Piłkarze ręczni drugoligowego Techtransu Darad Elbląg pewnie wygrali w sobotę w Bartoszycach z miejscową Victorią 27:17.
Szczypiorniści Victorii, którzy przed sobotnim meczem zajmowali ósme miejsce, wyrównaną walkę z pretendującym do awansu Techtransem Darad toczyli zaledwie przez kilka pierwszych minut. W 12 min. po dwóch z rzędu rzutach karnych dla gospodarzy po raz pierwszy i po raz ostatnim w tym meczu był remis 3:3. Zaledwie osiem minut później podopieczni trenera Kazimierza Gajdzisa wygrywali 9:4.
W drugiej połowie na przeszkodzie w odrabianiu strat piłkarzom Victorii stanął świetnie dysponowany bramkarz Techtransu Darad Sebastian Rywelski, mimo iż grał z kontuzją. Najwyższa przewaga Techtransu Darad w drugiej połowie wynosiła dziesięć bramek. I taką różnicą skończył się mecz.
Elbląski zespół kończył spotkanie w Bartoszycach bez Marcina Stypułkowskiego, który po trzech dwuminutowych karach zobaczył czerwoną kartkę.
Techtrans Darad zagrał w składzie: Korzeniowski, Rywelski - Laskowski 4, Roszkowski 8, Stypułkowski 1, Wedeł 3, Lenarczyk, Tkaczyk 1, Minkiewicz 1, Dąbrówka 5, Długosz 1, Lewandowski 1, Woźniak 2, Bohdan.
W drugiej połowie na przeszkodzie w odrabianiu strat piłkarzom Victorii stanął świetnie dysponowany bramkarz Techtransu Darad Sebastian Rywelski, mimo iż grał z kontuzją. Najwyższa przewaga Techtransu Darad w drugiej połowie wynosiła dziesięć bramek. I taką różnicą skończył się mecz.
Elbląski zespół kończył spotkanie w Bartoszycach bez Marcina Stypułkowskiego, który po trzech dwuminutowych karach zobaczył czerwoną kartkę.
Techtrans Darad zagrał w składzie: Korzeniowski, Rywelski - Laskowski 4, Roszkowski 8, Stypułkowski 1, Wedeł 3, Lenarczyk, Tkaczyk 1, Minkiewicz 1, Dąbrówka 5, Długosz 1, Lewandowski 1, Woźniak 2, Bohdan.
AK