
Katowicka drużyna 3x3 Miners z elblążaninem Przemysławem Zamojskim w składzie wywalczyła brązowy medal na Mistrzostwach Polski w koszykówce 3x3. Turniej finałowy odbył się w weekend w Katowicach.
3x3 Miners Katowice awans do turnieju finałowego zapewniała sobie 20 lipca na turnieju eliminacyjnym w Poznaniu. 2 sierpnia w Katowicach rozpoczął się turniej finałowy. W barwach katowickich Minersów oprócz elblążanina Przemka Zamojskiego wystąpił Piotr Karpacz, Wiktor Sewioł i Marcel Ponitka. W sobotę rozegrano fazę grupową przez którą drużyna elblążanina przeszła bez porażki. W ćwierćfinale Minersi pokonali Epro 19:17. Sposób na drużynę Przemka Zamojskiego znalazła dopiero druga drużyna warszawskiej Legii. Spotkanie było niezwykle zacięte. O końcowym triumfie warszawskiego zespołu zadecydowała dogrywka, cały mecz zakończył się wynikiem 20:19.
Półfinałową porażkę Minersi powetowali sobie w meczu o trzecie miejsce, gdzie pokonali Anka SK Team 21:13. W finale Legia Lotto 3x3 II Warszawa pokonała Polonię 3x3 Warszawa 21:14.
- W Minersach znalazłem się zupełnie przez przypadek. Moim głównym celem było sprawdzenie pod kątem reprezentacji przydatności Marcela Ponitki. Otrzymałem telefon od Wiktora Sewioła, wiedziałem, że Marcel będzie w składzie, więc pomyślałem, że to idealna okazja, aby w tym zestawieniu przećwiczyć warianty w warunkach turniejowych. - mówił Przemek Zamojski dla portalu katowice.naszemiasto.pl. - Grałem teraz bodajże po raz szósty w mistrzostwach Polski 3x3. Mam trzy złote medale, dwa brązowe i jeden srebrny. To pokazuje jak zacięta rywalizacja w każdych mistrzostwach.