Niepowodzeniem zakończyła się wyprawa piłkarzy Concordii do Łomży. ŁKS prowadził do przerwy, w końcówce zdobył kolejnego gola i pokonał pomarańczowo-czarnych 2:0 (1:0).
Sobotnie spotkanie rozpoczęło się od ataków gospodarzy, którzy lepiej radzili sobie z grą przy sztucznym oświetleniu. Już w 3 min. mogli wyjść na prowadzenie kiedy po dośrodkowaniu z prawej strony Michała Hryszko i uderzeniu Łukasza Adamskiego piłka przeleciała nad poprzeczką. ŁKS udokumentował swoją przewagę w 26 min. Po rzucie wolnym z lewej strony boiska najprzytomniej w polu karnym zachował się Łukasz Tarnowski, który lewą nogą posłał piłkę do bramki Michała Kopki. Już w 34 min. trener Adam Boros dokonał podwójnej zmiany i na boisku pojawili się Bartosz Drewek i Sebastian Gryka. Concordia „szukała” wyrównującego gola i była bardzo blisko powodzenia na pięć minut przed końcem pierwszej odsłony. Po wrzutce w pole karne przewrotką strzelał Łukasz Nadolny, ale piłka minimalnie minęła bramkę.
Druga połowa obfitowała w większą ilość podbramkowych sytuacji. Najpierw kolejny raz mogła wyrównać Concordia. Tym razem dośrodkowywał Tomasz Sambor, a minimalnie niecelnie głową uderzył Drewek. Goście atakując narażali się na kontry gospodarzy. Po jednej z nich w sytuacji sam na sam z Kopką znalazł się Patryk Szymański, ale elbląski bramkarz obronił. Na dwadzieścia minut przed końcem kibice mogli podziwiać kolejną składną akcję pomarańczowo-czarnych. Z prawej strony boiska dośrodkował Drewek, a strzał Nadolnego zablokował Albert Rydzewski. Goście chcąc wyrównać atakowali całym zespołem, ale ich marzenia o jednym punkcie zakończył uderzeniem głową Łukasz Laskowski zdobywając gola po rzucie rożnym wykonywanym przez biało-czerwonych.
Concordia nie zagrała źle, a mimo to wraca do Elbląga bez punktów. ŁKS zakończył serię czterech meczów bez porażki pomarańczowo-czarnych. W kolejnym pojedynku piłkarze Adama Borosa podejmą Granicę Kętrzyn.
Zobacz wyniki i tabelę III ligi.
Concordia: Kopka, Wiercioch (78' Grabowski), Sambor, Sadowski, Pujdak, Wiech, Ciesielski, Florek, Kiełtyka (34' Gryka S.), Nadolny, Tomczyk (34' Drewek) .
Druga połowa obfitowała w większą ilość podbramkowych sytuacji. Najpierw kolejny raz mogła wyrównać Concordia. Tym razem dośrodkowywał Tomasz Sambor, a minimalnie niecelnie głową uderzył Drewek. Goście atakując narażali się na kontry gospodarzy. Po jednej z nich w sytuacji sam na sam z Kopką znalazł się Patryk Szymański, ale elbląski bramkarz obronił. Na dwadzieścia minut przed końcem kibice mogli podziwiać kolejną składną akcję pomarańczowo-czarnych. Z prawej strony boiska dośrodkował Drewek, a strzał Nadolnego zablokował Albert Rydzewski. Goście chcąc wyrównać atakowali całym zespołem, ale ich marzenia o jednym punkcie zakończył uderzeniem głową Łukasz Laskowski zdobywając gola po rzucie rożnym wykonywanym przez biało-czerwonych.
Concordia nie zagrała źle, a mimo to wraca do Elbląga bez punktów. ŁKS zakończył serię czterech meczów bez porażki pomarańczowo-czarnych. W kolejnym pojedynku piłkarze Adama Borosa podejmą Granicę Kętrzyn.
Zobacz wyniki i tabelę III ligi.
Concordia: Kopka, Wiercioch (78' Grabowski), Sambor, Sadowski, Pujdak, Wiech, Ciesielski, Florek, Kiełtyka (34' Gryka S.), Nadolny, Tomczyk (34' Drewek) .
ppz