UWAGA!

Przegląd siły juniorów

 Elbląg, Złote rodzeństwo: Julia i Mikołaj Kot
Złote rodzeństwo: Julia i Mikołaj Kot (fot. W. Załuski)

Nikt lepiej nie zna siostry od jej własnego brata. Nikt też nie zna lepiej brata od jego własnej siostry. Jak to wygląda w praktyce, można się było przekonać podczas Mistrzostw Polski Juniorów w kajakarstwie. Julia i Mikołaj Kot wypływali złoty medal w mikście. To niejedyna medalowa zdobycz sportowców z przystani przy ul. Radomskiej.

W Bydgoszczy odbyły się Mistrzostwa Polski Juniorów i Juniorów Młodszych w kajakarstwie. Elbląg reprezentowali kajakarze z Silvant Kajak i kanadyjkarze z Korony. Zawodnicy obu elbląskich klubów wypływali po dwa medale. Przegląd wydarzeń zaczynamy od kajakarzy.

Do ciekawej sytuacji doszło w biegu mikstów na 500 metrów. Osadę Silvanta stanowiło rodzeństwo Kotów: Julia i Mikołaj. Na przystań przy ul. Radomskiej pierwszy trafił Mikołaj, siostra przyszła pokibicować bratu i już została. W sobotę (12 sierpnia) rodzeństwo nie pozostawiło rywalom żadnych złudzeń. Elblążanie na mecie mieli 3,15 sekundy przewagi nad drugą na mecie osadą MKS Czechowice-Dziedzice.

Drugi medal dla Silvant Kajak zdobyła Julia Kot w jedynce na 1000 metrów. Wyścig po medal zaczął się od eliminacji. W swoim biegu elblążanka zwyciężyła i bezpośrednio awansowała do ścisłego finału Tam stoczyła niezwykle emocjonującą walkę o srebrny medal. Ostatecznie na mecie była druga (4,15,40 minuty) z przewagą 0,49 sekundy nad trzecią Dominiką Zimnoch z Białegostoku.

Julia Kot zajęła także czwarte miejsce w jedynce na 500 metrów (2,04,17 minuty). Mikołaj Kot został sklasyfikowany na czwartym miejscu w rywalizacji jedynek na 1000 metrów. (3:46.87 minuty). Na dystansie połowę krótszym elblążanin zajął piąte miejsce z czasem 1,50,19 minuty.

Warto też wspomnieć o elbląskiej dwójce na 1000 metrów. Mateusz Romanowski i Dawid Kwiatkowski uplasowali się na ósmym miejscu .

  Elbląg, Patryk Stasiełowicz, trener Mirosław Kreczman i Szymon Kiełczewski z Korony Elbląg
Patryk Stasiełowicz, trener Mirosław Kreczman i Szymon Kiełczewski z Korony Elbląg (fot. W. Załuski)

Kanadyjkarze z Korony Elbląg wywalczyli dwa brązowe medale. Patryk Stasiełowicz walczył o miejsce na pudle w jedynkach na 1000 metrów. Kanadyjkarz Korony już w biegu eliminacyjnym wywalczył sobie bezpośredni awans do biegu finałowego. Tam okazał się szybszy o 0,24 sekundy od czwartego na mecie Roberta Chirilenco z AZS AWF Poznań. Czas elblążanina: 4,10,23 minuty.

Drugi medal (też brązowy) dla Korony wywalczyła dwójka w składzie Szymon Kiełczewski oraz Patryk Stasiełowicz. Podopieczni Mirosława Kreczmana pokonali dystans 1000 metrów w czasie 4,08,00 minuty. W tej konkurencji rozgrywano od razu bieg finałowy. W tej samej konkurencji druga elbląska osada (Hubert Kreczman i Jan Brykalski) zajęła szóste miejsce.

Na dystansie 500 metrów Patryk Stasiełowicz i Kiełczewski uplasowali się tuż za podium. Czas 1,55,93 dał im czwarte miejsce. Kirylo Baranowskyi i Hubert Kreczman w tej konkurencji zostali sklasyfikowani na 7. miejscu.

Poprzez dobre występy elbląskich zawodników, niektórzy z nich "załatwili sobie" powołanie na Turniej Nadziei Olimpijskich.

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama