Niestety, zgodnie z przewidywaniami lider I ligi piłki ręcznej mężczyzn nie stracił punktów w meczu z elbląską drużyną Wójcik Meble Techtrans. Nielba Wągrowiec pokonała na własnym boisku elblążan 39:27 (17:14).
Lider I ligi, z uzasadnionymi aspiracjami do awansu do ekstraklasy, nadal jest w tym sezonie niepokonany. Natomiast elbląska drużyna nie może przełamać słabości, jaka dopada ją zwłaszcza w drugich częściach rozgrywanych spotkań.
Do przerwy na boisku toczył się w miarę wyrównany pojedynek. W bramce elblążan po długiej przerwie spowodowanej rehabilitacją po operacji przepukliny zagrał, dobrze broniąc, Marek Wróbel. Jednak do przerwy Nielba prowadziła trzema bramkami.
Elblążanie z nadziejami na odrobienie strat bramkowych wybiegli na drugą część spotkania. Jak relacjonują obserwatorzy meczu, walczyli bardzo ambitnie, ale zawodziła skuteczność rzutowa snajperów. Nie mylił się natomiast najlepszy snajper w Nielbie - Dawid Przysiek, który zdobył w tym pojedynku 9 bramek. Gospodarze grali efektywnie, bo na jedno trafienie elblążan odpowiadali dwoma, trzema. Tak z upływem czasu budowali coraz większą przewagę bramkową, z końcową syreną doszła ona do 12.
Wójcik Meble Techtrans: Wróbel, Z. Korzeniowski - Michałów 6, Borsukowicz 7, F. Korzeniowski 3, Januszewski 1, Kwiatkowski 4, Dukszto, Długosz, Sadowski 1, Maluchnik 1, Fonferek 1, Malandy 1, Gryz 2. Trener Dariusz Lotkowski. Kary 10 min.
Do przerwy na boisku toczył się w miarę wyrównany pojedynek. W bramce elblążan po długiej przerwie spowodowanej rehabilitacją po operacji przepukliny zagrał, dobrze broniąc, Marek Wróbel. Jednak do przerwy Nielba prowadziła trzema bramkami.
Elblążanie z nadziejami na odrobienie strat bramkowych wybiegli na drugą część spotkania. Jak relacjonują obserwatorzy meczu, walczyli bardzo ambitnie, ale zawodziła skuteczność rzutowa snajperów. Nie mylił się natomiast najlepszy snajper w Nielbie - Dawid Przysiek, który zdobył w tym pojedynku 9 bramek. Gospodarze grali efektywnie, bo na jedno trafienie elblążan odpowiadali dwoma, trzema. Tak z upływem czasu budowali coraz większą przewagę bramkową, z końcową syreną doszła ona do 12.
Wójcik Meble Techtrans: Wróbel, Z. Korzeniowski - Michałów 6, Borsukowicz 7, F. Korzeniowski 3, Januszewski 1, Kwiatkowski 4, Dukszto, Długosz, Sadowski 1, Maluchnik 1, Fonferek 1, Malandy 1, Gryz 2. Trener Dariusz Lotkowski. Kary 10 min.
M