
Concordia Elbląg kroczy od zwycięstwa o zwycięstwa. Wczoraj z kwitkiem odprawiła Polonię Lidzbark Warmiński – jeden z zespołów, z którym jesienią przegrała.
Concordia Elbląg nie zwalnia tempa w wyścigu o III ligę. Wczoraj (30 kwietnia) na własnym boisku podejmowała Polonię Lidzbark Warmiński. Na pierwszy rzut oka – rywal niewygodny, jedna z dwóch drużyn, która w tym sezonie wygrała z Concordią.
Tylko, że tamten mecz był jesienią ubiegłego roku w Lidzbarku Warmiński. A w tym roku Concordia jedyne punkty straciła w derbach.
Gospodarze zaatakowali od pierwszych minut. Prowadzenie objęli już po kwadransie. Atak rozpoczął Szymon Drewek, który uruchomił Joao Augusto. Brazylijczyk wypatrzył Mariusza Pelca, który w sytuacji „sam na sam” otworzył wynik spotkania. Kolejne minuty przyniosły kilka dobrych sytuacji gospodarzy do podwyższenia wyniku.
Goście skomplikowali swoją sytuację w 30. minucie, kiedy to Piotr Wanda zobaczył czerwoną kartkę (za drugą żółtą) i musiał zejść z boiska. Jeszcze przed przerwą wynik podwyższył super snajper elbląskiego zespołu – Joao Augusto. Brazylijczyk regularnie trafia do bramki rywali. W 39. minucie wykorzystał podanie Mateusza Szmydta i z pola karnego zdobył swojego pierwszego gola w tym meczu.
Druga połowa rozpoczęła się od kolejnych ataków w wykonaniu pomarańczowo – czarnych. Swój cel osiągnęli w 54. minucie. Joao Augusto wykorzystał podanie Norberta Nestorowicza wzdłuż linii bramkowej i podwyższył wynik spotkania na 3:0. Kolejne minuty to kolejne niewykorzystane sytuacje gospodarzy. W końcu w 81. minucie Łukasz Kopka posłał piłkę z rzutu wolnego do Adama Skierkowskiego, a ten strzałem głową ustalił wynik spotkania.
Po meczu okazało się, że w równolegle rozgrywanym spotkaniu w Mrągowie, pomiędzy miejscową Mrągowią, a Huraganem Morąg padł remis. W związku z tym przewaga Concordii nad drugim w tabeli Huraganem wzrosła do siedmiu punktów.
W następnej kolejce pomarańczowo – czarni w Ełku zmierzą się z miejscowym Mazurem.
Concordia Elbląg – Polonia Lidzbark Warmiński 4:0 (2:0)
Bramki: 1:0 – M. Pelc (15. min..), 2:0 – Augusto (39. min.), 3:0 – Augusto (54. min.), 4:0 – Skierkowski (81. min.)
Concordia: Melnychenko (86' Ignaciuk) – Lewandowski (72' P. Pelc), Barros, Szawara, Drewek, Kopka, Łojeczko (46' Nestorowicz), Szmydt (83' Piech), Wieliczko (57' Skierkowski), Augusto (83' Kucharzewski), M. Pelc (74' Rudziński)