni i SKS 40 – przewiduje Grzegorz Bojanowski, prezes LKS Mlexer Elbląg.
Czy awans jest możliwy?
- Wszystko zależy od pieniędzy. Od miasta w tym roku dostaliśmy 30 tys. zł, szukamy też sponsorów – mówi Mirosław Kozłowski
W III lidze zagra druga drużyna Mlexera. W jej składzie zagra czterech wychowanków szkółki tenisa stołowego prowadzonej przez klub. Damian Stalewski, Radosław Przeździecki i najmłodsi w drużynie Adam Okulus i Paweł Gajcy będą mieli okazję posmakować rozgrywek ligowych. Cała kadra na III ligę liczy 16 zawodników.
Nowy narybek szkoli się w szkółce prowadzonej prze klub. Trzy razy w tygodniu w Hali Sportowo – Widowiskowej ćwiczy grupa przyszłych następców Lucjana Błaszczyka i Natalii Partyki.
- W tej chwili ćwiczy około 20 zawodników. Chętni mogą się zgłaszać do Józefa Cioka (tel. 505 579 671) – zaprasza Mirosław Kozłowski.
Klub planuje nawiązać współpracę ze szkołami, tak aby „sala klubowa” w HSW była wykorzystywana także przedpołudniami, gdy nie ma tam treningów klubowych tenisistów. Najpierw jednak konieczne jest spotkanie z dyrektorami szkół.
- Mogłyby się tam odbywać zajęcia wychowania fizycznego – planuje rzecznik prasowy LKS Mlexera.
Najbliższy mecz LKS Mlexer rozegra w niedzielę 2 października w Hali Sportowo – Widowiskowej o godz. 11. Rywalem naszych pingpongistów będzie drużyna UWM English Perfect Olsztyn – beniaminek II ligi.
- To dla nas prestiżowy pojedynek. Derby województwa – mówi Mirosław Kozłowski.
W meczu tenisa stołowego każda drużyna wystawia czterech zawodników, którzy grają osiem meczów pojedynczych i dwa deblowe. Każda wygrana to punkt dla drużyny, a także wynagrodzenie dla zawodnika. Za zwycięstwo w meczu zespół otrzymuje dwa punkty do tabeli; remis wyceniany jest na jeden punkt, a porażka oznacza brak zdobyczy punktowej.
- W ubiegłym sezonie zabrakło nam punktu, by zakwalifikować się do czołowej czwórki walczącej o awans – wspomina Mirosław Kozłowski, rzecznik prasowy LKS Mlexer Elbląg.
Awans ma zapewnić czterech doświadczonych tenisistów: Georgij Rubinstein, Piotr Garbino, Wojciech Tebecio i Ryszard Grzelak wspartych Tomaszem Liburą, Krzysztofem Ćwiklińskim i Radosławem Cieślińskim. O sile wyjściowej czwórki elbląskiej drużyny świadczą wyniki uzyskanie na pierwszych zawodach z cyklu Grand Prix Polski Weteranów, które odbyły się w ubiegły weekend w Lidzbarku Warmińskim. Georgij Rubinstein zdobył na tych zawodach drugie miejsce, Ryszard Grzelak trzecie, a Wojciech Tebecio był siódmy. Żeby awansować trzeba po rundzie zasadniczej (22 mecze) znaleźć się w pierwszej czwórce tabeli. Potem wystarczy wygrać play-offy (każdy z każdym; mecz i rewanż) w gronie najlepszych czterech zespołów i można zameldować się na zapleczu ekstraklasy. W swojej grupie drugiej ligi elblążanie zmierzą się z zespołami z województwa warmińsko – mazurskiego i mazowieckiego.
- Najgroźniejszymi przeciwnikami w walce o pierwszą ligę będą zespoły warszawskie: druga drużyna Spójni i SKS 40 – przewiduje Grzegorz Bojanowski, prezes LKS Mlexer Elbląg.
Czy awans jest możliwy?
- Wszystko zależy od pieniędzy. Od miasta w tym roku dostaliśmy 30 tys. zł, szukamy też sponsorów – mówi Mirosław Kozłowski
W III lidze zagra druga drużyna Mlexera. W jej składzie zagra czterech wychowanków szkółki tenisa stołowego prowadzonej przez klub. Damian Stalewski, Radosław Przeździecki i najmłodsi w drużynie Adam Okulus i Paweł Gajcy będą mieli okazję posmakować rozgrywek ligowych. Cała kadra na III ligę liczy 16 zawodników.
Nowy narybek szkoli się w szkółce prowadzonej prze klub. Trzy razy w tygodniu w Hali Sportowo – Widowiskowej ćwiczy grupa przyszłych następców Lucjana Błaszczyka i Natalii Partyki.
- W tej chwili ćwiczy około 20 zawodników. Chętni mogą się zgłaszać do Józefa Cioka (tel. 505 579 671) – zaprasza Mirosław Kozłowski.
Klub planuje nawiązać współpracę ze szkołami, tak aby „sala klubowa” w HSW była wykorzystywana także przedpołudniami, gdy nie ma tam treningów klubowych tenisistów. Najpierw jednak konieczne jest spotkanie z dyrektorami szkół.
- Mogłyby się tam odbywać zajęcia wychowania fizycznego – planuje rzecznik prasowy LKS Mlexera.
Najbliższy mecz LKS Mlexer rozegra w niedzielę 2 października w Hali Sportowo – Widowiskowej o godz. 11. Rywalem naszych pingpongistów będzie drużyna UWM English Perfect Olsztyn – beniaminek II ligi.
- To dla nas prestiżowy pojedynek. Derby województwa – mówi Mirosław Kozłowski.
W meczu tenisa stołowego każda drużyna wystawia czterech zawodników, którzy grają osiem meczów pojedynczych i dwa deblowe. Każda wygrana to punkt dla drużyny, a także wynagrodzenie dla zawodnika. Za zwycięstwo w meczu zespół otrzymuje dwa punkty do tabeli; remis wyceniany jest na jeden punkt, a porażka oznacza brak zdobyczy punktowej.
Sebastian Malicki