W „16” najlepszych w kraju drużyn piłki ręcznej juniorów są dwa zespoły z Warmii i Mazur. Awans do półfinału Mistrzostw Polski Juniorów wywalczyły drużyny UKS Szczypiorniak Olsztyn i MKS Truso Elbląg. Od piątku do niedzieli będą one rywalizowały o awans do finału mistrzostw. To trudne wyzwanie dla obu ekip, ale nie niemożliwe do osiągnięcia.
Przed piłkarzami obu drużyn poważne zadanie. Zarówno olsztyński Szczypiorniak, jak i elbląskie Truso awansowały z drugich miejsc w swoich grupach ćwierćfinałowych do półfinału. W tej fazie turnieju nie ma już łatwych rywali. Olsztynianie zagrają w Warszawie z gospodarzami – MKS Agrykola, Azotami Puławy i Powenem Zabrze. Teoretycznie mają większe szanse od elblążan na przynajmniej drugie miejsce w swojej grupie premiowane awansem do finału.
Powszechnie uważa się, że w gorszej sytuacji są elblążanie, bo ich grupa półfinałowa jest najsilniejsza w stawce. Piłkarze Truso rozegrają mecze w Kielcach z zespołami miejscowego Vive, Viretem Zawiercie i Wisłą Płock. Szczypiorniści z Płocka grają na co dzień w I lidze i są poza zasięgiem rywali, o czym świadczyły ich wysokie wygrane w ćwierćfinałach. Pozostałe drużyny między sobą rozstrzygną walkę o drugie miejsce, czyli awans do finału mistrzostw. Elblążanie, wzmocnieni wychowankiem klubu Maciejem Dawidowskim, który występuje w I lidze w barwach gdańskiego SMS, pojechali do Kielc z nadziejami na sukces. Czy powiodą się plany naszych reprezentantów, dowiemy się w niedzielę. My życzymy, by snajperzy drużyn z Warmii i Mazur podziurawili siatki w bramkach rywali.
Powszechnie uważa się, że w gorszej sytuacji są elblążanie, bo ich grupa półfinałowa jest najsilniejsza w stawce. Piłkarze Truso rozegrają mecze w Kielcach z zespołami miejscowego Vive, Viretem Zawiercie i Wisłą Płock. Szczypiorniści z Płocka grają na co dzień w I lidze i są poza zasięgiem rywali, o czym świadczyły ich wysokie wygrane w ćwierćfinałach. Pozostałe drużyny między sobą rozstrzygną walkę o drugie miejsce, czyli awans do finału mistrzostw. Elblążanie, wzmocnieni wychowankiem klubu Maciejem Dawidowskim, który występuje w I lidze w barwach gdańskiego SMS, pojechali do Kielc z nadziejami na sukces. Czy powiodą się plany naszych reprezentantów, dowiemy się w niedzielę. My życzymy, by snajperzy drużyn z Warmii i Mazur podziurawili siatki w bramkach rywali.
M