UWAGA!

Pucharowe emocje w Braniewie (piłka nożna)

W środę 27 maja na stadionie miejskim w Braniewie rozegrany zostanie wojewódzki półfinał Pucharu Polski, w który wicelider IV ligi Zatoka zmierzy się z liderem III ligi Olimpią Elbląg. Początek tego ciekawie zapowiadającego się meczu o godz. 17.

Jedni i drudzy chcą awansować
     W obu klubach mają chrapkę na triumf w wojewódzkim Pucharze Polski. W Braniewie liczą, że Olimpia mająca w perspektywie trzech dni ciężki mecz w Morągu zagra w rezerwowym składzie. - Nic z tych rzeczy. Od początku mówiłem, że nasze cele w tym sezonie to awans do II ligi i zdobycie Pucharu Polski w województwie. Dlatego do meczu z Zatoką podchodzimy na poważnie, nie wystawimy rezerw, bo nie mamy po prostu rezerw. Nie ukrywam jednak, że od pierwszych minut zagrają chłopacy, którzy mniej grają w lidze plus najzdolniejsza młodzież – mówi przed środowym pojedynkiem trener Olimpii Tomasz Wichniarek. - Obok zwycięstwa najważniejsze dla nas będzie aby żaden zawodnik nie nabawił się kontuzji, bo w sobotę gramy kolejny ważny mecz – zakończył szkoleniowiec elblążan.
     Na mecz pucharowy do składu wraca Wojciech Kitowski, który nie grał w ostatnim spotkaniu ligowym ze Startem Działdowo z uwagi na żółte kartki. Nie zagra na pewno Ukrainiec Andriy Habyan, który występował już w tej edycji pucharu w barwach poprzedniego klubu Spartakusa Szarowola. Odpocznie również Mateusz Kołodziejski, który narzeka na naciągnięte mięśnie na żebrach.
     Trener gospodarzy podchodzi do meczu bez przesadnego respektu, ale jest zdania, że faworytem będą goście z Elbląga. - Olimpia gra ligę wyżej i choćby z tego powodu elblążanie są faworytem – mówi Tomasz Klimczak. - My jednak nie zamierzamy tanio sprzedać skóry, też chcemy awansować dalej i zdobyć puchar. Będę miał okazję przyjrzeć się drużynie na tle dobrego rywala, zobaczyć jak wygląda nasza gra, bo na co dzień w lidze nie mam takiej sposobności. Podobnie jak Olimpia mamy w najbliższy weekend ważny mecz ligowy z Olimpią 2004 Elbląg, walczymy o awans, dlatego nie mogą się nam przytrafić żadne urazy – zakończył trener Zatoki.
     W zespole gospodarzy wykluczony jest udział kontuzjowanych Konrada Dzwonkowskiego i Łukasza Wolaka. Nie do końca wiadomo, czy zagrają studenci Przemysław Matelski i Jarosław Michnowicz. Na lekkie urazy narzekają Marcin i Łukasz Sorkowiczowie oraz Paweł Przygocki, ale wszyscy ci gracze powinni być gotowi na mecz z Olimpią.
     W drugiej parze półfinałowej zmierzą się ekipy z piątej ligi DKS Dobre Miasto i Pisa Barczewo. Mecz w Barczewie również rozpocznie o godz. 17.
BAR

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama